Wielki ścisk na wirażu przed ostatnią prostą sezonu!!!

Wielki ścisk na wirażu przed ostatnią prostą sezonu!!!

Niemal na wszystkich szczeblach biznesowych rozgrywek SuperLiga6 walka o mistrzowski tytuł będzie się toczyć do ostatniego meczu sezonu. Najbliżej złotych medali jest El Barrio FC, które przy sprzyjających wiatrach już w tym tygodniu może się cieszyć z upragnionego tytułu, mimo że pauzuje. Ponadto w każdej lidze w czołówkach jest wielki ścisk i na każdym froncie najbliższa kolejka przyniesie nam szlagierowe starcia, które powinny rozerwać stawkę przed ostatnią prostą jesiennej kampanii.

Zapraszamy na zapowiedź 8.kolejki biznesowych rozgrywek przy Obrońców Tobruku 11.

 

1. Liga Biznes:

 

Naszą zapowiedź, zgodnie z tradycją, otworzy 1. Liga Biznes. Tu w czołówce mamy duży ścisk i sporo się może zmienić po tej kolejce. Na dzień dobry, już w poniedziałek, zobaczymy w akcji Niski Press i Eternis. Jeśli nominalni gospodarze z Dawidem Wichowskim na czele marzą o tytule, to po prostu muszą pokonać niżej notowanego rywala. I chociaż nie będzie o to łatwo, gdyż goście w składzie mają kilka uznanych nazwisk. Jak choćby Michał Dryński czy Grzegorz Goliszewski. Lecz tu inny wynik niż wygrana Pressu będzie sporym zaskoczeniem.

 We wtorek zaś czeka nas mecz na szczycie pomiędzy trzecim FK Almaz i wicelider SS Cyrkulatką. To będzie jedno z tych spotkań kluczowych dla losów całego sezonu. Nie ukrywamy, spodziewamy się tutaj piłkarskiego święta, zresztą obie drużyny mają po trzynaście oczek na koncie, obie biją się o mistrzostwo i tu nie będzie mowy o kalkulacji, gdyż remis nikogo tu nie urządza. Kto tu będzie górą? My zagramy bezpieczny „X”, ale sporo będzie zależało od duetów: Vlad Andriusta i Yury Neudakh z Almaza oraz Patryka Krygiela z Sebastianem Dzikim.

 Z pewnością rezultatem wtorkowego starcia będzie z uwagą przyglądał się lider. Nadwiśle, bo o nich mowa, również jesienią zdobyło 13 punktów i także, rzecz jasna, celuje w złoto. I wydaje się, że przed gospodarzami łatwa przeprawa, gdyż będą podejmowali czerwoną latarnią ligi The New GreenBack. Zieloni póki co mogli „pochwalić się” zerowym dorobkiem i ciężko nam przypuszczać, by po tym spotkaniu to się zmieniło, gdyż przeciwnicy z Łukaszem Jasińskim na szpicy są w znakomitej dyspozycji. I będą tu mierzyli w 5 zwycięstwo z rzędu, ale trzeba będzie uważać na Bartosza Woźniaka z GreenBacku.

 Na sam koniec, już w czwartek, będziemy świadkami konfrontacji Knurino FC i Ultimy. Obie drużyny znajdują się tuż nad strefą spadkową, punktowały dotychczas tak samo (7P, 2Z, 1R, 3P), bukmacherzy ich szanse oceniają mniej więcej po równo, zatem i nam nie pozostaje nic innego, jak zagrać na remisu. Niemniej, po obu stronach są indywidualności, które mogą przesądzić o sukcesie. Tu wspomnimy tylko Damiana Kacprzaka i Loica Benneta, ale w tak wyrównanych kolektywach jest więcej potencjalnych bohaterów, którzy mogą zapewnić wygraną.

