Ruszają wiosenne rozgrywki SuperLiga6 Biznes.

Ruszają wiosenne rozgrywki SuperLiga6 Biznes.

Takiej długiej przerwy między sezonem zimowym a wiosennym dawno nie było. Na szczęście mamy to już za sobą. Pogoda utożsamiła się z nadchodzącym sezonem i przywitała nas piękną pogodą. Nic tylko przystąpić do rywalizacji, a będzie co oglądać. Dodajmy, że rozgrywki biznesowe rozszerzyliśmy do 7 lig.

Na najwyższym szczeblu broniące mistrzowskiego tytułu Nadwiśle podejmie byłego złotego medalistę FK Almaz. Na drugim poziomie przed szereg wysuwają się dwa czwartkowe mecze, Supa Strikers z Ultimą (dwa medaliści) oraz Cool Teamu II z Equalit (dwóch przegranych zimowej kampanii). W trzeciej lidze przed szereg wyłania się konfrontacja MFC BERRY KOLEKTYW KREATYWNY z Defenders, byłego pierwszoligowca z byłym brązowym medalistą tego szczebla. W czwartej lidze wszystkie pary wyglądają na bardzo wyrównane, zaś w piątej może być bardzo ciekawie w starciu E.ON-u Polska z Elektrowoźniakiem. W szóstej lidze dojdzie do konfrontacji dwóch medalistów tego szczebla, Aplikacji Krytycznych z Monnfox-em. W końcu na „świeżo upieczonym” siódmym szczeblu szykujemy się na pięć wyrównanych spotkań.

Zapraszamy na zapowiedź 1.kolejki wiosennej kampanii SuperLiga6 Biznes. 

 

1. Liga Biznes: 

5Trzytygodniowa przerwa między sezonami dobiegła końca. Przyszedł czas na emocję w nowym, wiosennym sezonie SuperLiga6 Biznes. Zapowiedź pierwszej kolejki zaczniemy oczywiście od najwyższego szczebla, gdzie mistrzowskiego tytułu broni Nadwiśle. Pójdziemy jednak drogą chronologiczną i zaczniemy od jedynej wtorkowej konfrontacji pomiędzy FK Almazem a SS Curkulatką. Obie drużyny znają smak złotych medali ale ostatnia kampania nie poszła po ich myśli. Nominalni gospodarze finiszowali w połowie stawki, a goście jako obrońcy mistrzowskiego tytułu rzutem na taśmę uniknęli spadku. Sensacja zatem wisiała w powietrzu, ale ekipa Damiana Sokołowskiego pokazała charakter i zagrała do końca. W ukraińskiej drużynie nie zawiódł Yury Neudakh, który zakończył rozgrywki jako król asyst. Spodziewamy się zaciętej rywalizacji bez wskazania faworyta.

Tymczasem środowe zmagania zaczniemy od starcia debiutanta z „czarnym koniem” zimowego sezonu. Na boisku pojawi nam się świetnie nam znana z występów z Lidze Bemowskiej, Galicia, która w debiutanckim starciu podejmie obrońców brązowych medali, Niski Press. Nominalni gospodarze zimą rywalizowali w silnie obsadzonej 2.Lidze Szóstek, gdzie sięgnęli po wicemistrzostwo. Niekwestionowanym liderem drużyny jest Zakharii Mor na którego rywale będą musieli uważać najbardziej. NP z kolei grał na tyle nierówno, że przed ostatnią kolejką bliżej mu było do spadku niż do podium, na które mieli iluzoryczne szanse. Dawid Wichowski i spółka wygrali dwa ostatnie mecze, a że rywale zagrali idealnie pod nich, to zakończyli zimową kampanię na trzecim miejscu, sprawiając nie lada sensację. Jedni i drudzy mają silne i bardzo wartościowe piłkarsko kadry, co sprawia, że postawimy na remis. 

