Zima na termometrach, wiosna na murawach – zapowiedź 3. kolejki SuperLiga6 Biznes!

Zima na termometrach, wiosna na murawach – zapowiedź 3. kolejki SuperLiga6 Biznes!

Nie ukrywamy, że pogoda na wiosnę wszystkim splatała figla, ale takie życie sportowca. Prognozy na najbliższe dni nie zapowiadają się zbyt optymistycznie, za to te na boisku – wprost przeciwnie, gdyż czeka nas kolejny, już trzeci w tym sezonie, tydzień pełen emocji. W pierwszej lidze czekają nas derby FK Almaz vs Impuls UA, zobaczymy też w akcji, między innymi, Nadwiśle i Knurino FC. Na drugim szczeblu The New GreenBack postarają się zatrzymać rozpędzony Marwick, na trzecim zaś obejrzymy mecz na szczycie pomiędzy  BERRY KOLEKTYW KREATYWNY MFC i Inferno Team. Na czwartym poziomie rewelacyjny beniaminek La Masia zmierzy się z Reytanem, level niżej będziemy świadkami konfrontacji lidera Saints United z wiceliderem E.ON Polska. I na koniec, na siódmym froncie, przyjrzymy się czołowej dwójce, Soplicy Bemowo i Lux Medowi, którzy podejmą rywali z środka stawki. Zapraszamy na zapowiedź 3. kolejki SuperLiga6 Biznes!

 

1. Liga Biznes:

W Pierwszej Lidze Biznes już na dzień dobry, w poniedziałek, czekają nas elektryzujące derby Ukrainy pomiędzy FK Almazem i Impuls UA. Gospodarze zajmują obecnie pierwszą lokatę, goście ostatnią, ale to o niczym nie musi przesądzać. Zwłaszcza że w zeszłym był remis 2:2. Tutaj jednak, sugerując się aktualną formą, postawimy na Zielonych z Vladyslavem Kulnykem na czele, ale jak golkiper Impulsu Vova Slobozhenkuk będzie miał swój dzień, to równie dobrze jego ekipa może zgarnąć pełną pulę.

We wtorek też powinno być interesująco, gdy na murawie zameldują się SS Cyrkulatka oraz Niski Press. Załoga z Zamojszczyzny strzela mnóstwo goli (co jest w dużej mierze zasługą duetu Dominik Skubicz – Marcin Wieliczuk), ale też sporo traci, co jest okazją, by Dawid Wichowski z NS mógł poprawić swój dorobek bramkowy. Jest to na pewno starcie, w którym wszystko może się wydarzyć, ale my, po namyśle, zagramy na bezpieczny „X”, chociaż jesteśmy przekonani, że obie strony nie będą tu kalkulować.

W środę zobaczymy w akcji obrońców tytułu, którzy zmierzą się z nieobliczalnym Knurino FC. Nadwiśle, bo o nich mowa, przed tygodniem zostali zatrzymani przez Almaz (1:1), więc teraz z pewnością będą jak najszybciej chcieli powrócić na zwycięski szlak. Zwłaszcza że konkurencja nie śpi. Drużyna, w której prym wiedzie Bartosz Kwiatkowski na pewno będzie tu faworytem, ale nie lekceważylibyśmy przeciwników. Jeśli w kadrze K FC będzie Damian Kacprzak, to wszystko może się zdarzyć.

W drugim czwartkowym meczu obejrzymy Team Ivulin Rabona i Mitrę. Wicemistrzowie z zimy wiosnę zainaugurowali skromną wygraną 1:0 z Niskim Pressem (gol Igora Simchuka) i była to ich jedyne rozegrane spotkanie. Jeden występ na koncie mają też goście. Dodamy, że niezwykle udany, gdyż Mitra po koncercie Krystiana Nowakowskiego wysoko pokonała Impuls. Zobaczymy, czy zespół w białych koszulkach pójdzie za ciosem, ale wydaję nam się, że Białorusinów stać tu na co najmniej remis.

 Na koniec zobaczymy kolejne derby, pomiędzy Galicią i FC Otamanami. Zakharii Mor i spółka dotychczas nie zapunktowali, chociaż prezentowali się całkiem nieźle. I przy odrobinie szczęścia ich dorobek byłby większy. Otamany z kolei grali raz i to bardzo skutecznie (6:1 z Knurino), więc ich dyspozycja musi budzić szacunek. W dodatku w znakomitej dyspozycji znajduje się Vitalij Yakovenko i jeśli Galicia marzy o dobrym rezultacie, to będzie musiała znaleźć sposób na napastnika FC O, a jest to spore wyzwanie.