 

Niski Press - Eternis 1

FK Almaz - SS Cyrkulatka X

Nadwiśle - The New GreenBack 1

Knurino FC - Ultima X


2. Liga Biznes:

Schodzimy piętro na dół, do 2. Ligi Biznes! Tu wystartujemy poniedziałkowym starciem East Crew i E. ON Polska. Ekipa Dominika Kliczka obecnie znajduje się w bardzo trudnym położeniu, ale jakby udało im się zanotować pierwsze zwycięstwo w sezonie, to ich szanse na utrzymanie bardzo by wzrosły. Lecz nie będzie o to łatwo, gdyż komanda rodem z Ukrainy jesienią prezentuje się znacznie lepiej i tu będzie faworytem. Zwłaszcza że w niezłym gazie jest ich najlepszy strzelec Oleksandr Ivanov.

 We wtorek z kolei zobaczymy na murawie Lexus W-wa Wola oraz Budimex. Zaczniemy od nominalnych gości. Karol Krogulec i jego świta przed tygodnie mocno skomplikowali swoje plany na mistrza, ale wciąż się liczą w tym wyścigu. I tu wydaję nam się, że Czarno-żółci przełamią złą serię. Szczególnie że ich rywale ich rywale są niżej notowani. Warto jednak przypomnieć, że Lexus w ostatnich trzech grach jest niepokonany, a duet Bartosz Kozłowski – Rafał Wlazło świetnie wygląda w ofensywie. Toteż gospodarze nie stoją na straconej pozycji.

 W środę o kolejne trzy punkty powalczy lider. Marwick, bo o nich mowa, powinien sobie spokojnie poradzić z zagrożonym spadkiem GGiP Adwokaci. Gospodarze w zeszłej kolejce wygrali mecz na szczycie z Budimeksem (po kapitalnym występie golkipera Kamila Kowalczyka), a teraz przed nimi przedostatni zespół w tabeli. Stąd też wydaję nam się, że Kowalczyk będzie miał spokojny wieczór, za to niezawodny Tomek Chwaja w ataku będzie bardzo aktywny. Tutaj jednak przestrzegamy przed lekceważeniem adwokatów, gdyż Maciej Kurpias to zawodnik, który zawsze może zrobić różnicę.

 W drugiej środowej potyczce obejrzymy Jogadores i Team Ivulin Wola. Gospodarze biją się o to, by uniknąć spadku, drużyna z Białorusi z kolei walczy o złoto, toteż nie mamy wątpliwości, kto tu będzie pewniakiem do sięgnięcia po pełną pulę. Będzie to oczywiście Ivulin, w którego barwach prym wiodą Aliaksej Zenkovets i Slava Ustinovich. Czy Jogadores stać tu na niespodziankę? Ciężko powiedzieć, ale jesteśmy przekonani, że Jakub Karpiński sprawi trochę problemów defensywie TIW.

 Na sam koniec, już w czwartek, czeka nas potyczka Equalitu z Supa Strikers. I tu zapowiada nam się najbardziej wyrównane widowisko w całej ósmej serii gier. Obie załogi są niedaleko siebie w ligowej stawce, obie mają indywidualności, które mogą przesądzić o wyniku. Wspomnimy tylko najskuteczniejszego strzelca na drugim szczeblu Adama Biegaja czy też goniącego go w tej klasyfikacji Kacpra Krajewskiego. I ten pojedynek snajperów będzie dodatkowym smaczkiem, ale kto będzie górą jako kolektyw? Nieco lepiej w tej kampanii punktuje Equalit i to na nich postawimy.

 

East Crew - E.ON Polska 1

Lexus W-wa Wola - Budimex 2

Marwick - GGiP Adwokaci 1

Jogadores - Team Ivulin Wola 2

Equalit - Supa Strikers(ex.Zofijki) 1

 

3. Liga Biznes: 

Ósmą kolejkę na trzecim szczeblu biznesowych rozgrywek SL6 rozpocznie poniedziałkowe starcie Teamu Ivulin Exile z Trójkątem Bródnowskim. Mimo że obie ekipy w tabeli dzielą 3 punkty na korzyść gości, to jednak Białorusini mają dwa mecze zaległe do rozegrania, co sprawia, że ich sytuacja może być zdecydowanie lepsza. Nie mniej faworyta nie widzimy. Gospodarze ostatnio pauzowali, zaś goście po sporej przerwie w końcu wygrali, a więc ich morale będą odpowiednio nastawione. Czy pójdą za tym nastawione celowniki, tego nie wiemy, ale wiemy, że będzie to mecz walki, a wynik jest sprawą otwartą. Obie ekipy mają jeszcze szansę na medal, a więc stawka jest bardzo duża.

