Jedziemy dalej na pełnych obrotach – zapowiedź 3. kolejki SuperLiga6 Biznes!

Mamy nadzieję, że postanowienia noworoczne mają się u Was dobrze, chociaż druga połowa stycznia to często krytyczny moment dla wszelkiej maści zmian zapowiadanych w Sylwestra. Ale nie u nas. W od samego startu sezonu SuperLiga6 Biznes działamy prężnie na sześciu poziomach i nie zamierzamy się zatrzymywać. W tym tygodniu przed nami sporo ciekawych gier. Na pierwszym szczeblu spore wyzwanie przed Nadwiślem, które zmierzy się z Team Ivulin Raboną, na drugoligowych murawach zaś Supa Strikers podejmą nieobliczalny East Crew, stopień niżej prowadzący Jogadores spotkają się z mocnym zimą Trójkątem Bródnowskim. Na czwartym levelu wicelider Tornado UA sprawdzi formę Żabka Polska, na piątym froncie z kolei będziemy świadkami szlagieru pomiędzy Razam i Przepiórkami Włochy. I na koniec, w szóstej klasie rozgrywkowej, czeka nas mecz na szczycie pomiędzy FC Port Żerań i Moonfoksem. Zapraszamy na zapowiedź 3. kolejki SuperLiga6 Biznes!

 

1. Liga Biznes:

 

W Pierwszej Lidze Biznes zaczniemy od mocnego uderzenia. We wtorkowym meczu otwarcia zobaczymy w akcji FK Almaz i Wilki. Zieloni, mimo starań Vlada Andriusty, nie najlepiej wystartowali w tym roku i teraz trudno będzie o przełamanie, załoga trenera Rafała Ślubowskiego aktualnie prezentuje się bardzo dobrze. Zwłaszcza Aleksander Janiszewski. Toteż my tu stawiamy na nominalnych gości, ale, jak wiadomo, derby rządzą się swoimi prawami.

Następnie, już w środę, czeka nas konfrontacja MFC BERRY KOLEKTYW KREATYWNY z Niskim Pressem. Marcin Mystkowski i jego świta póki co w swoim debiutanckim sezonie nie zdobyli jeszcze punktów, ale dwukrotnie byli tego blisko. I to w starciach z silnymi przeciwnikami. Czy Kolektyw przełamie impas? O to będzie niezwykle ciężko, gdyż NS, mimo małego falstartu, to jeden z kandydatów do mistrzostwa. W dodatku w gazie jest Dawid Wichowski, a ten napastnik zawsze może zrobić różnicę.

W drugim środowym spotkaniu przyjdzie nam obejrzeć na murawie aktualnego lidera. Nadwiśle, bo o nich mowa, zimą imponuje formą, strzelili do tej pory aż 13 goli (w czym największy udział miał Bartosz Kwiatkowski), nie tracąc przy tym żadnego. Lecz może się to zmienić, gdyż gospodarze zmierzą się z niezwykle groźnym Team Ivulin Rabona z Abdulą Oyedele na czele. Komanda rodem z Białorusi ma medalowy potencjał i wcale się nie zdziwimy, jeśli osiągnie korzystny rezultat. Chociaż delikatnym faworytem będzie tu Nadwiśle.

Knurino FC jesienią byli o włos od spadku, ale ostatecznie 8 oczek wystarczyło im do wytrzymania. Tymczasem w zimowej kampanii K FC po dwóch występach mają 6 punktów i są w ścisłej czołówce. A Damian Kacprzak jest na ten moment najskuteczniejszym strzelcem ligi. Stąd też przed Marwickiem spore wyzwanie. Żenia Antonov i spółka obecnie są na 7 pozycji, ale mają potencjał, by powalczyć o zwycięstwo. Jeśli ich golkiper Karol Sławiński będzie miał swój dzień, a z przodu „coś wpadnie”, to goście mogą sprawić niespodziankę, ale my gramy na Knurino.