Czas na drugi klasyk w tej serii spotkań. W szranki staną Nadwiśle z Impulsem UA, drużyny, które również stawały już podium. Zdecydowanie częściej tej sztuki dokonywali nominalni gospodarze, którzy mają w dorobku już każdy kolor medalu, a do tego bronią mistrzowskiego tytułu z zimy. Ukraińcy oczywiście tanio skóry nie sprzedadzą i wcale nie są w beznadziejnym położeniu. Mają w swoich szeregach zawodników, którzy wygrywali klasyfikacje indywidualne jak choćby Vladyslav Budz. Jeżeli Impuls trafi ze składem i formą może sprawić niespodziankę. My jednak postawimy na zwycięstwo Nadwiśla, które po sprowadzeniu Bartosz Kwiatkowskiego, króla strzelców i MVP ostatniej kampanii, wygląda na zespół kompletny.

Pierwszą kolejkę zamknie starcie Teamu Ivulin Rabona z kolejnym debiutantem FC Otamanami. Nominalni gospodarze to rewelacja poprzedniej edycji. Rabona prowadzona do boju przez duet Mikhail Basovich – Dmitry Zhuk sięgnęła po wicemistrzostwo. Jesteśmy bardzo ciekawi jak zaprezentują się wiosną. Zadanie będą mieli trudne, bo także goście świetnie znamy. Sama drużyna grała u nas tylko raz i ligi nie zwojowała, ale naszym zdaniem na ogromny potencjał. Ukraińskie nazwiska jakie przewijają się w kadrze zespołu mówią nam bardzo dużo. Borys Ostapenko czy Kostya Didenko gwarantują nie tylko jakość ale i liczby, a to tylko wierzchołek góry, bo cała ekipa Otamanów może wygrać nie tylko to starcie ale i zwojować 1 ligę. Stawiamy na zaciętą i wyrównaną rywalizację, w której może wydarzyć się wszystko.  

FK Almaz – SS Curkulatka  X
Galicia – Niski Press  X
Nadwiśle – Impuls UA  1
Team Ivulin Rabona – FC Otamany  X

 

 

2. Liga Biznes: 

Drugoligowe zmagania wiosennego sezonu rozpocznie poniedziałkowa konfrontacja GGiP Adwokaci z Lamico. Szykuje nam się bardzo ciekawe starcie. Nominalni gospodarze po sezonie jesiennym spadli z drugiej ligi, ale właśnie wracają do niej z przytupem. Zimą wygrali wszystkie mecze, a motorem napędowym był najlepszy obrońca ligi, Maciej Kurpias. Przed GGiP jednak bardzo ciężki rywal. Lamico wraca do naszych rozgrywek po dłuższej przerwie, ale doskonale pamiętamy jej osiągnięcia. Adam Tomaszewski i spółka to medaliści najwyższej klasy rozgrywkowej. Zagadką jest jednak skład jaki nam zaprezentują. Liderem drużyny był sam kapitan, ale także wiele zależało od postawy choćby dwójki Ery Stoch – Maciej Latosiewicz. Jeżeli Lamico wystawi pierwszy garnitur, to będzie faworytem. My jednak po tej dawce niepewności postawimy na podział punktów.

Także we wtorkowy wieczór obejrzymy tylko jedno starcie, w którym Budimex sprawdzi formę The New GreenBack. Nominalni gospodarze dzięki świetnej końcówce sezonu finiszowali jako wicemistrz, podczas gdy ich rywal zajął w tabeli ich lustrzane odbicie. W kapitalnej dyspozycji było trio: Mateusz Grabowski – Karol Krogulec – Sebastian Szwaja, które zdominowało klasyfikacje indywidualne. Goście zaś, można stwierdzić, że przeszli obok sezonu i teraz będą chcieli zmazać tą plamę na honorze. Grzegorz Gaworek i spółka już wygrywali drugą ligę, a więc w piłkę grać potrafią. Stawiamy na spore emocję, ale w roli faworyta obstawiamy Budimex.