Tego samego dnia Reytan stanie w szranki z Fast Transem i to będzie największy hit tego tygodnia. Nominalni gospodarze ostatnio właśnie na rzecz poniedziałkowego rywala stracili 3 miejsce w tabeli. Obie drużyny dzieli tylko 1 punkt, ale bardziej przekonujący ostatnio są Jacek Strus i spółka, którzy w poprzedniej serii wygrali dwa starcia i mimo, że Reytan także wygrał swój mecz, to obie ekipy zamieniły się miejscami w tabeli. Wśród gospodarzy wyróżnia się Krisztian Vida, który trzy razy poprowadził kolegów do zwycięstw. Z drugiej strony barykady jest jednak duet Kamil Łukasik – Karol Mroczkowski, który potrafi zdominować nie jednego rywala. Naszym zdaniem obejrzymy bardzo wyrównane starcie, ale ciut więcej szans na zwycięstwo damy FT, który jak nie było ostatnio rozgromił lidera.

Tymczasem w jedynym wtorkowym starciu Zimne Dranie zmierzą się z Cool Teamem II. Tutaj faworyt nasuwa się sam. Gospodarze z 6 punktami na koncie plasują się na przedostatnim miejscu, goście zaś ostatnio stracili pozycje lidera, ale nie mieli na to wpływu, ponieważ pauzowali w kolejce numer siedem. Nie mniej jednak, to ekipa Andrzeja Krawczyka jest pewniakiem do zwycięstwa. Sebastian Maśniak tej jesieni tylko potwierdza swoje umiejętności, prowadząc w obu klasyfikacjach indywidualnych. Stawiamy na CTII, który jednak by wrócić na pozycje lidera oprócz zwycięstwa musi liczyć na potknięcie RSolution.

To właśnie lider wraz z Alea Iacta Est stworzą jedyną środową parę. Tutaj też nie ma wątpliwości kto powinien zgarnąć komplet punktów. Wprawdzie RSolution w drugim meczu siódmej kolejki poniósł dotkliwą klęskę z FT, ale zwycięstwo w pierwszym meczu wystarczyło by uzyskać 1 punkt przewagi nad wiceliderem. Gospodarze tymczasem zgromadzili do tej pory 4 punkty ale niestety ten wynik daje im ostatnie miejsce w tabeli i marne szanse na punkty w tym meczu. Stawiamy na pewne zwycięstwo RSolution.

Na koniec mamy czwartkowe starcie Dentalu Doctor z Moonfoxem. Obie drużyny plasują się w drugiej połowie tabeli i dzieli je 1 punkt na korzyść ekipy Łukasza Rysza, która notabene ma jeden mecz rozegrany mniej. Do tego kapitan gości to ich największa broń. Jak dotąd zdobył 10 goli, co daje mu trzecie miejsce wśród snajperów. Obie ekipy strzeliły po tyle samo goli, ale to defensywa gospodarzy jest zdecydowanie szczelniejsza. Niestety nie przekłada im się to wyniki, co oczywiście w takim meczu jak ten będą chcieli poprawić. My szykujemy się na starcie godnych siebie rywali, w którym może wydarzyć się wszystko.

Team Ivulin Exile – Trójkąt Bródnowski  X
Reytan – Fast Trans  2
Zimne Dranie – Cool Team II  2
Alea Iacta Est – RSolution  2
Dental Doctor – Moonfox  X

 

4. Liga Biznes: 

Tylko cztery starcia obejrzymy na czwartym szczeblu ligi biznesu. Mimo iż w tej serii spotkań będzie pauzować lider rozgrywek, to przewaga 4 punkt nad kolejnym zespołem daje mu spokojny sen przynajmniej do 9.kolejki. Tymczasem w tym tygodniu rywalizację zaczniemy od poniedziałkowego starcia Cezara z Teamem Ivulin TUT, czyli przedostatni zespół w tabeli podejmie wicelidera. Faworyta zatem wskazać nie problem. Białorusini prowadzeni do boju przez swojego bramkarza Jahora Shyka przed tygodniem wygrali batalię o drugie miejsce w tabeli, spychając z pozycji EFC. Naszym zdaniem TUT spróbuje zbliżyć się do pozycji lidera, a już na pewno utrzyma drugie miejsce w tabeli.