Na koniec Impuls UA podejmie SS Cyrkulatkę. Obrońcy tytułu, co jest dużym zaskoczeniem, na tę chwilę nie mają żadnych zdobyczy, ale jak znamy Damiana Sokołowskiego i jego świtę, to już w tej kolejce mogą odpalić. Jednak jesteśmy przekonani, że gospodarze nie ułatwią im tego. Vlad Budz i jego ferajna zawsze biją się o najwyższe cele, dodatkowo są jako kolektyw po prostu w lepszej dyspozycji, co pokazuje tabela. I tym będziemy się kierować w naszym typerku, chociaż, rzecz jasna, żaden rezultat nas tu nie zdziwi.

 

FK Almaz - Wilki 2

MFC BERRY KOLEKTYW KRETYWNY - Niski Press 2

Nadwiśle - Team Ivulin Rabona 1

Knurino FC - Marwick 1

Impuls UA - SS Cyrkulatka 1

 

2. Liga Biznes:

 

Przeskakujemy na drugi front, gdzie wystartujemy już w poniedziałek, potyczką Ultimy i Fast Transu. Będzie to klasyczny mecz o przełamanie, gdyż obie załogi na ten moment nie mogą się pochwalić żadnymi zdobyczami. Po tej kolejce się to na pewno zmieni, ale ciężko powiedzieć, kto tu ma większe szanse? My je oceniamy po równo, ale być może jedna z indywidualności takich jak Loic Bonnet czy Maciej Błoński przesądzi o wygranej? O tym przekonamy się już wkrótce.

Kolejne spotkanie rozegramy we wtorek. Wtedy to na murawie zameldują się The New GreenBack oraz Budimex. Zieloni w swoim dotychczasowym jednym występie zebrali 3 oczka, goście też, ale potrzebowali do tego dwóch starć. W teorii zatem w nieco lepszym położeniu jest team Grzegorza Gaworka (zwłaszcza że w świetnej dyspozycji jest Jakub Kowalski), ale Karol Krogulec i jego świta to zespół, którego stać na walkę o najwyższe cele. Dlatego też postawimy tu na bezpieczne „X”.

To tyle jeśli chodzi o wtorkowe zmagania. W środę zobaczymy w akcji Zatrasie oraz Cool Team II. Gospodarze to absolutni debiutanci w naszych rozgrywkach, toteż nie możemy póki co za wiele o nich powiedzieć. Skupimy się za to na gościach. Andrzej Krawczyk et consortes w swoim jedynym zimowym starciu wyglądali bardzo solidnie, skutecznością błysnął Iwo Wilk, stąd też my, nieco „w ciemno”, postawimy na nich w naszym typerku. Ale, rzecz jasna, nie przekreślamy nadziei nowej drużyny w naszym gronie.

Trzecią turę dokończymy w czwartek, gdzie jako pierwsi na plac wybiegną East Crew oraz Supa Strikers. Z komandą rodem z Ukrainy nigdy nie jest łatwo, więc przed aktualnym liderem spore wyzwanie. Goście w nowym roku prezentują się wybornie, bardzo skuteczny jest Fabian Frelik, a to wszystko ma przełożenie na miejsce w tabeli. I wydaję nam się, że SS pójdą za ciosem, ale będą musieli uważać Makhmudona Gafara, bo ten zawodnik zawsze może zrobić różnicę.

Na koniec czeka nas konfrontacja Equalitu z Team Ivulin Wola, czyli dwójki medalistów z jesiennych rozgrywek. W końcówce zeszłego roku górą byli TIW (3:4) i był to naprawdę zacięty, pełen emocji bój. Teraz przewidujemy powtórkę z rozgrywki i liczymy na piłkarskie fajerwerki, w którym o gole powinni zadbać Adam Biegaj i Alieksej Zenkovets. Aczkolwiek oba teamy mają więcej zawodników potrafiących przesądzić o wyniku. A to sprawia, że tym bardziej nie możemy się doczekać tej rywalizacji.