Koncert pojedynczych spotkań trwa w najlepsze. Tym razem w środowy wieczór na murawie zameldują się beniaminek oraz spadkowicz. Takie mieszanki są zazwyczaj mocno wybuchowe. Jogadores w świetnym stylu wrócili do drugiej ligi. Zimą ulegli tylko mistrzowi, a Łukasz Jaroń zgarnął trzy statuetki: dla króla strzelców oraz asyst oraz dla najlepszego zawodnika sezonu. Marwick tymczasem walczył o pozostanie w pierwszej lidze do samego końca, a do szczęścia zabrakło im 1 punktu, bądź korzystnego wyniku w meczu z Cyrkulatką. Pamiętajmy także, że wiosenne rozgrywki na tym szczeblu wygrała właśnie ekipa Yevgeniya Antonova. Jedni i drudzy mają sporo piłkarskich argumentów w zanadrzu, a to skłania nas by postawić na podział punktów.

Czas na dwa czwartkowe szlagiery. Najpierw obejrzymy absolutna czołówka poprzedniej kampanii. Będziemy świadkami konfrontacji mistrza z brązowym medalistą, a dokładnie Supa Strikers podejmą Ultimę. Zimą górą byli obrońcy mistrzowskiego tytułu, ale ich zwycięstwo było nieznaczne. Ostatecznie jednak wyprzedzili czwartkowego oponenta o 6 punktów, a pierwsze skrzypce odegrał Kacper Krajewski, najlepszy zawodnik sezonu. Gości z kolei do przodu ciągnął duet: Bartek Kowalewski – Beniamin Chrapowicki, którzy też wykręcili bardzo solidne liczby. Obie ekipy startują z czystą kartą, okoliczności rozgrywek również się zmieniły, a że jedni i drudzy prezentują podobny poziom, to postawimy na remis.

Chwile później w szranki staną najwięksi przegrani tego sezonu. Dokładnie Cool Team II zmierzy się z Equalit. Nominalni gospodarze zimą nie byli brani pod uwagę jako pretendenci do medalu. Tymczasem zagrali świetny sezon, w którym do samego końca walczyli o najwyższe cele. Przed ostatnimi meczami byli pewniakami do medalu, ale przegrali dwa ostatnie starcia i finalnie musieli obejść się smakiem. Goście tymczasem jak zawsze grają dobrze ale czegoś im brakuję. Przegrywają mecze na styku i to nawet takie, które powinni wygrać. Dwoił się i troił duet Adam Biegaj – Damian Starosta ale wsparcie od kolegów okazało się za małe i drugi sezon z rzędu Equalit zakończył sezon poza podium. Zimą padł remis 3:3. Tym razem przewidujemy podobny scenariusz. Stawiamy na spore emocję, ale kwestię wyniku pozostawimy otwartą.

GGiP Adwokaci – Lamico  X
Budimex – The New GreenBack  1
Jogadores – Marwick  X
Supa Strikers – Ultima  X
Cool Team II – Equalit  X

 

3. Liga Biznes: 

Wiosenne zmagania w 3.Lidze Biznesu rozpoczniemy od starcia absolutnego debiutanta z drużyną, która powraca w nasze szeregi. EKO-RAF to absolutnie nowa firma na naszej mapie i niewiele możemy o nie powiedzieć. Z kolei Inferno Team wraca po zimowej przerwie i od razu mierzz wyżej. Przypomnijmy, że ekipa Igora Patkowskiego była wicemistrzem jesiennej edycji 6.Ligi Biznesu. Doświadczenie i tytuły są po stronie gości, ale my dyplomatycznie postawimy na podział punktów.

Również we wtorek obejrzymy tylko jedno trzecioligowe starcie. W szranki staną MFC BERRY KOLEKTYW KREATYWNY z Defenders, czyli spadkowicz z pierwszej ligi podejmie powracających brązowych medalistów trzeciego szczebla sezonu Zima 2023. Nominalni gospodarze zadebiutowali w SL6 Biznes zimą tego roku i to od razu w pierwszej lidze. Mówiąc delikatnie, odbili się od ściany, a my postanowiliśmy dać im szansę od trzeciego szczebla. Tutaj też raczej lekko nie będzie, a ich pierwszy rywal powinien być tego najlepszym przykładem. Ekipa Konrada Dobrowolskiego, to przede wszystkim „żelazna defensywa”, ale i z przodu potrafią zakręcić nie jedną obroną. Naszym zdaniem obie drużyny to kandydaci do medalu, a zatem remis.