 

FK Almaz - Impuls UA 1

SS Cyrkulatka - Niski Press X

Nadwiśle - Knurino FC 1

Team Ivulin Rabona - Mitra X

Galicia - FC Otamany 2

 

2. Liga Biznes:

Schodzimy piętro niżej, do na drugi szczebel, gdzie wystartujemy już w poniedziałek, konfrontacją Ultimy z GGiP Adwokaci. Goście zimą zachwycali, ale w drugoligowych realiach póki co jeszcze się nie przełamali. Aczkolwiek jest to jak najbardziej możliwe. Jeśli dobry występ zanotuje Maciej Kurpias, to stać Adwokatów na korzystny wynik. My jednak postawimy na gospodarzy. Załoga, w której prym wiodą Bartek Kowalewski i Beniamin Chrapowicki w naszych oczach jest jednym z kandydatów na medale, co stawia ich tu w roli faworytów.

Ciekawie będzie też we wtorek, gdy na placu zameldują się Supa Strikers oraz Lamico. Obrońcy tytułu zanotowali przed tygodniem, mimo starań Kacpra Krajewskiego, zanotowali falstart, a teraz nie będzie łatwo o rehabilitację. A to dlatego, że goście są w gronie ekip bijących się o złoto. A dodatkowo nie brak im w kadrze indywidualności takich jak Adam Tomaszewski czy też Damian Łukasik. A to może przesądzić o sukcesie, ale mimo wszystko by gramy tu na bezpiecznego „X-a”.

W środę czekają nas kolejne dwa spotkania. Na początek opiszemy rywalizację Cool Team II z Jogadores. Bukmacherzy nieco wyżej tu cenią akcje Sebastiana Maśniaka i jego świty, ale nie przekreślamy nadziei beniaminka na korzystny wynik. Drużyna w czarnych koszulkach już przed tygodniem pokazała, że nie można ich lekceważyć i wcale nie zdziwimy się, jak Jogadores pójdą za ciosem. Niemniej, my postawimy na Cool Team i coś czujemy, że wspomniany Maśniak może tu zrobić różnicę.

W drugiej środowej potyczce zobaczymy na murawie Marwick i The New GreenBack. Nominalni gospodarze w dwóch dotychczasowych występach zanotowali dwa przekonujące zwycięstwa (w czym największy udział mieli Żenia Antonov i Mateusz Paliszewski. Jeśli chodzi o Grzegorza Gaworka i spółkę, to jak mają swój dzień, to mogą pokonać każdego, ale tutaj o jakiekolwiek punkty może być trudno, gdyż rywal jest w niesamowitym gazie.

Na sam koniec, już w czwartek, Equalit podejmie MaxQs. I jest to mecz z gatunku tych, w których zdarzyć może się absolutnie wszystko. Ekipa w białych koszulkach ma indywidualności, które mogą zapewnić triumf (wspomnimy tylko Adama Biegaja), ale to samo jest u gości, gdzie świetnie prezentują się Mateusz Grabowski czy Sebastian Prządka. A to zapowiada kapitalne widowisko. Kto tu będzie górą? Dla nas delikatnym faworytem będą MaxQs, ale Equalit może tu osiągnąć swoje cele.

 

Ultima - GGiP Adwokaci 1

Supa Strikers(ex.Zofijki) - Lamico X

Cool Team II - Jogadores 1

Marwick - The New GreenBack 1

Equalit - MaxQs 2

 

3. Liga Biznes:

 

W Trzeciej Lidze Biznesu rozpoczniemy już w poniedziałek i to z wysokiego „C”, bo od meczu na szczycie pomiędzy BERRY KOLEKTYW KREATYWNY MFC i Inferno Team. Obie ekipy do tej pory nie myliły się i przewodzą stawce, stąd też może być tu niezwykle interesująco. Zwłaszcza że wynik tego spotkania może okazać się kluczowy na finiszu rozgrywek. Kto tu ma większe szanse na sukces? Jak dla nas najbardziej prawdopodobny jest remis, ale jest tu kilku potencjalnych bohaterów (jak choćby Łukasz Adamczyk czy Stanisław Tymiński), którzy mogą przesądzić o wygranej.