 

Ultima - Fast Trans X

The New GreenBack - Budimex X

Zatrasie - Cool Team II 2

East Crew - Supa Strikers(ex.Zofijki) 2

Equalit - Team Ivulin Wola X

 

3. Liga Biznes:

 

Schodzimy piętro niżej, do Trzeciej Ligi Biznes. I tu na dzień dobry, już w poniedziałek, zobaczymy w akcji jednego z kandydatów do awansu. GGiP Adwokaci, bo o nich mowa, na ten moment wyglądają naprawdę imponująco i coś nam się wydaję, że jak tak dalej pójdzie, to szybko wrócą na drugi front. Maciej Kurpias już się o to postara. Lecz nie przekreślamy szans ich rywali, czyli Team Ivulin TUT. Ambitny beniaminek z Jauhienem Shabanem na czele stać tu na dobry wynik, chociaż faworytem będą, rzecz jasna, wiceliderzy.

W międzyczasie na boisku obok spotkają się Jogadores z Trójkątem Bródnowskim. Tu gramy na lidera, który zimą prezentują się naprawdę wybornie. Pomarańczowi przewodzą w stawce z kompletem zwycięstw i naszym zdaniem pójdą za ciosem. I przewidujemy też, że znowu błyśnie Jakub Karpiński. Ale należy pamiętać, że Trójkąt to niezwykle wymagający przeciwnik. W składzie TB nie brak utalentowanych zawodników, którzy mogą zrobić różnicę (jak choćby Eryk Murzyński), toteż niespodzianka w tym meczu wcale nas nie zdziwi.

W trzecim poniedziałkowym starciu obejrzymy na murawie El Barrio FC i Team Ivulin Exile. Meksykanie w zeszłym sezonie w cuglach wygrali zmagania na trzecim szczeblu i teraz, po awansie, radzą sobie całkiem nieźle. W czym duży udział ma niezawodny Saul Green. My jednak postawimy na Białorusinów. Komanda Antosia Łahvińca jesienią do końca biła się o top3 i według nas tak będzie też i w obecnej kampanii. Exile już przed tygodniem pokazali, że ich forma rośnie i coś nam się wydaję, że w starciu z El Barrio to potwierdzą.

To tyle na poniedziałek. W środę dokończymy trzecią turę dwoma meczami. W pierwszym z nich Upgrade podejmie RSolution. Obie załogi póki co notują mały falstart, więc będzie to ważna potyczka, z gatunku tych o przełamanie. Bukmacherzy akcje obu teamów cenią mniej więcej po równo, więc my tu dajemy na remis. Aczkolwiek nie wykluczamy żadnego scenariusza. Jeśli Mateusz Polkowski albo Wiktor Kowalczyk będą skuteczni, to mogą zrobić różnicę. A to zwiastuje spore emocje w tym widowisku.

Na koniec zostali nam E.ON Polska oraz Reytan. Czerwoni to kolejna brygada, która zimą jeszcze nie zapunktowała, gospodarze za to grali raz i to z sukcesem. Po dobrym występie Macieja Napierskiego E.ON triumfował na inaugurację z RSolution. Nominalni gospodarze będą i tu delikatnym faworytem, ale przestrzegamy przed lekceważeniem oponentów. W składzie gości jest kilku kozaków, z Tomaszem Cieślakiem na czele, zatem nic tu nie jest przesądzone przed pierwszym gwizdkiem.