Tymczasem w środowy wieczór obejrzymy dwa starcia, a my zaczniemy od konfrontacji El Barrio FC z Trójkątem Bródnowski. Będzie to starcie dwóch niezwykle walecznych drużyn, które dają z siebie maksa przez pełne 40 minut. Mają solidnych defensorów, ale i graczy, którzy potrafią zrobić różnicę, a zatem o emocje jesteśmy spokojni. Wysypu goli się tutaj jednak nie spodziewamy. Zimą zdecydowanie lepiej wypadła ekipa z Bródna, która na tym właśnie szczeblu finiszowała zaraz za podium, podczas gdy rywal zakotwiczył na 8 miejscu i tylko 1 punkt dzielił go od strefy spadkowej. W bezpośrednim starciu górą byli jednak Meksykanie, a to wszystko skłania nas by postawić na podział punktów.

Chwile potem debiutujący na naszym podwórku OVB Warszawa zmierzy się z mistrzem 4.Ligi Biznesu, Finansovą. Nominalni gospodarze, to absolutni debiutanci, o których za wiele powiedzieć nie możemy. Goście prowadzeni do boju przez Łukasza Rysza na finiszu czwartej ligi okazali się najlepsi i to oni sięgnęli po złote medale. Raczej na pewno Mateusz Machnio utrzyma kadrę zespołu, a może nawet wzmocni by rywalizować na wyższym poziomie. Tymczasem jesteśmy ciekawi co zaprezentują gospodarze. Czy zdołają powstrzymać beniaminka? Naszym zdaniem może wydarzyć się wszystko.

Pierwszą serię spotkań zakończą derby Białorusi. Na murawie pojawią dwa Teamy Ivulin, TUT oraz Wola. Bardziej utytułowani są ci drudzy, którzy są spadkowiczem z drugiej ligi. Tam jednak mieli swoje pięć minut. W sezonie jesiennym sięgnęli po wicemistrzostwo, ucierając nosa faworytom. Niestety potem było znacznie gorzej. Na tyle, że teraz oglądamy ich w trzeciej lidze. Gospodarze z kolej także mają w swoim dorobku srebrny medal ale czwartego szczebla. Po awansie TUT otworzył drugą połowę tabeli sezonu zimowego. Czy teraz będzie atakował wyżej? Aspiracje jednych i drugich celują w końcowy podium, my tymczasem wróżymy im remis na start wiosny.

EKO-RAF – Inferno Team  X
MFC BERRY KOLEKTYW KREATYWNY – Defenders  X
El Barrio FC – Trójkąt Bródnowski  X
OVB Warszawa – Finansova  X
Team Ivulin TUT – Team Ivulin Wola  X

 

4. Liga Biznes: 

Wiosenną kampanię rozpoczniemy także na czwartym szczebli ligi biznesu, gdzie kilka meczów zapowiada się bardzo ciekawie. Zaczniemy od poniedziałkowej konfrontacji Żabki Polska z La Masią. Nominalni gospodarze zimą mierzyli w medal tego szczebla, ale kłopoty kadrowe i nierówna forma sprawiły, że sporo brakowało, by to osiągnąć. Goście z kolei są beniaminkiem, który do czwartej ligi „wszedł niemal z drzwiami”. La Masia wygrała wszystkie mecze sezonu zimowego, sięgając w kapitalnym stylu po mistrzowski tytuł. Najlepszym graczem drużyny był Alexey Chudovsky, ale akurat LM ma w swoich szeregach kilku graczy, którzy potrafią wziąć ciężar na swoje barki. Pamiętajmy, że jest to wyższy poziom, a więc rywale też są z wyższej półki. Żabce zimą zabrakło liczb, które gwarantował drużynie Rafał Barzyc. Czy teraz będzie inaczej? Przekonamy się już niebawem. Tymczasem postawimy na zwycięstwo gości, których gra jest zdecydowanie równiejsza i składniejsza.