Następnie na murawie zameldują się El Barrio FC oraz EKO-RAFF. W teorii faworytem będzie załoga z Meksyku z będącym w świetnej formie Holkanem Jimenezem na czele. Lecz goście wcale nie stoją tu na straconej pozycji. E-R nie mają na ten moment żadnych zdobyczy, ale grali dotychczas ze ścisłą czołówką i na jej tle wyglądali naprawdę dobrze. Zwłaszcza Adrian Kazimierczak. Stąd też jak najbardziej możliwe jest ich przełamanie.

Trzecią kolejkę dokończymy w środę i tu rywalizację otworzą Team Ivulin Wola i Finansova. Komanda rodem z Białorusi w tym sezonie grała raz (porażka po walce z wiceliderem Inferno po świetnym występie Maksima Duduka), goście zaś dzięki staraniom duetu Michał Wiweger – Bartłomiej Niedziałkowski są w top3. Co skłania nas, by to właśnie na zespół w czarnych trykotach postawić, ale nie będziemy zaskoczeni, jak TIW osiągnie tu korzystny rezultat.

Potem na boisku pojawią się Team Ivulin TUT oraz Trójkąt Bródnowski. Białorusini zanotowali mały falstart i obecnie zamykają tabelę, ale trzeba pamiętać, że mają jeszcze mecz zaległy. I coś nam się wydaję, że TUT powalczy tu o co najmniej remis (do czego pomocne będą gole i asysty Zmicera Jarmolenki), ale brygada z Bródna także ma swoje argumenty. Na pewno w gazie jest Daniel Sikor, a to zawodnik, który może zrobić różnice. Niemniej, nasz typ to „X”.

Na sam koniec zostali nam OVB Warszawa i Defenders. Gospodarze wiosną, w swojej debiutanckiej kampanii, jeszcze nie przegrali (dwa remisy) i sami jesteśmy ciekawi, czy przedłużą swoją serię, a, być może, pokuszą się nawet o pełną pulę. Grzegorz Zalewski na pewno zrobi wszystko, by tak się stało. Nie będzie o to jednak łatwo, gdyż Konrad Dobrowolski i jego świta to doświadczona paka, która, według nas, będzie się liczyła w wyścigu o medale. I dlatego właśnie na nich zagramy, ale nie wykluczamy tu małej niespodzianki.

 

BERRY KOLEKTYW KREATYWNY MFC - Inferno Team X

El Barrio FC - EKO-RAFF 1

Team Ivulin Wola - Finansova 2

Team Ivulin TUT - Trójkąt Bródnowski X

OVB Warszawa - Defenders 2

 

4. Liga Biznes:

Przechodzimy na czwarty szczebel, gdzie zmagania zaczniemy dwoma środowymi spotkaniami o godzinie 19:45. Na początek zajmiemy się starciem Reytana z Żabką Polska. Po dwóch seriach gier obie ekipy zebrały po trzy oczka, stąd też spodziewamy się raczej zaciętego widowiska, w którym bardzo prawdopodobny jest remis. Aczkolwiek nie możemy tu wykluczyć żadnego wyniku, gdyż po obu stronach są indywidualności (Krzysztof Wasilewski czy Maciej Olszewski), które mogą przesądzić o wygranej.

W tym samym czasie, na boisku obok, zmierzą się RSolution oraz La Masia. W rywalizacji spadkowicza z trzeciej ligi z beniaminkiem w teorii powinniśmy zagrać na nominalnych gospodarzy. I wcale byśmy się nie zdziwili, gdyby drużyna, w której prym wiedzie Piotr Gorczyca sięgnęła po pełną pulę. Lecz tym razem zagramy na aktualnego lidera, gdyż według nas to załoga, która może powalczyć o tytuł, mimo że jest świeżo po awansie. Z Vladislavem Andreichikiem na szpicy wszystko jest możliwe.

