Niemal na pewno w tym tygodniu poznamy pierwszych złotych medalistów!

Niemal na pewno w tym tygodniu poznamy pierwszych złotych medalistów!

Dobijamy do finiszu w SuperLiga6 Biznes, a to oznacza jedno. Że jesteśmy blisko najważniejszych rozzstrzygnięć. W najbliższych dniach, co jest niemal pewne, powinniśmy poznać pierwszych złotych medalistów. Przed szansą stoją Inferno Team (na trzecim szczeblu), La Masia (na czwartym), Elektrowoźniak (na piątym levelu), Rossonieri (na szóstym froncie) i Lux Med (na siódmym). A do tego czekają nas hit na pierwszoligowych murawach (FC Otamany vs Mitra), w drugiej lidze też nie zabraknie mocnych wrażeń, gdzie zobaczymy w akcji, między innymi, lidera MaxQs w starciu z nieobliczalną Ultimą. Zapraszamy na zapowiedź 7. kolejki SuperLiga6 Biznes!

 

  1. Liga Biznes:

 

W Pierwszej Lidze Biznes akurat w tym tygodniu mistrza nie poznamy, ale możemy się dowiedzieć, kto spośród 3 pretendentów zbliży się do tytułu. Na początek jednak zajmiemy się poniedziałkowymi derbami Ukrainy, czyli starciem FK Almaz z Galicią. FK A po znakomitym otwarciu sezonu wpadli w dołek, ale mimo tego załoga, w której prym wiodą Yury Neudakh oraz Vladyslav Kulnyk będzie tu pewniakiem do triumfu. Goście bowiem, mimo starań niezawodnego Zakhariego Mora, są już pewni spadku i raczej nie przewidujemy ich przełamania.

Na wtorek mamy zaplanowane jedno spotkanie, pomiędzy SS Cyrkulatką i Knurino FC. Obie ekipy w tabeli dzielą 3 miejsca, ale zaledwie 1 punkt. I może tu dojść do roszady. Spodziewamy się tu raczej zaciętego widowiska, w którym o ewentualnym sukcesie może zadecydować dyspozycja dnia. Albo postawa najlepszych strzelców obu załóg. Mowa tu o Dominiku Skubiszu i Janie Ziei. A może jeszcze ktoś inny będzie bohaterem tych zawodów? Tego dowiemy się już niebawem. Nasz typ: remis z delikatnym wskazaniem na Bordowych.

 

W środę zamkniemy kolejkę 3 starciami. W pierwszym z nim zmierzy się zdegradowany już Impuls UA z Teamem Ivulin Rabona. Faworytem będą tu, rzecz jasna, Białorusini z Pavlem Klimiankouem na kierownicy. Rabona złapała ostatnio wiatr w żagle i trudno przypuszczać, by zaliczyła potknięcie z będącym kompletnie bez formy Impulsem. Gospodarze na pewno powalczą, groźny będzie jak zwykle Dima Hrynov, ale to może nie wystarczyć na wyżej notowanego przeciwnika.

Następnie czeka nas prawdziwy hit, czyli konfrontacja FC Otamanów z Mitrą. Jest to potyczka, mogąca wyłonić przyszłego mistrza. Porażka z kolei pewnikiem będzie brzemienna w skutkach. Jeśli chodzi o komandę rodem z Ukrainy, to do tej pory była nie do zatrzymania, co było w dużej mierze zasługą Vitalija Yakovrenko i Yegora Boiko. Patryk Paszko i spółka zaś przed tygodniem doznali premierowej porażki i teraz nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. A to oznacza jedno – czekają nas piłkarskie fajerwerki, w których emocje i wysoki poziom jest gwarantowany. Dajemy tu bezpiecznego „X” i liczymy na kapitalne widowisko.

Na podział punktów w spotkaniu dwójki konkurentów liczy z pewnością Nadwiśle. Lider w tym samym czasie, na boisku obok, będzie podejmował Niski Press, Obie drużyny znają się znakomicie, więc tu trudno będzie o zaskoczenie. W teorii, patrząc na aktualne miejsce, to pewniakiem powinni być obrońcy tytułu z Bartoszem Kwiatkowskim u steru, ale NP to jest zawsze niewygodny rywal. Mowa tu w końcu o dwukrotnym brązowym medaliście z takimi zawodnikami na pokładzie jak Dawid Wichowski czy Michał Siuta. I wcale nie zdziwimy się, jak Press coś tu ugra, ale mimo wszystko faworytem będzie Nadwiśle.

