CZY POZNAMY PIERWSZYCH MISTRZÓW?

28 luty 2022, 19:12

Przed nami ósma, przedostatnia już kolejka zmagań w sezonie Zima 2022 Ligi Biznesowej. W ekstraklasie, oprócz bardzo ciekawego starcia dwóch zespołów z Ukrainy - Almazu i Hermesa, przodujące Eleganckie Chłopaki podejmą The New GreenBack. W drugiej lidze „mecz o wszystko” z wiceliderem, Wilanowskimi Wilkami, rozegra lider - Haratacze. Nie spuszczamy jednak wzroku ze spotkania Cezara z Natolinem, które zapowiada się na bardzo wyrównane. Na trzecim stopniu rozgrywek może rozstrzygnąć się walka o mistrzostwo. Zajmujący drugie miejsce Flamenco SPS zagra z pierwszymi Zimnymi Draniami, a trzecia Szkoła Jazdy ELMOL z szansą na dogonienie rywali wyjdzie naprzeciw teoretycznie słabszym Kosmasom. Na wszystkich szczeblach rozgrywkowych zatem ostateczna sytuacja na podium może się już wyraźnie zarysować. Zapraszamy na zapowiedź 8. kolejki Superligi6 Biznes!

1. Liga Biznes:

Aż cztery z pięciu spotkań w pierwszej lidze rozegramy w środę. Na pierwszy ogień Lamico podejmie Profesjonalne Finanse. Nie będziemy ukrywać, że faworytem są trzeci w tabeli gospodarze. Ekipa Mateusza Machnio, która jest „czerwoną latarnią” ligi, nie może tego sezonu zaliczyć do udanych. Jednak jak wiadomo - piłka nożna bywa przewrotna, zatem jeszcze nie skreślajmy ostatecznie ich szans na trzy punkty. Następnie, o 21:45 czekają nas dwa mecze. Pierwszy z nich rozegrają Eleganckie Chłopaki przeciwko The New GreenBack, które aktualnie zajmuje siódmą lokatę. Dla rozpędzonego lidera nie powinna być to trudna przeprawa, zatem spodziewamy się, że goście raczej nie powinni zagrozić młodej sile ofensywnej gospodarzy, prowadzonej przez Szymona Kolasę, który może umocnić się również na pierwszej pozycji w klasyfikacji strzelców. Równocześnie, na boisku obok, Damian Metryka postara się po raz kolejny ponieść na swoich barkach ekipę Zakątka, która stanie naprzeciw bardzo mocnego CleoPartner. Z pewnością będzie to mecz pełen walki i chociaż ostateczny rezultat pozostaje otwarty, co coś podpowiada nam, że to indywidualności takie jak Dmytro Zhdanov wraz ze Stanislavem Oseleochenko, czy Volodymyrem Humeniukiem mogą przechylić szalę zwycięstwa na rzecz gości. Ostatnim środowym spotkaniem będzie pojedynek dwóch zaprzyjaźnionych drużyn z Ukrainy - Almazu i Hermesa. Jeśli Hermes będzie chciał pozostać w walce o mistrzostwo, będzie musiał mocno się postarać. Jednak jeśli Denis Chystiakov nadal będzie strzelał tak, jak strzela, a z tyłu Aleksander Kotiv zdoła zatrzymać takie osobistości jak Ihor Bakun czy Roman Chukhach, którzy łącznie w tym sezonie zdobyli aż 20 goli, co jest naprawdę imponującym wynikiem, to być może uda im się zwyciężyć. Na papierze obie strony mają dużo argumentów, jednak jak wiadomo - boisko weryfikuje. Wolimy nie oceniać i po prostu zobaczyć to widowisko na żywo. Od nas - podział punktów. Na koniec, w czwartek, kolejkę zamknie starcie Barlettu z El Barrio Mexa. Tej zimy sąsiadują ze sobą w dole tabeli, zatem nie spodziewamy się szczególnej dominacji którejś z drużyn. Zobaczymy, jak Bartek Borys i jego koledzy przygotowali się na ten mecz i czy Urivan Diaz wraz z przyjaciółmi z Meksyku zdołają strzelić więcej bramek niż rywal. My jednak stawiamy raczej na remis.