To tyle na środę. W czwartek będziemy świadkami kolejnych trzech potyczek. Jako pierwsi na placu stawią się KTS Zeszło i Retro Squad. Tutaj ciężko wskazać faworyta (ogólnie cała stawka na czwartym poziomie wydaje się być bardzo wyrównana), więc typujemy tu bezpieczny „X”. Sporo tu może zależeć od dyspozycji dnia, ważna też będzie postawa ofensywnych zawodników (jak choćby Mateusza Piskorskiego bądź Sebastiana Ryńskiego) i to właśnie w tej dwójce upatrujemy potencjalnego bohatera tych zawodów. A może ktoś z drugiego planu przesądzi o triumfie? Zobaczymy!

Potem na murawie stawią się Dental Doctor oraz FC Desant i tu też możliwy jest podział punktów. Obie brygady mają zbliżony do siebie potencjał, więc spodziewamy się zaciętego boju, w którym każdy scenariusz jest prawdopodobny. Tu o ewentualnym sukcesie mogą przesądzić napastnicy, a zarówno Dental, jak i FC D mają w ataku znakomitych fachowców, którzy mają na Bemowie swoją markę. Mowa tu, rzecz jasna, o Marku Saneckim i Volodymirze Kharinie. I to być może od ich bramek będzie zależało najwięcej? Tego dowiemy się już niebawem.

Na sam koniec zostali nam Jar Jan i Przepiórki Włochy. Zespół z zachodniej Warszawy sporo strzela (co jest zasługą Damiana Kaczmarczyka), ale jeszcze więcej traci, stąd też póki co PW zajmują ostatnie miejsce. Czy przełamią się? O to nie będzie łatwo, gdyż przeciwnicy z Jackiem Kwiatkowskim na czele na tę chwilę prezentują się bardziej solidnie, ale tu tak naprawdę wszystko się może zdarzyć.

 

Reytan - Żabka Polska X

RSolution - La Masia 2

KTS Zeszło - Retro Squad X

Dental Doctor - FC Desant X

Jar Jan - Przepiórki Włochy 1

 

5. Liga Biznes:

Zmagania w 5.Lidze Biznesu rozpoczniemy od szlagierowego starcia, w którym E.ON Polska podejmie Saints United. Obie ekipy wygrały dwa pierwsze mecze i wspólnie prowadzą w tabeli. Efektowniej swoje starcia wygrali debiutujący tym sezonem w naszych rozgrywkach goście, których do boju prowadził Jakub Ćwik. Gospodarze wprawdzie nie byli tak efektowni, ale mamy wrażenie, że ich terminarz do tej pory był trudniejszy. Liczymy na spore emocję, dużo walki i niezłe tempo, ale kwestię wyniku zostawiamy otwartą.

Chwile potem w szranki staną Airwent z Fast Transem. Tutaj też ciężko wskazać faworyta ale póki co to goście zostawili po sobie lepsze wrażenie. Ekipa Darka Malewskiego przegrała oba swoje mecze i to zdecydowanie, podczas gdy goście zagrali w kratkę. Ekipa Jacka Strusa wiosnę rozpoczęła od zwycięstwa z groźnym i wymagającym Razamem, by tydzień potem sensacyjnie przegrać z AIE. To sprawia, że nie wiemy czego się spodziewać ale postawimy na minimalne zwycięstwo Fast Transu, który jest zdecydowanie bardzie utytułowany.

W kolejnym środowym meczu zmierzą się byli rywale właśnie Fast Transu. Na murawie zameldują się Alea Iacta Est oraz Razam. Nominalni gospodarze pokazali dwie twarze. Wiosnę zaczęli od sromotnego lania, by w kolejnej kolejce sensacyjnie odprawić z kwitkiem FT. Goście mieli walczyć o medale, tymczasem na start sezonu zaliczyli podwójny falstart i teraz nie mogą już sobie pozwolić na wpadki. Obie ekipy są nieobliczalne, a to sprawia, że w meczu tym może wydarzyć się wszystko.

W ostatnim, czwartym środowym meczu Zimne Dranie zmierzą się z Elektrowoźniakiem. Nominalni gospodarze są w gronie drużyn, które nie zaznały porażki. Najpierw wywalczyli 1 punkt w starciu z Kaspedą, ale już tydzień potem wypunktowali Razam. Tymczasem Ukraińcy na start rozgrywek nie dali rady „Energetykom”, ale kolejne spotkanie z Kaspedą, z którą rywal zremisował, już wygrali i to bardzo efektownie. Spodziewamy się starcia drużyny o podobnych umiejętnościach i charyzmie, co powinno nam zapewnić odpowiednią dawkę emocji. Faworyta jednak nie widzimy.