 

Team Ivulin TUT - GGiP Adwokaci 2

Jogadores - Trójkąt Bródnowski 1

El Barrio FC - Team Ivulin Exile 2

Upgrade - RSolution X

E.ON Polska - Reytan 1

 

4. Liga Biznes:

Bardzo ciekawie przedstawia się zestaw par na czwartym szczeblu rozgrywkowym gdzie obejrzymy cztery starcia. Zaczniemy od konfrontacji Zimmeru Biomet z Kaspedą. Nominalni gospodarze jesień zaczęli od porażki, ale w drugim swoim meczu osiągnęli remis, a więc czyżby teraz była kolei na zwycięstwo? Łatwo nie będzie, bo goście mają więcej powodów do zadowolenia. Wprawdzie na start rozgrywek przegrali dość sromotnie FCU, ale już tydzień potem po kapitalnym występie Michała Morycza odprawili z kwitkiem AIE, notując premierowe zwycięstwo w sezonie. Ogranie na naszych boiskach jest po stronie gospodarzy ale to może nie mieć większego znaczenia. Spodziewamy się starcia godnych siebie rywali, a wynik jest sprawą otwartą.

Na sektorze obok także nie ma faworyta. W szranki staną FC Torpedo z Żabką Polska. Obie ekipy jesienią były bliskie medalu, ale zimową kampanię lepiej zaczęli goście. Ukraińcy jak dotąd przegrali oba swoje mecze, podczas gdy goście zainaugurowali rozgrywki od drugiej kolejki, ale od razy odprawili z kwitkiem Finansovą. Kapitalną partie rozgrał duet Maciej Majewski – Patryk Kutra co tylko pokazuje, że siła rażenia „Zielonych” może być jeszcze większa. Morale są po stronie Żabki, ale determinacja i boiskowa złość, to już powinna być domena Torpedo, które limit pomyłek już dawno wyczerpało. To wszystko sprawia, że czeka nas bardzo ciekawe starcie, w którym może wydarzyć się wszystko.

Wtorkowe mecze zamknie konfrontacja FC Ursynowa z Zimnymi Draniami. Obie ekipy jak dotąd zgromadziły po 3 oczka ale nominalni gospodarze potrzebowali na to więcej czasu. Michał Burzyński i spółka świetnie weszli w ten sezon, ale już tydzień później musieli uznać wyższość rywala, wypuszczając zwycięstwo z rąk. Tymczasem goście dopiero przed tygodniem zaczęli zmagania w zimowej kampanii, ale od razu pokazali swoją siłę. Po niesamowitym boju pokonali wspomniane niedawno Torpedo. Tutaj też zapowiada się sporo emocji. Jedni i drudzy raczej preferują otwarty futbol, co może oznaczać sporo goli. Pewniaka do zwycięstwa jednak nie wskażemy i postawimy na podział punktów.

Na koniec emocje nas nie opuszczą. Na murawie zameldują się Finansova oraz Tornado UA, czyli szósta drużyna w tabeli podejmie drugą. Mateusz Machnio i spółka już zdążyli pokazać dwa oblicza. Na otwarcie zimy minimalnie ograli ZB ale już tydzień potem nie dali rady Żabce. Tymczasem Ukraińcy już dwa razy punktowali. Najpierw ograli, choć nieznacznie, AIE ale już w kolejnej potyczce musieli podzielić się punktami z ZB. Jeżeli gospodarze zbiorą pierwszy garnitur to Tornado może mieć problemy. To jednak po stronie Ukraińców widzimy więcej piłkarskich argumentów i to raczej gospodarze muszą się obawiać o końcowy wynik. Naszym zdanie dwójeczka, a po ciężkiej przeprawie.