Druga para pierwszej kolejki prezentuje się podobnie. W szranki staną spadkowicz z trzeciej ligi oraz beniaminek. RSolution miało zimą rozdawać karty na trzecim szczeblu, jednak rzeczywistość okazała się inna. Zabrakło stabilizacji kadrowej, która doprowadziła do spadku. FC Desant z kolei dzięki lepszemu bilansowi wyprzedził w „małej tabeli” Razam, finiszując jako brązowy medalista 5.Ligi Biznesu. Gospodarze potrafią grać z finezją, która jednak nie zawsze się sprawdza. Zabrakło wyrachowania boiskowego i zimnej krwi no i przede wszystkim ludzi do gry. Pierwsze skrzypce wśród gospodarzy grał Piotr Gorczyca, zaś z drugiej strony barykady najbardziej wyróżnił się Volodymyr Kharin, który był drugim strzelcem rozgrywek. Zapowiada nam się bardzo ciekawy mecz. Obie ekipy grają raczej szybki futbol, a więc emocje i gole mamy pewne. Co do rozstrzygnięcia, to nie mamy faworyta.

Pozostałe trzy starcia rozgramy w czwartkowy wieczór, a zapowiedź zaczniemy od konfrontacji Reytana z Retro Squadem. Nominalni gospodarze niemal cudem utrzymali się w trzeciej lidze, ale postawili spróbować sił poziom niżej. Ich rywal z kolei tym mecze zadebiutuję w SuperLiga6 Biznes, ale akurat o nich wiemy sporo. Nominalni goście rozgrywają właśnie swój trzeci sezon w weekendowej Lidze Bemowskiej. W dwóch poprzednich mogą się pochwalić nie lada sukcesami. Najpierw sięgnęli po wicemistrzostwo 4.Ligi Szóstek, a zimą powtórzyli ten sukces na siódmym szczeblu rozgrywkowym. Liderem zespołu jest Grzegorz Pański, król asyst i trzeci strzelec zimowej kampanii LB. Jedno jest pewne, gości czeka bardzo ciężki bój, bo Reytan to bardzo waleczna drużyna. Doświadczenie i bardzo szczelna defensywa to ich największe zalety, ale uwaga, gole także potrafią strzelać. Będą emocje, to jest pewne, ale wynik widzimy nierozstrzygnięty.

Chwile potem w szranki staną powracający do naszych rozgrywek po przerwie zimowej, Dental Doctor oraz beniaminek, aktualny wicemistrz piątej ligi, Przepiórki Włochy. Bardzo trudno wskazać w tym meczu faworyta. DD kilka razy walczył o medale, ale bezskutecznie. Tymczasem goście wracają do czwartej ligi po jednym sezonie spędzonym klasę niżej. Teraz z pewnością będą się chcieli lepiej zaprezentować niż w sezonie jesiennym. Drużynę do przodu ciągnął duet Damian Koczmarczyk – Michał Pawlicki, którzy odpowiadali za liczby. Gospodarze również mają kilku ciekawych zawodników, a do tego są zgrani. To wszystko sprawia, że spodziewamy się ciekawych zawodów, w których wynik jest sprawą otwartą.

Na koniec starcie debiutantów. Na murawie zameldują się KTS Zeszło oraz Jar Jan. Pierwszych kojarzymy z rozgrywek Ligi Bemowskiej, w którym wystąpili w sezonie letnim na siódmym szczeblu, którego jednak nie zwojowali. Goście z kolei znamy z występów z naszych turniejów. JJ prezentowali ciekawy skład, ale niczego wielkiego nie ugrali. To pierwsze starcie tych drużyn w historii, a w takich przypadkach może wydarzyć się wszystko.  

Żabka Polska – La Masia  2
RSolution – FC Desant  X
Reytan – Retro Squad  X
Dental Doctor – Przepiórki Włochy  X
KTS Zeszło – Jar Jan  X

 

5. Liga Biznes: 

Sezon wiosenny na piątym poziomie rozgrywkowym rozpoczniemy od pojedynku pomiędzy Fast Transem a Razamem. Obie ekipy są nam doskonale znane, a znając ich umiejętności i poziom zaangażowania mamy prawo oczekiwać interesujących zawodów. Faworytem wydają się być natomiast nominalni gospodarze, którzy choć w minionych rozgrywkach słabo prezentowali się szczebel wyżej, jesienią wywalczyli awans. Nic w tym jednak dziwnego, skoro posiadają w swoich szeregach takich zawodników jak Karol Mroczkowski czy Kamil Łukasik. Przed gośćmi z kolei trudne zadanie, choć ich postawa w ostatnich miesiącach sugeruje, że nie oddadzą punktów łatwo.