Lamico - Profesjonalne Finanse 1

Eleganckie Chłopaki - The New GreenBack 1

Zakątek Shot Bar & Cafe - CleoPartner 2

FK Almaz - FC Hermes X

Barlett - El Barrio Mexa X

2. Liga Biznes:

W poniedziałkowy wieczór zmagania w drugiej lidze zainauguruje starcie Catenaccio z Podaj Wynik. Obu ekipom dość słabo idzie w tym sezonie, jednak to goście znajdują się dwie pozycje wyżej i mają minimalnie większe szanse na dopisanie sobie trzech oczek. Chociaż sprawa nie wydaje się być aż tak oczywista, to stawiamy raczej na porażkę gospodarzy. Następny gwizdek usłyszymy dopiero w środę, a na boisko wyjdą zawodnicy Cezara i Natolina. Trzeba przyznać, że mimo dopiero szóstej pozycji w tabeli, Cezar imponuje siłą ofensywną. Dzieje się to głównie za sprawą Roberta Jarosza i Cezarego Kopra, których obrońcy ekipy Bartka Borysa zdecydowanie nie powinni spuszczać z oczu. Jeśli jednak uda im się ich zatrzymać i znaleźć lukę w formacji defensywnej przeciwnika, również możliwe, że to oni będą cieszyć się ze zwycięstwa. Wynik zatem pozostaje sprawą do rozstrzygnięcia. Prawdziwym hitem natomiast będzie pojedynek Harataczy z Wilanowskimi Wilkami. Mecz ten prawdopodobnie rozstrzygnie o mistrzostwie, bowiem gospodarze ani razu jeszcze nie stracili punktów i, naszym zdaniem, mimo dobrej dyspozycji i mocnych grajków, takich jak Dmytro Zhdanov, Stalislav Oseleochenko czy Marcin Siwy, mają ogromne szanse na utrzymanie wysokiego tempa i przypieczętowanie swojego. A nawet jeśli nie w tym, to w następnym meczu. Wszyscy czekamy zatem na efekt końcowy. Dwa ostatnie mecze rozegrają Bad Boys Zielonki z Airwentem oraz Fast Trans z Gastro Spartą. W obu przypadkach stawiamy na klasyczne „jedynki”. Bad Boysi z impetem wkroczyli w rozgrywki i po pięciu meczach zajmują już trzecią lokatę. Zatem raczej bezproblemowo rozprawią się z ostatnim w tabeli Airwentem. Co do drugiego meczu, z pewnością warto zwrócić uwagę na duet Karol Mroczkowski - Filip Błoński, którzy już niejednokrotnie pokazali na boiskach zarówno Superligi6, jak i Ligi Bemowskiej, że są graczami z najwyższej półki. W tym sezonie, Karol z 19 trafieniami przoduje w klasyfikacji strzelców, a jego kolega wiedzie prym w tabeli asystentów. Z pewnością będą chcieli na tych pozycjach się utrzymać. Jednak nie samymi indywidualnościami futbol żyje, a biorąc pod uwagę dobry występ ich rywali przeciwko aktualnemu liderowi w zeszłym tygodniu, przy odrobinie szczęścia i pomyślnych wiatrach, być może Gastro Sparta zdoła sprawić niespodziankę.

Catennacio Varsovie - Podaj wynik 2

Cezar - Natolin X

Haratacze - UKS Wilanowskie Wilki 1

Bad Boys Zielonki - Airwent 1

Fast Trans - Gastro Sparta Kooperacja 1

3. Liga Biznes:

W trzeciej lidze walka o mistrzostwo wydaje się być najbardziej zacięta, bowiem toczy się bezpośrednio między trzema drużynami, czyli Zimnymi Draniami, Flamenco i ELMOL-em. Przy odrobinie szczęścia jednak może dołączy do nich jeszcze Double Team. Zanim jednak o kluczowych meczach, zaczniemy od spotkania szóstej SM Team z Biznesmenami. Ekipa „Strażników” prezentuje solidną formę i ma to, czego brakuje ich rywalom - skuteczność. Choć w starciach z silniejszymi zespołami nie udało im się zdobyć punktów, to wydaje się, że z tymi teoretycznie słabszymi, nie mają większych problemów. Dlatego stawiamy raczej na zwycięstwo gospodarzy. Wracamy do zmagań o najwyższe nagrody. Zarówno Flamenco jak i Zimne Dranie mają tyle samo punktów i zdecydowanie będzie to mecz pełen walki i zwrotów akcji. O ile Zimnych Drani ciągnie na swoich barkach głównie Mateusz Dmowski i Piotr Bieńkowski, o tyle Flamenco wydaje się być delikatnie bardziej poukładaną drużyną, stawiającą na równomierne rozłożenie sił między zawodników. Jednak o wyniku decydowały będą detale, bowiem każdy gra tak, jak mu wygodnie i dopóki przynosi to dobre rezultaty, to nie ma sensu tego zmieniać. Czekamy na rozwój wydarzeń z niecierpliwością, stawiając jednak mimo wszystko na podział punktów. Ostatnim meczem w poniedziałek będzie starcie TransGourmet i Double Team. Tutaj raczej kierowalibyśmy się w stronę gości, którzy w swoich szeregach mają takich zawodników jak niezawodny Marcin Górkiewicz czy Bartłomiej Niedziałkowski. Panowie w tym sezonie są wręcz nie do zatrzymania i niemal w każdym spotkaniu praktycznie we dwóch rozmontowywali obronę rywali. Prawdopodobnie tym razem niespodzianki nie będzie. Na Obrońców Tobruku 11 wrócimy w środę, a zmagania rozpocznie Cool Team, który podejmie Chłopców do Bicia. Ostatni zespół ligi raczej nie będzie w stanie sprzeciwić się rywalowi. Zarówno sytuacja punktowa, jak i bilans bramkowy przemawia na korzyść gości, co tylko potwierdza nasze założenia. Trudno zatem przypuszczać, że w starciu z silniejszym przeciwnikiem, gospodarze zanotują swoje premierowe zwycięstwo w tym sezonie. Bardziej prawdopodobne jest raczej to, że ChdB dopiszą sobie kolejne trzy oczka. Kolejkę zamknie nam starcie Kosmasów z ELMOL-em, który w poprzedniej kolejce zanotował pierwszą porażkę w tym sezonie. We znaki ekipie Szkoły Jazdy z pewnością może dać się również nieobecność Michała Burzyńskiego, który stanowił ważne ogniwo w ich zespole. Czy te wydarzenia to tylko chwilowa niedyspozycja, czy raczej zarówno strata punktów jak i braki kadrowe mocniej odbiją się na wynikach i ostatecznej pozycji? Naszym zdaniem - raczej nie. Nie liczymy zatem na niespodziankę i stawiamy raczej na zwycięstwo gości. Jednak nie jest to decyzja, której można być pewnym w stu procentach. Kosmasy z pewnością nie sprzedadzą skóry tanio, ale w ostatecznych rozrachunku, może nie być to wystarczające.