Dwa kolejne mecze rozegramy w środowy wieczór, a zaczniemy od konfrontacji Finansovej II z Żabką Polska. Gospodarze z 9 punktami na koncie plasują się na szóstej pozycji, podczas gdy goście z 4 oczkami więcej są tuż za strefą medalową. Ekipa Mateusza Machnio obniżyła ostatnio loty, co skutkuje ciągłym regresem z dół tabeli. Tymczasem Dawid Świetlik i jego kompani wprost przeciwnie. Ostatnio zaczęli wygrywać, a do tego rozkręcił się na dobre Rafał Barzyc, który prowadzi w wyścigu po koronę króla strzelców z przewagą 8 goli. Postawa w ostatnim czasie przemawia za gośćmi, którzy mają duże szanse na medal i matematyczne szanse na mistrzostwo. Stawka jest zatem ogromna, ale my spodziewamy się zaciętego starcia, w którym może wydarzyć się wszystko.

Chwile potem goniący stawkę Airwent podejmie wciąż walczące o końcowe podium Torpedo. Gospodarze ostatnio zdecydowanie poprawili swoją sytuację kadrową, za czym przyszły wyniki. Osiem punktów z ostatnich czterech meczach przy trzech porażkach na start sezonu, mogą robić wrażenie. Goście jednak po chwilowej zadyszce ostatnio wrócili na zwycięskie tory pozostając w walce o końcowe podium. Jedni i drudzy grają bardzo walecznie, co tylko gwarantuje nam emocje i dramaturgię. Chociaż liczby przemawiają za gośćmi, to postawimy na podział punktów.

Ósmą kolejkę zamknie czwartkowe starcie Przepiórek Włochy z Explo FC, w którym pewniakiem do zwycięstwa są goście. Nominalni goście jak dotąd wywalczyli tylko 3 punkty, co daje im ostatnie miejsce w ligowej tabeli. EFC tymczasem od początku sezonu szło łeb w łeb z liderem, aż do 7.kolejki, kiedy Meksykanie wygrali dwa mecze, a Explo odpowiedziało porażką, co nie tylko doprowadziło do straty pozycji wicelidera, to jeszcze do niemal utracenia szans na mistrzowski tytuł. Tak naprawdę goście muszą wygrać wszystko do końca sezonu i liczyć na porażkę lidera w ostatnim meczu z TUT, ale Białorusini musieliby w tej serii przegrać z Cezarem co raczej jest niemożliwe. Explo została już czysta matematyka, ale dopóki piłka w grze… Tak czy inaczej stawiamy na pewne zwycięstwo gości.

Cezar – Team Ivulin TUT  2
Finansova II – Żabka Polska  X
Airwent - Torpedo  X
Przepiórki Włochy – Explo FC  2

 

5. Liga Biznes: 

Trzy mecze 8.kolejki 5.Ligi Biznesu rozegramy w poniedziałkowy wieczór, a w dwóch z nich faworyt nasuwa się sam. Zaczniemy od starcia Elektrowoźniaka z Cool Teamem. Nominalni gospodarze w 7.kolejce nie wykorzystali szansy na objęcie prowadzenia w tabeli. Ulegli LL, którzy wskoczyli na pozycje wicelidera, zaś sami po drugim zwycięskim już meczu zamknęli strefę medalową. Co jednak ciekawe cztery pierwsze zespoły w tabeli mają tyle samo punktów, zaś kolejny traci do tej grupy raptem 2 oczka. Tymczasem ekipa Andrzeja Krawczyka w tej edycji punktowała tylko dwa razy, co nie stawia jej w pozytywnym świetle. Naszym zdanie Elektrowoźniak zwycięży i poczeka na odpowiedź rywali.