Emocji nie powinno zabraknąć także w pierwszym środowym meczu, w którym Alea Iacta Est zmierzy się z Saints United. Pierwszy z wymienionych zespołów ma za sobą dwa niezbyt udane sezonu, które w obu przypadkach kończyły się spadkiem. Teraz, w piątej lidze, oczekujemy od nich natomiast zdecydowanie lepszej postawy i kto wie – być może powalczą o powrót na czwarty szczebel? Dla Saints United będzie to natomiast premierowy sezon w naszych rozgrywkach biznesowych, choć zespół ten mieliśmy okazję gościć u nas podczas ubiegłorocznych rozgrywek letnich Ligi Bemowskiej. Wówczas pokazali się z niezłej strony, czy podobnie będzie i tym razem?

Spore aspiracje przed nadchodzącą kampanią ma Airwent, który będzie chciał zrehabilitować się za niezbyt udaną zimę (dopiero siódme miejsce). Gracze w czarnych trykotach w pierwszej serii gier skrzyżują rękawice z Zimmer Biometem i uczciwie musimy przyznać, że nie będą faworytem tego pojedynku. Nominalni goście podczas minionych rozgrywek radzili sobie bowiem bardzo dobrze, zajmując w czwartej lidze lokatę tuż za podium. Teraz – szczebel niżej – zdają się być poważnym kandydatem do zajęcia miejsca na podium. Czy ich postawa na boisku potwierdzi wysokie ambicje? Przekonamy się w najbliższych tygodniach.

Celem nr 1 dla Elektrowoźniaka będzie z pewnością mistrzostwo. Drużyna rodem z Ukrainy ze znakomitej strony pokazała się podczas zimowej edycji weekendowej Ligi Bemowskiej, gdzie w świetnym stylu sięgnęła po złote medale. Teraz będą chcieli powtórzyć to osiągnięcie, a ich droga rozpoczyna się wyboiście – od pojedynku przeciwko E.ON-owi Polska. Zespół ten zimą wywalczył brązowe medale na trzecim poziomie rozgrywkowym naszej „biznesówki”, a po zejściu dwa poziomy rozgrywkowe niżej także jawi się nam jako poważny kandydat do mistrzostwa. Mecz ten śmiało możemy zatem określić mianem hitu kolejki. Z chęcią przekonamy się także, który z tych zespołów lepiej wykorzystał przerwę między sezonami.

Pierwszą serię gier zakończymy meczem pomiędzy Kaspedą a Zimnymi Draniami. Obie drużyny rywalizowały już ze sobą podczas minionej kampanii – wówczas górą byli gospodarze, którzy zwyciężyli 5:2. Co ciekawe, pomimo takiej samej liczby punktów, rozgrywki wyżej skończyli goście, którzy okazali się nieco lepsi w małej tabeli, złożonej z trzech drużyn. To wszystko pokazuje nam, że potencjał jednych i drugich jest bardzo zbliżony, a o końcowym rezultacie zadecydować może dyspozycja dnia. Z tego względu nie pokusimy się o wskazanie zwycięzcy tego meczu, bezpiecznie stawiając na remis. Tak naprawdę żadne rozstrzygnięcie nie będzie jednak zaskoczeniem.