 

FK Almaz - Galicia 1

SS Cyrkulatka - Knurino FC X

Impuls UA - Team Ivulin Rabona 2

FC Otamany - Mitra X

Niski Press - Nadwiśle 2

 

  1. Liga Biznes:

 

Bardzo ciekawa kolejka zapowiada się Drugiej Lidze Biznes. Tu jeszcze nie ma możliwości, by wyłonić złotego medalistę, ale udany występ może ustawić na pole position jednego z pretendentów do tytułu. I dwóch z nich zobaczymy w akcji już w poniedziałek. Mowa tu o GGiP Adwokaci i Marwicku. Tu nieco wyżej bukmacherzy cenią akcje Żenii Antonova i jego świty. Zespół w białych koszulkach zebrał dotychczas 3 oczka więcej od rewelacyjnego beniaminka, a dodatkowo w ostatnim sezonie grał w „Ekstraklasie”. I te doświadczenie może być kluczowe, ale Adwokaci z będącym w niesamowitym gazie Rafałem Taborskim nie stoją na straconej pozycji.

We wtorkowym meczu będziemy świadkami występu lidera. MaxQs przed tygodniem wskoczyli na pierwsze miejsce i jesteśmy przekonani, że ekipa, w której prym wiodą Mateusz Grabowski z Sebastianem Szwają, nie będzie chciała opuścić tej lokaty do samego finiszu rozgrywek. Lecz teraz przed nimi wyjątkowo niewygodny rywal w postaci Ultimy. Nominalni goście zaliczyli 3 wygrane z rzędu i będą mieli chrapkę na przedłużenie tej serii. I jeśli tak się stanie, Ultima podłączy się jeszcze do wyścigu o złoto. I wcale nie możemy wykluczyć, że Bartek Kowalewski utrą nosa liderowi, ale my mimo tego postawimy na gospodarzy. Chociaż zdarzyć się może tu dosłownie wszystko.

Przechodzimy do środowego starcia z gatunku o 6 punktów pomiędzy Lamico i The New GreenBack. Obie drużyny są zagrożenie spadkiem, obie pilnie potrzebują zdobyczy, by wywindować się w ligowej tabeli. A to oznaczać może zaciętą batalię na całej długości i szerokości widowiska. My tu szanse oceniamy mniej więcej po równo, ale zarówno u gospodarzy, jak i u Zielonych, nie brak zawodników mogących przesądzić o sukcesie. Wspomnimy tylko Adama Tomaszewskiego czy też Jakuba Kowalskiego. Nasz typ: remis.

 

Takie rozstrzygnięcie jest też prawdopodobne w czwartkowej konfrontacji Jogadores z Equal.it. I tu mamy podobną sytuację jak w powyższym akapicie. Dwie załogi, które nie mogą być pewne pierwszoligowego bytu. Dlatego też ewentualna przegrana może być bolesna w swych skutkach. W teorii delikatnym faworytem powinni być goście z Adamem Biegajem w ataku, ale ostatnio idzie im jak po grudzie, stąd też beniaminek z Jakubem Godlewskim na kierownicy może tu coś ugrać.

 

Ósmą serię gier zakończymy z przytupem, bo rywalizacją dwóch pretendentów do złota, mianowicie Supa Strikers oraz Cool Teamem II. Obrońcy tytułu mają pewne rachunki do wyrównania, gdyż w zeszłym, mistrzowskim sezonie, akurat musieli uznać wyższość swoich najbliższych oponentów. Czy uda im się rewanż? Sporo będzie tu zależało od Kacpra Krajewskiego, no i trzeba będzie uważać na zawsze groźnego Sebastiana Maśniaka. Dla nas najbardziej realny jest tu podział punktów, ale tu zwrócimy uwagę, że nikogo tu remis nie będzie urządzał. A to zwiastuje dużo mocnych wrażeń.

 

GGiP Adwokaci - Marwick 2

MaxQs - Ultima 1

Lamico - The New GreenBack X

Jogadores - Equalit X

Supa Strikers(ex.Zofijki) - Cool Team II X

 

  1. Liga Biznes:

 

Jak wspomnieliśmy na wstępie, w Trzeciej Lidze Biznes już w tym tygodniu możemy poznać pierwszego mistrza. Stanie się tak, jak będą spełnione dwa warunki. Jeśli Inferno Team pokona Defenders i do tego punkty straci Team Ivulin TUT. Wtedy IT zgarną najcenniejsze trofeum.