Pierwsza odpowie Marsylia, która jest dwa punkty za prowadzącą czwórką. Gracze w niebieskich trykotach zmierzą się z Kosmasami, drużyną która w siedmiu meczach zdobyła tylko 1 punkt. To nie stawia jej w dobrym świetle, a tak naprawdę stawia ją na przegranej pozycji. Tym bardziej, że Marsylia jest wciąż naładowana zwycięstwem z liderem, a regres za strefę medalową zawdzięcza pauzie w 7,kolejce. Wśród goście w kapitalnej dyspozycji jest Michał Wójcicki, który jest na czele obu klasyfikacji indywidualnych. Stawiamy na pewne zwycięstwo Marsylii.

W międzyczasie poniedziałkowe meczu uzupełni starcie IKEA kontra Aplikacje Krytyczne. Tutaj zetrą się ze sobą drużyny drugiej połowy tabeli, ale zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja nominalnych gości. IKEA zgromadziła 7 punktów, podczas gdy AK tej jesieni jeszcze nie zapunktowały. Do tego gospodarze są pozytywnie naładowani ostatnim zwycięstwem z CT, w którym musieli odwrócić losy meczu. AK na pewno poszukają pierwszych punktów, ale to gospodarze prezentują się korzystniej i to na ich minimalne zwycięstwo postawimy.

Drugi odpowie wicelider. Na murawie zameldują się szósty w tabeli Pure Play oraz wicelider, Los Lamusos. Nominalni goście ten sezon już spisali na straty, ale ich postawa w ostatnich czterech meczach pozwoliła im przesunąć się w środkową strefę tabeli, zapewniając im pozostanie na 5 szczeblu rozgrywek. . Goście tymczasem po porażce z liderem kilka tygodni temu szybko stanęli na nogi, pokazując, że zadziałało to na nich jak zimny prysznic. Robert Różycki i spółka przed tygodniem wygrali dwa bardzo ważne mecze, w tym z Elektrowoźniakiem, jak się okazało o pozycje wicelidera. W kapitalnej formie są liderzy obu klasyfikacji indywidualnych Leszek Urbanik i Michał Araźny, a ostatnio formą błysnął także Krzysztof Łyczko. Stawiamy na zwycięstwo LL, którzy w przypadku remisu w szlagierze kolejki zostaną liderem rozgrywek.

Na koniec zostawiliśmy hit tej serii spotkań, w którym Tornado UA podejmie La Masia. Obie drużyny w poprzedniej kolejce pauzowały, co sprawiło, że reszta stawki ich dogoniła, a nominalni goście odczuli to spadkiem za podium. Cała czwórka na jednak na koncie tyle samo punktów, a więc wszystko jest jeszcze możliwe. Patrząc na ostatnią porażkę Tornada, przy wcześniejszej dominacji nad rywalami, musimy zmienić spojrzenie na lidera. Teraz ma on wokół siebie czterech godnych siebie rywali i teraz dopiero wyjdzie ich klasa. Goście z kolei nie mają się czego wstydzić, wygrali, podobnie jak rywal, sześć z siedmiu meczów i przegrali tylko z Elektrowoźniakiem.  LM ma bardzo zgrany zespół z trzema wyróżniającymi się postaciami. Czy to starczy na Tornado? Gospodarze oprócz świetnych umiejętność mają również bagaż doświadczeń z wyższych szczebli. Szykujemy się na piłkarskie święto, w którym o zwycięstwie mogą zdecydować detale, takie jak łut szczęścia, zestawienie personalne czy po prostu skuteczność. Tak czy siak faworyta nie widzimy i zasłaniając się dyplomacją postawimy na remis.