Tymczasem w jednym czwartkowym meczu Kaspeda podejmie Zimmer Biomet. Obie ekipy w dwóch pierwszych meczach zagrały w kratkę. Gospodarze zaczęli sezon od remisu z ZD, by w drugim starciu z Elektrowoźniakiem nie mieć za wiele do powiedzenia. Z kolei „Niebiesko-biali” wiosenną kampanię rozpoczęli od pewnego zwycięstwa z Airwent. Tydzień potem ich nastroje były już zdecydowanie gorsze. Polegli z E.ON-em i to zdecydowanie. Obie ekipy słyną z waleczności i nieustępliwości, co tylko zapewni nam mnóstwo emocji. O rozstrzygnięciu tego meczu mogą zdecydować detale, jak zestawienia personalne, dyspozycja dnia czy łut szczęścia. My stawiamy na podział punktów.

E.ON Polska – Saints United  X
Airwent – Fast Trans  2
Alea Iacta Est – Razam  X
Zimne Dranie – Elektrowoźniak  X
Kaspeda – Zimmer Biomet  X

 

6. Liga Biznes:

Kilka ciekawych par meczowych wyklarowało nam się na szóstym szczeblu SL6 Biznes. Trzecią serię spotkań rozpocznie mecz na szczycie pomiędzy MS Datą a Moonfox-em. Nominalni gospodarze, czyli dawna Marsylia, od dwóch bardzo wartościowych zwycięstw rozpoczęli wiosenną kampanię. Pierwszy mecz z CT wygrali naprawdę efektownie, ale w drugim już musieli wznieść się na wyżyn swoich umiejętności, by ograć PKO. To pokazuje, że gospodarze radzą sobie w różnych okolicznościach i z różnymi rywalami. Tymczasem goście zagrali w kratkę. Zaczęli od wygrania meczu na szczycie z AK, by tydzień potem dostać sensacyjne lanie od RKS-u. Wiosną lepiej zaprezentowali się gospodarze, ale pamiętajmy że goście to obrońcy wicemistrzowskiego tytułu. Stawiamy na zaciętą rywalizację bez wskazania faworyta.

W drugim poniedziałkowym starciu RSK Huragan Czeczotka zmierzy się z Aplikacjami Krytycznymi. Obie ekipy wiosenne rozgrywki zaczęli od porażek, które można stwierdzić, że były wkalkulowane. Huragan dostał lanie od „Czerwono-czarnych” zaś AK przegrali bój z innym medalistom, Moonfox-em. Tydzień potem zdecydowanie lepiej zaprezentowali się nominalni goście, którzy sprawili nie lada niespodziankę. Pokonali aktualnych wicemistrzów, podczas gdy goście przegrali drugi mecz w sezonie, tym razem z „Neo”. Na papierze lepiej wyglądają gospodarze, ale goście są zdeterminowani by w końcu zdobyć punkty. Wychodzi nam wyrównane starcie, w którym może wydarzyć się wszystko.

Przechodzimy do wtorkowych zmagań, które otworzy kolejny szlagier. O trzecie zwycięstwo w sezonie w szranki staną Neostands oraz Rossonieri. Obie drużyny bardzo dobrze rozpoczęły wiosenną kampanię. Nominalni w pokonanym polu zostawili dwóch bardzo groźnych rywali, Explo oraz AK. Goście z kolei odnieśli dwa bardzo efektowne zwycięstwa z Huraganem i FCU. Obie ekipy dały tym samy jasny sygnał, że są w gronie pretendentów do końcowego podium. Szykuje nam się bardzo ciekawe starcie, które może zakończyć się każdym scenariuszem.

Chwile potem FC United podejmie Explo FC i tutaj już mamy faworyta. Nominalni gospodarze jak dotąd zaprezentowali się tylko raz, ale od razy dostali sromotne lanie od Rossonieri. Tymczasem goście wiosnę zaczęli od minimalnej porażki z „Neo”, ale tydzień potem nie pozostawiło żadnych złudzeń drużynie Andrzeja Krawczyka. Nominalni goście w każdej formacji prezentują się dojrzalej i odpowiedzialniej, co stawia ich jako faworytów do zgarnięcia 3 punktów.