I tak się składa, że wspomniany lider otworzy 8. kolejkę poniedziałkowym meczem na szczycie z Defenders. Inferno Team ze Stanisławem Tymińskim na czele będą z pewnością chcieli sięgnąć po pełną pulę, która przybliży ich do złota. Ale Konrad Dobrowolski i jego świta mają taki sam cel. A to zwiastuje wielkie emocje. Tutaj, tak naprawdę, wszystko jest możliwe i nie mamy wątpliwości, że ta batalia może mieć kluczowy wpływ na końcowy układ tabeli. Tu gramy na bezpieczny remis, ale, jak wspomnieliśmy, nie możemy tu wykluczyć żadnego wyniku.

Na podział punktów w rywalizacji lidera z wiceliderem z pewnością będzie liczyć EKO-RAFF. Trzecia drużyna w stawce w drugim zaplanowanym na poniedziałek spotkaniu zmierzy się z Trójkątem Bródnowskim. I będzie tu zdecydowanym faworytem do victorii. Po pierwsze dlatego, że rywale, mimo starań Eryka Murzyńskiego, są obecnie w strefie spadkowej. A po drugie, E-F z duetem Jan Grzybowski – Jan Jabłoński na szpicy są w gazie i trudno przypuszczać, by zaliczyli wpadkę z niżej notowanym przeciwnikiem. Aczkolwiek, jak znamy Trójkąt, to tanio skóry nie sprzeda.

 

We wtorek zobaczymy potyczkę BERRY KOLEKTYW KREATYWNY MFC i z Finansovą. Obie załogi wpadły ostatnio w dołek, toteż będzie to dobra okazja do przełamania. A kto ją lepiej wykorzysta? Mimo wszystko nieco lepiej radzi sobie ekipa Mateusza Machnio, więc postawimy na nich, ale Kolektyw ma w składzie Łukasza Adamczyka, a ten zawodnik zawsze może zrobić różnicę.

 

Dzień później, czyli w środę, będziemy światkami starcia OVB Warszawa z Team Ivulin TUT. Obie drużyny mają na tym etapie sezonu inne cele. OVB walczą o utrzymanie, komanda rodem z Białorusi z kolei wciąż ma matematyczne szanse na tytuł. I ten właśnie fakt sprawia, że to oni będą pewniakiem do triumfu. I chociaż TUT będą musieli uważać na bramkostrzelnego Michała Palczewskiego, to Uladzimir Malauka z kolegami powinni i tak przesądzić wynik na swoją korzyść.

W czwartek zamkniemy tydzień konfrontacją El Barrio FC z Team Ivulin Wola. Drugi zespół z Białorusi złapał ostatnio wiatr w żagle i po kiepskim starcie rozgrywek, zaczął punktować. Na co na pewno miała wpływ postawa niezawodnego Mikhaila Basovicha. Jeśli chodzi o brygadę z Meksyku, to zanotowali aż 6 porażek z rzędu, więc muszą tu pilnie się przebudzić, o co postara się Dawid Huerta. Ale czy to wystarczy? My prognozujemy, że jednak nie.

 

Inferno Team - Defenders X

EKO-RAFF - Trójkąt Bródnowski 1

BERRY KOLEKTYW KREATYWNY MFC - Finansova 2

OVB Warszawa - Team Ivulin TUT 2

El Barrio FC - Team Ivulin Wola 2

 

  1. Liga Biznes:

 

Przechodzimy do Czwartej Ligi Biznes. I na tym poziomie także możemy już w tym tygodniu wyłonić zdobywcę najcenniejszego trofeum. Za nim jednak do tego dojdzie, to zobaczymy najpierw starcie dwóch ekip z nadziejami na podium, czyli Żabkę Polska oraz Retro Squad. Kierując się formą z ostatnich tygodni, to musimy postawić na Dawida Świetlika i jego świtę. Żabka ustabilizowała formę, co odzwierciedliło się awansem do top3. Retro zaś po dobrym starcie sezonu wpadli w dołek i zaliczyli 3 przegrane z rzędu. Ale wciąż goście mają w składzie Damiana Augustyniaka, stąd też ich przełamanie jest jak najbardziej możliwe.