Zimmer Biomet – Kaspeda  X
FC Torpedo – Żabka Polska  X
FC Ursynów – Zimne Dranie  X
Finansova – Tornado UA  2

 

5. Liga Biznes:

Czas na 5.Ligę Biznesu gdzie już start 3.kolejki mamy bardzo ciekawą parę meczową. W szranki staną Razam oraz Przepiórki Włochy, czyli drużyny z kompletem dwóch zwycięstw. Stawką tego meczu może być nawet samotne prowadzenie w tabeli. Białorusini ograli CT oraz Kosmasy, a więc terminarz mieli w miarę łatwy. Goście tymczasem także pokonali „Pomarańczowych”, a do tego dołożyli bardzo przekonujące zwycięstwo z Airwentem. Wśród gospodarzy błyszczy duet Dzianis Novikau – Leu Valovich, natomiast w obozie przeciwnym pierwsze skrzypce gra inna dwójka: Damian Kaczmarczyk – Michał Pawlicki. Zapowiada nam się zacięty bój o każdy centymetr boiska, w którym może wydarzyć się wszystko.

Na sektorze obok Marsylia podejmie Kosmasy i tutaj faworyta już mamy. Gospodarze mają już na koncie zwycięstwo z IKEĄ oraz CT, w których główne role odegrała dwójka Gegi – Michał Wójcicki. Kosmamsy z kolei mają za sobą dwie porażki, ale tutaj trzeba zaznaczyć, że przegrali z drużynami z pierwszej pary, a więc kalendarz ich nie rozpieszczał. Nie mniej to Marsylia, która nie dość, że odegrała dużo większą rolę jesienią, co teraz tylko potwierdza, jest zdecydowanym faworytem tego meczu.

Środowe starcia rozpocznie konfrontacja Airwentu z FC Desantem. Obie ekipy zdążyły zagrać w kratkę. Darek Malewski i spółka najpierw pewnie ograli Cezara, by tydzień później w podobnych okolicznościach przegrać z PW. Tutaj wyszło jaką wartość dla drużyny ma Dima Zhdanov, którego zabrakło w przegranym meczu. W pierwszym zaś zagrał pierwsze skrzypce. Tymczasem Ukraińcy na w swoim premierowym występie w SL6 Biznes ulegli LM, ale już w kolejnym rozgromili Cezara. Póki co świetnie funkcjonuje duet Volodymyr Kharin – Ruslan Khudyk, który poprowadził kolegów do triumfu. Wiele będzie zależało od zestawień personalnych, my zaś pozostawimy na emocję i zaciętą rywalizację na remis.

Chwile potem Cezar zmierzy się z IKEĄ i tutaj także pachnie podziałem punktów. Obie ekipy jak dotąd przegrały oba swoje mecze i co ciekawe oba mają taką samą różnice goli na poziomie -12. Stawką są zatem pierwsze punkty w sezonie. Póki co ani jedni ani drudzy nie dali nam za wiele argumentów by na nich postawić. Spodziewamy się bardzo zaciętej i wyrównanej rywalizacji, w której może paść sporo goli, ale wynik jest kwestią otwartą.

Na koniec w jedynym czwartkowym starciu La Masia zmierzy się z Cool Teamem i tutaj już nie ma wątpliwości kto jest faworytem. Nominalni gospodarze świetnie zaczęli zimową kampanię. Mają na koncie już dwa zwycięstwa, a że zrobili to najefektowniej w całej lidze, to przewodzą w tabeli. W obu przypadkach pierwsze skrzypce zagrał Vladislav Andreichik, który jest w wybornej formie. Tymczasem ekipa Andrzeja Krawczyka ma na koncie dwie porażki i wszystko wskazuje na trzecią przegraną, a my się pod tym podpisujemy.

Razam – Przepiórki Włochy  X
Marsylia – Kosmasy  1
Airwent – FC Desant  X
Cezar – IKEA  X
La Masia – Cool Team  1

 

