Decydujące starcie na najwyższym szczeblu.

Przed nami okrojona kolejka Ligi Biznesu na Bemowie, w której w całości obejrzymy tylko pierwszą ligę. Ponadto obejrzymy po dwa mecze drugiej i piątej ligi. Wielkie emocje czekają na nas na najwyższym szczeblu, gdzie o prawo gry w grupie mistrzowskiej zagra ze sobą 6 pierwszych drużyn, które dzielą 3 punkty. W drugiej lidze szanse na powiększenie przewagi będzie miał lider, Bam Peanut Butter & Jam, który podejmie Cezara. W piątej lidze zaś przed szansą na samotne prowadzenie w tabeli staną Kosmasy, których rywalem będzie Gur Bud. Zapraszamy na zapowiedź okrojonej 7. kolejki SuperLiga6 Biznes.

1. Liga Biznes:

Niesamowite emocje szykują się w ostatniej kolejce rundy zasadniczej najwyższego szczebla SuprLiga6 Biznes. W walce o prawo gry w „grupie mistrzowskiej” pozostało 6 z 8 drużyn, które dzielą tylko 3 punkty. Może zatem wydarzyć się wszystko. Zaczniemy od starcia The New GreenBack z FK Almazem, piątej z drugą drużyną w stawce. Miejsca w tabeli nie mają większego znaczenia, bo różnica punktowa wynosi raptem 3 punkt, a więc kto wygra może być pewny gry o medale. Gościom jednak może wystarczyć remis i to oni w pierwszej fazie sezonu lepiej wypadali, ale potem zaczęli rozkręcać się gracze Grzegorza Gaworka, którzy punktowali w trzech ostatnich meczach. Większe doświadczenie na najwyższym poziomie ma Almaz, ale tutaj może się wydarzyć absolutnie wszystko. Na sektorze obok emocji będzie równie dużo. W szranki staną Team Ivulin oraz Impuls UA. Tutaj z kolei bardziej ograni w naszej lidze są goście, ale ich rywale w swoim debiutanckim sezonie grają zupełnie bez kompleksów, nie ustępując innym drużynom. Białorusini plasują tuż za podium, podczas gdy Ukraińscy przycumowali pozycję wyżej. Obie ekipy mają na koncie po 12 punktów, a więc tutaj tylko zwycięzca może być pewny gry dalej. Przegrany wcale nie pożegna się z szansami na „GS”, ale tylko wtedy gdy TNG i Lamico nie wygrają swoich meczów. Pozostało nam trzecie starcie drużyn walczących o prawo gry o najwyższe cele, a dokładnie Lamico podejmie Eleganckich Chłopaków. Tutaj zetrą się ze sobą dwie ekipy ze skraju stawki, która walczy o grupę mistrzowską. Gospodarze plasują się na 6 pozycji, zaś ich rywal jest samotnym liderem. Naszym zdaniem pozycja w tabeli nie będzie miała żadnego znaczenia. Obie ekipy znają się jak „łyse konie”, co sprawia, że w meczu tym może wydarzyć się absolutnie wszystko. Gościom nawet porażka nie przekreśli szans gry o medale, podczas gdy Lamico musi wygrać i liczyć na korzystne rezultaty w innych meczach. Faworyta tego meczu nie ma. Obie ekipy nie grają rewelacyjnej kampanii, o czym najlepiej świadczą i porażki i remisy jakie mają w swoim dorobku. Wkraczamy jednak w decydującą fazę sezonu, a że stawka tej jesieni jest bardzo wyrównana, to gdzieś zatarły się te potknięcia i niemal wszystkie ekipy startują z tego samego pułapu. Spodziewamy się świetnego widowiska, w którym wynik jest jak najbardziej sprawą otwartą. Pozostał nam mecz numer 4, w którym zmierzą się dwie ostatnie ekipy w tabeli, Bad Boys Zielonki oraz Haratacze, a stawką tego meczu będą…..pierwsze punkty w sezonie. Totalnie nie idzie tej jesieni jednym i drugim. Obie drużyny jak dotąd przegrały wszystkie swoje mecze, co jest wielki zaskoczeniem. Parę razy byli bliscy choćby punkty, ale i szczęście w tym sezonie im nie sprzyja. Naszym zdaniem obejrzymy mecz na remis.

The New GreenBack – FK Almaz  X
Team Ivulin – Impuls FC  X
Haratacze – Bad Boys Zielonki  X
Lamico - Eleganckie Chłopaki  X

2. Liga Biznes:

W 2.Lidze Biznesu rozegramy tylko dwa starcia. Jako pierwsze na murawie zameldują się drużyny Eagles FC oraz Zimnych Drani. Obie ekipy nie zaliczają tej kampanii do udanych. Gospodarze z zerowym dorobkiem punktowym zamykają stawkę, zaś goście z 6 punktami na koncie plasują się dopiero na ósmej pozycji. Jedni i drudzy stawiaj raczej na ofensywę, co akurat może zagwarantować nam sporo goli. W tym aspekcie akurat świetnie czuje się Mateusz Dmowski, napastnik gości, który naszym zdaniem poprowadzi swoich kolegów do zwycięstwa. Równocześnie na drugim sektorze już dużo łatwiej wskazać faworyta. W szranki staną lider rozgrywek, Bam Peanut Butter & Jam oraz przedostatni zespół w tabeli, Cezar. Gospodarze są rewelacją rozgrywek. Wygrali wszystkie 5 meczów, a motorami napędowymi są Adam Sypuła oraz Bartek Grzywacz. Naszym zdaniem gospodarze zanotują pewne zwycięstwo, ale będą musieli się troszkę natrudzić, bo Cezar do najłatwiejszych rywali nie należy.

Eagles FC – Zimne Dranie  2
Bam Peanut Butter & Jam – Cezar  1

5. Liga Biznes:

Również na piątym szczeblu rozegramy tylko dwa spotkania. Zaczniemy od konfrontacji AAT Systemy Bezpieczeństwa z Zimmerem Biomet. Obie ekipy plasują się w drugiej połowie tabeli, a nawet bliżej jej końca. Lepiej jednak w tym zestawieniu wyglądają goście, którzy wygrali już dwa mecze, podczas gdy rywal póki co uciułał raptem 1 punkt. Gospodarze tym sezonem debiutują w SL6 Biznes, a więc okres aklimatyzacji nadal trwa. Nie wychodzi im on jednak na dobre. Zimmer wydaje się być lepiej zdyscyplinowany na boisku oraz skuteczniejszy i to na jego minimalne zwycięstwo postawimy. Na sektorze obok powinno być znacznie ciekawiej. Przed szansą na objęcie samotnego prowadzenia w tabeli staną Kosmasy, które podejmą Gur Bud, szóstą drużynę w stawce. Gospodarze po nieudanym lecie w LB, jesienią wrócili do formy, a wzmocnieni na stałe Szymonem Kolasą prezentują się bardzo dobrze. Grają mądrze i skutecznie, co do tej pory dało im komplet sześciu zwycięstw. Tymczasem goście nie zamierzają oddać punktów za darmo. Damian Góra i spółka wygrali dwa ostatnie mecze i wygląda na to, że w końcu się przełamali. Czy będą w stanie powstrzymać niepokonane Kosmasy ? To jest piłka sześcioosobowa, w której może wydarzyć się niemal wszystko. My jednak postawimy na systematykę i rewelacyjną passę „Pomarańczowych”.

AAT Systemy Bezpieczeństwa – Zimmer Biomet  X
Kosmasy – Gur Bud  1