Elektrowoźniak – Cool Team  1
IKEA – Aplikacje Krytyczne  X
Kosmasy – Marsylia  2
Los Lamusos – Pure Play  1
Tornado UA – La Masia  X

 

6. Liga Biznes: 

Niezwykle ważne mecze szykują się na szóstym szczeblu rozgrywkowym. W bezpośredniej konfrontacji zmierzą się pierwsza z trzecią i druga z czwartą drużyną w tabeli. Już we wtorkowy wieczór Razam podejmie FC Port Żerań. Nominalni gospodarze ostatnio pauzowali, ale utrzymali swoją pozycję. Punktami dogonili ich dwa kolejne zespoły w tabeli w tym wtorkowy rywal. Białorusini przez całą jesień imponują efektowną grą i wysokimi zwycięstwami. Legitymują się kompletem 6 zwycięstw z kapitalnym Mikhailo Basovichem na czele. Naprzeciw nich stanie jednak drużyna, która oprócz porażki z wiceliderem ograła wszystkich, a teraz zapowiada atak na pozycje lidera. Środki ku temu jak najbardziej ma. To będzie arcyciekawe widowisko, w którym naszym zdaniem wynik jest kwestią otwartą.

Drugim szlagierowym starciem będzie konfrontacja Inferno Team z Neostands. Tutaj też trudno wskazać faworyta ale liczby są po stronie wicelidera. Chociaż goli stracili o 10 więcej od rywala, to strzelili niemal trzy razy więcej. Do tej pory tylko lider był w stanie ich powstrzymać już w pierwszej kolejce. Indywidualność też są po stronie Inferno. Do zwycięstw prowadzi je trio: Dawid Wojciechowski – Stanisław Tymiński – Maciej Rudy, które jest w ścisłej czołówce obu klasyfikacji indywidualnych. Tymczasem goście bazują bardziej na wyrachowanym futbolu. Strzelają mało ale z reguły wystarczy to by przechylać szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wyróżnić należy duet Robert Jarosz – Paweł Romatowski, który punktuje regularnie. Stawiamy na emocję i zaciętą rywalizację ale ciut więcej szans na zwycięstwo dajemy IT.

Wróćmy do chronologii czyli do wtorkowym meczów. Notabene 8.kolejkę otworzy starcie Baru ETV Ulubiona z Chłopcami do bicia. Nominalni gospodarze w tej edycji jeszcze punktów nie zdobyli, tymczasem goście przed tygodniem zrobili to po raz drugi w sezonie, meldując się w połowie stawki. Mają jednak na koncie 6 punktów, tyle co cztery inne drużyny w tabeli. Na medale szans już nie ma, a jakikolwiek punkt zdobyty w tym meczu sprawi, że na pewno nie zakończą sezonu na szarym końcu tabeli. Stawiamy na ekipę Jarka Grzywacza, która powinna wygrać trzeci mecz w tym sezonie.

Wtorkowe mecze zamknie konfrontacja Piłeczki Lobem z BakerTilly TPA. Tutaj faworyta nie widzimy. Nominalni gospodarze w pierwszej części sezonu wyglądali zdecydowanie korzystniej, jednak ostatnio ich postawa nie napawa dumą, choć trzeba przyznać, że mają również sporo pecha. Goście tymczasem mieli swoje 5 minut gdy pokazali, że z drużynami swojego pokroju potrafią wygrywać. Spodziewamy się zaciętej rywalizacji, w której nie ma faworyta.

Pozostało nam środowe starcie GNS Warszawa z RKS-em Huraganem Czeczotką, czyli dziewiąta drużyna w tabeli podejmie szóstą. Pozycja nie ma większego znaczenia ponieważ obie drużyny maja na koncie po 6 punktów. Tutaj także nie ma faworyta. Nominalni gospodarze dostali ostatnio lanie od wicelidera, podczas gdy goście w 7 serii spotkań pauzowali, zaś jeszcze w poprzedniej odnieśli drugie zwycięstwo w sezonie, zostawiając w pokonanym polu PL. Morale oraz głód gry przemawiają zatem za gośćmi, ale naszym zdaniem nie będzie to miało znaczenia. Obejrzymy starcie godnych siebie rywali, na remis.    

Bar ETV Ulubiona – Chłopcy do bicia  2
Razam – FC Port Żerań  X
Piłeczka Lobem – BakerTilly TPA  X
GNS Warszawa – RKS Huragan Czeczotka  X
Inferno Team – Neostands  X

 

Sponsorzy

Partnerzy

Gdzie gramy