Przechodzimy do środowych wydarzeń. I tu zaczniemy daniem głównym, czyli meczem na szczycie pomiędzy La Masią i FC Desant. Sytuacja wygląda tak: jeśli rewelacyjny beniaminek sięgnie po pełną pulę, to zgarnie mistrzowski wazon. Ale jak wygra komanda rodem z Ukrainy z Serhii Kryvalopowem na czele, to oni znajdą się na pole position w wyścigu o złoto przed ostatnią kolejką. Innymi słowy – czekają nas tu wielkie emocje. My tu mimo wszystko postawimy na Błękitnych dowodzonych przez Alexey’a Zubkoskiego, ale nie możemy wykluczyć żadnego wyniku, więc nic nas tu nie zdziwi.

W tym samym czasie, na boisku obok, nieco w cieniu, rywalizować będą RSolution oraz drugi beniaminek, czyli Przepiórki Włochy. Spodziewamy się tu raczej zaciętego boju, w którym obie drużyny wyjdą na plac niezwykle skoncentrowane. Stawka jest duża, gdyż zarówno gospodarze, jak i goście, nie mogą być pewni utrzymania. My zagramy bezpiecznie, na remis, ale być może jedna z indywidualności, taki jak Piotr Gorczyca bądź Michał Pawlicki przesądzi o wygranej? Tego dowiemy się już niebawem.

 

W czwartkowej konfrontacji pomiędzy Reytanem i Jar Janem akurat nietrudno wskazać faworyta. Czerwoni z Iosebem Otskhelim na kierownicy biją się o medale, goście z kolei, mimo skuteczności Jakuba Raciborskiego, zamykają stawkę. To nie znaczy, że Niebiescy stoją tutaj na straconej pozycji, bo jak JJ mają swój dzień, to mogą pokonać każdego. Niemniej, to Reytan na tę chwilę prezentuje lepszą dyspozycję, a to może być decydujące.

Również na czwartek zaplanowane mamy spotkanie pomiędzy Dental Doctors i KTS Zeszło. Doctorzy w poprzednim tygodniu przegrali i jeśli to się powtórzy, to niemal na pewno będą mogli zapomnieć o miejscu na pudle. Według nas to się nie wydarzy, o co powinni zadbać Marek Sanecki z Janem Śmigielskim. KTS wiosną punktuje w kratkę, mieli też w poprzedniej serii gier problem z zebraniem składu, ale jak stawią się w mocnym zestawieniu z Arkadiuszem Chrostowskim u steru, to mogą powalczyć o korzystny rezultat.

 

Żabka Polska - Retro Squad 1

La Masia - FC Desant 1

RSolution - Przepiórki Włochy X

Reytan - Jar Jan 1

Dental Doctor - KTS Zeszło 1

 

  1. Liga Biznes:

 

Schodzimy piętro niżej, gdzie, jak pisaliśmy w leadzie, także istnieje szansa na poznanie nowego mistrza. Żeby to doszło do skutku, muszą być spełnione aż 3 warunki. Elektrowoźniak musi zgarnąć pełną pulę, Kaspeda powinna ograć wicelidera E.ON Polska, a do tego konieczna jest strata punktów trzeciego Saints United. Czy to jest realne? Nie możemy tu niczego wykluczyć, ale póki co przejdźmy do opisu zbliżających się wydarzeń.

 

Na dzień dobry, już w poniedziałek, Fast Trans podejmie Zimmer Biommet. Gospodarze są obecnie w środku stawki, goście z kolei zamykają tabelę, zatem my zagramy na drużynę, w której prym wiedzie Adam Rogala. FT może punktują w kratkę, ale i tak wychodzi im to lepiej, niż ich rywalom. Zimmer, mimo naprawdę świetnej postawy Clemensa Peyrelongue, zaliczył aż 6 porażek z rzędu i jeśli nie przebudzi się w najbliższym meczu, to ta seria może zostać przedłużona.

W środę obejrzymy 3 kolejne potyczki i jako pierwszych na tapet weźmiemy Razam i Saints United. Jak wspomnieliśmy 2 akapity wyżej, Święci mają tu swoje cele i nie mogą sobie pozwolić na wpadkę z niżej notowanym przeciwnikiem. O to powinien się już postarać ich as atutowy Kuba Ćwik. Lecz nic tutaj nie jest przesądzone przed pierwszym gwizdkiem, zwłaszcza że komanda rodem z Białorusi przed tygodniem potrafiła zatrzymać ówczesnego lidera E.ON (w czym ogromny udział miał Aliaksandr Shauko). Dlatego też i tu jest możliwa niespodzianka.