6. Liga Biznes:

Szóstą kolejkę najniższego szczebla SL6 Biznes rozpoczniemy od dwóch poniedziałkowych meczów, które rozegramy o tej samej godzinie. Zaczniemy starciem Aplikacji Krytycznych z Neostands. W prawdzie obecny sezon lepiej zaczęły AK, to jednak goście byli czwartą drużyną w jesiennym sezonie, będąc w absolutnym top 5 ligi. Tymczasem zimową kampanię ekipa z Legionowa rozpoczęła od podwójnego faltstartu, czyli od porażek z FCPŻ oraz z Moonoxem, czyli z dwójką, która przewodzi w tabeli. Kalendarz był zatem dla nich bardzo trudny. Teraz rywal wydaje się łatwiejszy. Nominalni gospodarze to największe pozytywne zaskoczenie sezonu. AK wygrali już dwa mecze i zamykają strefę medalową. W pierwszym meczu główną rolę odegrał Sebastian Wawrzak, w drugim zaś Tomasz Świder. To będzie pierwszy poważny sprawdzian gospodarzy, a zadanie będzie o tyle trudniejsze, że morale rywala jest mocno podrażnione. Postawimy na spore emocje, ale nie wskażemy faworyta.

Na sektorze obok RKS Huragan Czeczotka podejmie Rossonieri i tutaj już może wydarzyć się wszystko. Obie ekipy zdążyły już zapunktować, ale to gospodarze zrobili to lepiej. RKS na inauguracje zimy pokonał dwoma golami LM, by tydzień potem w takim samym stosunku przegrać z Moonfoxem. Goście z kolei jak dotąd tylko raz wybiegli na murawę, by w swoim premierowym meczu w SL6 Biznes podzielić się punktami z innym debiutantem, Profill-em. Naszym zdaniem szykuje nam się starcie godnych siebie rywali na remis.

Tymczasem w jedynym wtorkowym starciu Profill podejmie Piłeczkę Lobem i tutaj także nie widzimy pewniaka do tryumfu. Nominalni gospodarze to właśnie drużyna, która podzieliła się punktami z Rossonieri, ponadto niestety musieli uznać wyższość rywala. Tymczasem goście przegrali oba swoje mecze, a że zrobili to w najgorszym stylu, to zamykają tabelę 6 ligi. To jednak naszym zdaniem może nie mieć większego znaczenia. Doświadczenie i ogranie jest bowiem po stronie gości, a to wszystko skłania nas do postawienia na remis.

Czas na środowy hit tej kolejki, w którym zmierzą się dwie najlepsze drużyny obecnego sezonu. Mowa o starciu FC Portu Żerań z Moonfox-em. Gospodarze zaczęli od łatwego zwycięstwa z PL, a swoją passę przedłużyli ogrywając Neostands. Dwa razy do zwycięstw poprowadził ich Dominik Gąska. Tymczasem goście na rozkładzie pokonanych drużyn mają także „Neo” oraz ponadto RKS, a oba mecze wygrali tylko dwoma golami. Niezmiennie za liczby u gości odpowiada niezawodny Łukasz Rysz. Naszym zdaniem bardzo duże znaczenie będą miały detale, takie jak dyspozycja dnia czy kadry jakimi stawią obaj rywale. My spodziewamy się wyrównanej konfrontacji, w której wynik jest sprawą otwartą.    

Na koniec szukający pierwszych punktów w naszych rozgrywkach Lux Med stanie w szranki z GNS Warszawa, który już poznał smak zwycięstwa. Gospodarze w swoim premierowym występie minimalnie ulegli Huraganowi i jak dotąd był ich jedyny występ tej zimy. Goście z kolei zaczęli od pechowej porażki z AK, ale tydzień potem pewnie już ograli Profill, a poprowadziło ich do tego trio: Paweł Boruc – Adrian Żurański – Paweł Gwóźdź. Liczby minimalnie przemawiają za gośćmi, ale znając wartość piłkarską LM, który nie pokazał jeszcze swoich umiejętności liczymy na zacięte widowisko, ale faworyta nie widzimy po raz piąty.

Aplikacje Krytyczne – Neostands  X
RKS Huragan Czeczotka – Rossonieri  X
Profill – Piłeczka Lobem  X
FC Port Żerań – Moonfox  X
Lux Med – GNS Warszawa  X