Pozostało nam jedyne czwartkowe starcie, w którym Cool Team podejmie PKO Ubezpieczenia. Nominalni gospodarze początku tej kampanii nie będą dobrze wspominać. Przegrali oba pierwsze mecze i to w kiepskim stylu. Goście wprawdzie także punktów nie zdobyli, ale oni jak dotąd zdążyli zagrać tylko raz. Mało tego w swoim debiutanckim meczu w SL6 Biznes przegrali, ale tylko dwoma golami, zostawiając po sobie niezłe wrażenie. Na tym właśnie się oprzemy i postawimy na minimalne zwycięstwo PKO.

MS Data – Moonfox   X
RKS Huragan Czeczotka – Aplikacje Krytyczne  X
Neostands – Rossonieri  X
FC United – Explo FC  2
Cool Team – PKO Ubezpieczenia  X

 

7. Liga Biznes:

Trzecią kolejkę 7.Ligi Biznesu zainauguruje poniedziałkowe starcie GNS-u Warszawa z Chłopcami do bicia. Nominalni gospodarze jak dotąd zagrali w kratkę. Najpierw ograli XYZ, ale już tydzień potem nie dali rady LM. Goście z kolei wiosnę zaczęli od porażki z tymi drugimi, zaś w meczu numer dwa osiągnęli remis w starciu z FCOW. Bardzo ciężko wskazać tutaj faworyta. Jedni i drudzy pokazali dwa oblicza i tak naprawdę każde rozstrzygnięcie jest tutaj możliwe.

We wtorkowy wieczór obejrzymy dwa mecze i oba rozgramy równocześnie. Na sektorze „A” Lux Med zmierzy się z Pure Play. Nominalni gospodarze świetnie zaczęli obecny sezon. Wygrali oba swoje mecze i choć nie były to jakieś zdecydowane triumfy to jednak liczy się 6 punktów. Goście tymczasem wiosnę zaczęli od minimalnej wygranej, ale tydzień potem nie dali rady Cezarowi. Zapowiada nam się zacięte widowisko, w którym ciut więcej szans na wygrana dajemy „Medykom”, którzy jakby nie było zostawili po sobie lepsze wrażenie.

Na sektorze obok XYZ stanie w szranki z Cezarem i tutaj faworyta już mamy. Maciej Zarzycki i spółka przegrali oba swoje mecze, ale w obu przypadkach były to minimalne przegrane. Pierwsze punkty XYZ wiszą zatem w powietrzu. Nie będzie jednak łatwo, ponieważ „Czerwoni” grają tej wiosny bardzo dobrze. Najpierw pokonali dwoma golami IKEĘ, a następnie ograli trzema trafieniami PP. Wiemy, że XYZ stać na zdobywanie punktów, ale my postawimy na to co zobaczyliśmy tej wiosny, czyli na zwycięstwo gości.

Czas na jedyny środowy mecz w którym IKEA stanie w szranki z FC Osiedlem Wilno. Gospodarze wciąż szukają pierwszych punktów, podczas gdy goście mają to już za sobą. Po porażce w pierwsze serii z „Medykami”, w drugiej podzielili się punktami z Chdb. Wobec dwóch porażek gospodarzy wygląda to korzystniej, ale nie daje nam argumentów by wskazać faworyta. Stawiamy na sporo emocji i otwarty wynik.

Na koniec lider rozgrywek podejmie piątą drużynę w tabeli. Soplica Bemowo swój debiutancki sezon zaczęła od dwóch zwycięstw, które sprawiły, że z miejsca stała się kandydatem do zdobycia złotych medali. Tymczasem Kosmasom jak dotąd służy niższy poziom. Wprawdzie pierwszy mecz z PP przegrali ale w dość pechowych okolicznościach. Tydzień potem nie pozostawili już złudzeń IKEI, pokazując się z bardzo dobrej strony. „Pomarańczowi” na tym szczeblu wyglądają naprawdę obiecująco, ale ich rywal prezentuję się jeszcze korzystniej. Naszym zdaniem wygra Soplica, ale to zwycięstwo nie będzie spacerkiem.

GNS Warszawa – Chłopcy do bicia  X
Lux Med – Pure Play  1
XYZ – Cezar  2
IKEA – FC Osiedle Wilno  X
Soplica Bemowo – Kosmasy  1



Sponsorzy

Partnerzy

Gdzie gramy