W tym samym czasie, na boisku obok, będziemy świadkami meczu na szczycie pomiędzy Alea Iasta Est i Elektrowoźniakiem. Będzie to poważny test dla nowego lidera, ale jeśli zespół w czerwonych trykotach marzy o mistrzostwie, to musi wygrywać takie spotkania. I według nas jest na to spora szansa, gdyż kierowani przez duet Oleh Martsyniuk – Yurii Radkevych są w fenomenalnej dyspozycji. Aczkolwiek nikomu z Aleą nie gra się łatwo i jeśli myśli się o zwycięstwie, to trzeba też będzie znaleźć sposób na Piotra Maleńczaka.

W trzeciej środowej potyczce zobaczymy w akcji Airwent i Zimne Dranie. Darek Malewski et consortes są na musie i żeby wydostać się ze strefy spadkowej, pilnie potrzebują punktów. Nie będzie o to łatwo. Dranie wiosną prezentują się zdecydowanie bardziej solidnie, a do tego zawsze mogą liczyć na gole i asysty Jakuba Bagińskiego. I to może przesądzić o sukcesie, ale jak wiemy, Czarno-zieloni potrafią w niespodzianki i jak mają swój dzień, to mogą pokonać każdego. Co pokazała chociażby poprzednia kolejka.

Na sam koniec, już na czwartek, mamy zaplanowaną konfrontację E.ON Polska z Kaspedą. Dominik Kliczek i spółka spadli z pierwszej lokaty, mocno komplikując sobie drogę do złotego medalu. Czy uda im się powrócić na zwycięski szlak? Z ofensywą opartą na Damianie Metryce i Grzegorzu Kowerskim jego to realny scenariusz. Jeśli chodzi o gości, to mają też swoje atuty. Marcus Eshun czy Michał Morycz to zawodnicy mogący zrobić różnicę, ale mimo wszystko postawimy tu na czyste „1”, gdyż Kaspeda wpadła w poprzednich dwóch występach przegrywała.

 

Fast Trans - Zimmer Biomet 1

Razam - Saints United 2

Alea Iacta Est - Elektrowoźniak 2

Airwent - Zimne Dranie 2

E.ON Polska - Kaspeda 1

 

  1. Liga Biznes:

 

Szósta Liga Biznes jest kolejną, w której możemy poznać złotego medalistę. I zdradzimy w tym wstępie, że jest na to ogromna szansa. Zanim jednak do tego dojdziemy, przyjrzymy się poniedziałkowemu starciu Cool Teamu z Neostands. Czerwoni mimo starań Krystiana Szydlika, zamykają stawkę, więc tu faworytem będą ich rywale, którzy prezentują się znacznie solidniej. I do tego mają w składzie Roberta Jarosza z Łukaszem Nowakowskim, czyli duet mogący zrobić różnicę. Zatem nie przewidujemy tu niespodzianki.

Wtorkowa rywalizacja Explo FC z Moonfoksem zapowiada na zdecydowanie bardziej zaciętą. Obie ekipy liczą się w wyścigu o top3, więc ewentualna wygrana może tu być kluczowa, by znaleźć się na podium. Porażka zaś na pewno przekreśli medalowe nadzieje. My zatem postawimy na bezpieczny remis, ale być może jedna z indywidualności takich jak Tomek Pazyrski czy też Beniamin Kuligowski przesądzi o wyniku? Tego dowiemy się już niebawem.

W środę, być może, poznamy odpowiedź na najważniejsze pytanie – kto zdobędzie najcenniejsze trofeum. Wszystko jest w rękach lidera. Rossonieri, bo o nich mowa, w razie zwycięstwa, nie oglądając się na nikogo, zgarną mistrzowski wazon. I tu raczej nie przewidujemy żadnych sensacji, bo ich najbliższym przeciwnikiem jest będący w strefie spadkowe Aplikacje Krytyczne. Jesteśmy przekonani, że goście powalczą, sporo problemów może sprawić rywalom Łukasz Koliński, ale inny rezultat niż triumf gospodarzy (połączony z kolejnymi trafieniami Huberta Ścigiennego) będzie wielką niespodzianką.

Na którą pewnie liczy FC United, czyli drużyna mająca jeszcze matematyczne szanse na tytuł. Tomek Zaręba i jego świta nie będą mieli łatwego zadania, gdyż naprzeciw nich stanie MS Data, czyli załoga mogąca jeszcze myśleć o pudle na finiszu sezonu. Według nas najbardziej możliwym rozstrzygnięciem jest remis, ale Piotr Waszczuk albo Oskar Kwapisz zrobią wszystko, by to ich zespoły zgarnęły pełną pulę.