Fast Trans – Razam 1
Alea Iacta Est – Saints United 1
Airwent – Zimmer Biomet 2
E.ON Polska – Elektrowoźniak X
Kaspeda – Zimne Dranie X

 

6. Liga Biznes: 

Późnym poniedziałkowym wieczorem nowy sezon szóstej ligi szóstek zainaugurują Cool Team oraz MS Data. Nominalni gospodarze mają co prawda za sobą dwa niezbyt udane sezony (odpowiednio ósme i szóste miejsce w piątej lidze), wciąż jest to natomiast drużyna o sporej jakości, która na niższym poziomie rozgrywkowym może rozdawać karty. Ich pierwszy rywal także nie jest w ciemię bity, dwa poprzednie sezony w ich wykonaniu to bowiem dwukrotnie ugrane piąte miejsce w piątej lidze. Co więcej, to gracze MS Data potrafili dwukrotnie ograć ostatnio Cool Team (17:3 i 10:6), co także i tym razem stawia ich w roli faworyta.

We wtorek do gry wejdzie jedna z najbardziej doświadczonych drużyn w całej stawce – FC United. „Zjednoczeni” wcześniej występowali u nas w rozgrywkach weekendowych, a teraz postanowili spróbować sił także w „biznesówce”. Ich pierwszym rywalem będzie ekipa PKO Ubezpieczenia, także debiutująca tym meczem w naszych rozgrywkach biznesowych. Przyznamy, że jesteśmy bardzo ciekawi ich postawy, tym bardziej, że już na samym początku czeka ich solidna weryfikacja. FCU jest bowiem drużyną prezentującą bardzo solidny poziom piłkarski, przeciwko której nikomu nie gra się łatwo. Czy zawodnicy PKO będą w stanie sprostać temu wyzwaniu?

Poważnym kandydatem do złota powinna być w sezonie wiosennym ekipa Explo FC. Jej zawodnicy jesienią ubiegłego roku rywalizowali na czwartym poziomie rozgrywkowym, gdzie udało im się wywalczyć brązowe medale. Teraz – dwa poziomy niżej – wydają się być jednym z głównych pretendentów do tytułu mistrzowskiego. Pierwszy krok w tym kierunku będą mogli postawić już w najbliższy wtorek, gdy zmierzą się z Neostandsem. Nominalni goście w ostatnich sezonach rywalizowali w szóstej lidze, zajmując jesienią czwarte miejsce, a zimą piąte. Jest to zatem drużyna o określonej jakości, która z pewnością łatwo się nie podda. Faworytem są jednak rywale.

Środę rozpoczniemy od pojedynku Rossonieri vs RKS Huragan Czeczotka. Zespoły te miały już okazję rywalizować w jednej lidze zimą, gdy na obu płaszczyznach lepszy okazał się pierwszy z wymienionych zespołów. Nominalni gospodarze w bezpośrednim spotkaniu pokonali rywala 5:2, a i cały sezon zakończyli na wyższej lokacie w tabeli. To nakazuje nam stawiać ich w roli faworyta, choć różnica pomiędzy tymi drużynami nie jest na tyle duża, byśmy mogli postawić na takie rozstrzygnięcie dolary przeciwko orzechom. Wyżej stoją akcje Rossonierich, ale spodziewamy się tutaj zaciętego i dość wyrównanego meczu.

Premierową kolejkę zakończymy meczem pomiędzy Aplikacjami Krytycznymi a Moonfoxem. Także i w tym przypadku możemy zresztą napisać o starciu „starych znajomych”, obie ekipy miały bowiem okazję mierzyć się ze sobą podczas sezonu zimowego. Co więcej, obie zakończyły wówczas na podium – gospodarze wywalczyli wówczas brązowe medale, goście natomiast srebrne. W bezpośrednim pojedynku lepszy był natomiast Moonfox, który triumfował 6:4, co w praktyce zapewniło mu wicemistrzostwo. Spodziewamy się zatem wyrównanego meczu, choć obecność snajpera gości Łukasza Rysza może sprawić, że szanse jego drużyny na wygraną jeszcze się zwiększą.