 

Na sam koniec, już w czwartek, zobaczymy w akcji PKO Ubezpieczenia i RKS Huragan Czeczotka. PKO, po słabszym starcie rozgrywek, złapali ostatnio wiatr w żagle, co pozwoliło im w ligowej hierarchii wskoczyć na czwartą lokatę. W czym największy udział mieli Kamil Janasz z Szymonem Metulką. Według nas gospodarze pójdą za ciosem, ale RKS z Szymonem Prześniakiem w ataku na pewno tanio skóry nie sprzedadzą. Huragan, jak ma swój dzień, to może pokonać każdego, ale tu mimo wszystko postawimy na bijące się o czołową trójkę i awans Ubezpieczenia.

 

 

Cool Team - Neostands 2

Explo FC - Moonfox X

Rossonieri - Aplikacje Krytyczne 1

MS Data - FC United X

PKO Ubezpieczenia - RKS Huragan Czeczotka 1

 

  1. Liga Biznes:

 

Na zwieńczenie naszej zapowiedzi zajmiemy się Siódmą Ligą Biznes. Tu, zgodnie z naszą adnotacją z leada, także możemy wyłonić mistrza. I to już we wtorek. Lecz jako pierwsze na tapet weźmiemy poniedziałkowe starcie pomiędzy Kosmasami i FC Osiedlem Wilno. Nominalni gospodarze ostatnio prezentują się bardzo solidnie, toteż to oni będą faworytami do triumfu. Zwłaszcza że Wilno to jedyna załoga w stawce, która jeszcze nie zanotowała victorii (chociaż Kyrylo Bilousov robił, co w jego mocy, by tak się stało). Gramy tu zatem czystą „1” i coś nam się wydaje, że Wojciech Borg ponownie będzie błyszczał.

Przechodzimy do wydarzeń wtorkowych. Tutaj wszystkie oczy będą skupione na rywalizacji Lux Medu z XYZ. Sytuacja dla nominalnych gospodarzy jest klarowna. Jeśli lider wygra, zgarnie mistrzowski wazon. I patrząc na formę LM z Michałem Wierzchoniem na szpicy nie wyobrażamy sobie innego scenariusza. Owszem, goście to niewygodny rywal, Przemysław Prusarczyk imponuje skutecznością, ale każde inne rozstrzygnięcie niż 3 oczka dla Lux Medu będzie ogromną niespodzianką.

 

W drugim zaplanowanym meczu na wtorek zobaczymy w akcji IKEA i GNS Warszawa. Nominalni goście biją się o pudło i w razie sukcesu, bardzo mocno przybliżą się do tego celu. Niebiescy z kolei pilnie potrzebują punktów, by wydostać się ze strefy spadkowej. A to oznacza, że faworytem będzie zespół w żółto-czarnych trykotach, w którego barwach prym wiedzie Paweł Gwóźdź. IKEA naturalnie nie stoi na straconej pozycji, z pewnością groźny będzie Łukasz Łapiński, ale to może być za mało, by coś urwać GNS-owi.

Jednym z hitów 8. kolejki będzie na pewno konfrontacja czwartej Soplicy Bemowo z Cezarem zaplanowana środę. Oba teamy mają moc atutów i nie brak im w kadrach indywidualności mogących przesądzić o wyniku. Wspomnimy tylko Bartłomieja Grabania czy też Damiana Szczyrka. A to zwiastuje nam ciekawe i obfite w gole widowisko. Kto tutaj będzie górą? Bukmacherzy nieco wyżej cenią akcje wicelidera, ale tu żaden rezultat nas nie zdziwi.

Na koniec, już w czwartek, zamkniemy kolejkę potyczką Pure Play z Chłopcami Do Bicia. Obie drużyny w tabeli dzielą 4 pozycje, ale już tylko 2 punkty. Toteż skłaniamy się, by postawić na remis. Przed tygodniem zarówno PP, jak i CDB, zwyciężali w swoich spotkaniach i tu jesteśmy przekonani, że obie strony będą chciały pójść za ciosem. O co powinni zadbać przede wszystkim Antoni Starzyński z Igorem Mushko. Nasz typ to „X” z delikatnym wskazaniem na gospodarzy.

 

Kosmasy - FC Osiedle Wilno 1

Lux Med - XYZ 1

IKEA - GNS Warszawa 2

Soplica Bemowo - Cezar 2

Pure Play - Chłopcy Do Bicia X

Sponsorzy

Partnerzy

Gdzie gramy