Cool Team – MS Data 2
PKO Ubezpieczenia – FC United 2
Explo FC – Neostands 1
Rossonieri – RKS Huragan Czeczotka 1
Aplikacje Krytyczne – Moonfox 2

 

7. Liga Biznes: 

Na siódmym szczeblu rozgrywkowym jako pierwsi na murawę wybiegną zawodnicy Pure Play oraz Kosmasów. Niełatwo wskazać w tym przypadku faworyta, choć nieznacznie większe szanse na triumf zdają się mieć gospodarze. A to z powodu wyniku rywalizacji pomiędzy tymi drużynami w sezonie jesiennym. Nominalni gospodarze byli wówczas wyraźnie lepsi, wygrywając 5:0, a finalnie kończąc rozgrywki zdecydowanie wyżej niż przeciwnik. Kosmasy wobec tego mają jednak rachunki do wyrównania i nie wykluczamy, że faktycznie uda im się wziąć rewanż. Faworytem natomiast nie będą.

Także w poniedziałek swój pierwszy mecz w nowym sezonie rozegrają Soplica Bemowo, a także FC Osiedle Wilno. Będzie to dla nas swego rodzaju mecz – enigma, dla obu drużyn będzie to bowiem debiut w biznesowych rozgrywkach Ligi Bemowskiej. Nic zatem dziwnego, że ich piłkarski poziom jak do tej pory jest dla nas zagadką. Tym bardziej cieszymy się jednak na ten mecz i nie możemy doczekać się jego początku, by zweryfikować nasze przypuszczenia i wyobrażenia. Spodziewamy się, że jedni i drudzy swoje premierowe starcie będą chcieli zakończyć zwycięstwem, a to zwiastuje nam interesujące i zacięte zawody.

We wtorek do rywalizacji przystąpią z kolei Lux Med oraz Chłopcy Do Bicia. Nominalni gospodarze debiutowali w naszych rozgrywkach zimą, ale dopiero siódma lokata w szóstej lidze z pewnością wywołuje u nich potężne poczucie niedosytu. Goście z kolei zimą pauzowali, jesienią natomiast także rywalizowali na szóstym szczeblu, kończąc zmagania na piątej lokacie. Możemy zatem założyć, że potencjał piłkarski obie ekipy mają na podobnym poziomie, co powinno sprawić, że będziemy tutaj świadkami ciekawego i zaciętego spotkania. Kto ma większe szanse na triumf? Trudno powiedzieć, choć minimalnie wyżej stoją u nas akcje Chłopców Do Bicia.

W środę do gry wejdą zawodnicy Ikei, którzy na inaugurację sezonu wiosennego skrzyżują rękawice z Cezarem. Nominalni gospodarze ostatnich sezonów nie mogą niestety zaliczyć do udanych – jesienią zajęli siódmą lokatę w piątej lidze, zimą natomiast (na tym samym poziomie) zamknęli ligową tabelę. Tym razem przyjdzie im jednak rywalizować na nieco niższym poziomie, dlatego też oczekujemy od nich lepszej gry i pokaźniejszego dorobku punktowego. To samo tyczy się zresztą gości, którzy zimą – również na piątym szczeblu – zajęli dopiero ósmą lokatę. W bezpośrednim pojedynku padł wówczas remis 4:4 i coś nam podpowiada, że i tym razem może dojść do podziału punktów.

Chwilę później na murawie zameldują się ekipy GNS Warszawa oraz XYZ. Dla nominalnych gości będzie to debiut w Lidze Bemowskiej Biznes i mówiąc szczerze, wyczekujemy go z niecierpliwością. Drużynę tę znamy doskonale z naszej zimowej ligi futsalowej, gdzie w ostatnich latach zajmowała odpowiednio czwartą i piątą lokatę, potwierdzając niejako spory potencjał. Ich pierwszy rywal na sztucznej trawie debiutował u nas jesienią, zajmując siódmą lokatę w szóstej lidze. Sezon później było nieco gorzej (ósme miejsce), ale teraz – szczebel niżej – wyniki powinny być już zdecydowanie lepsze. Także i tu zapowiada się wyrównane starcie, choć ze względu na lepsze zaznajomienie z nawierzchnią, w roli minimalnego faworyta postawilibyśmy gospodarzy.

Pure Play – Kosmasy 1
Soplica Bemowo – FC Osiedle Wilno X
Lux Med – Chłopcy Do Bicia 2
IKEA – Cezar X
GNS Warszawa – XYZ 1

 

 

Sponsorzy

Partnerzy

Gdzie gramy