Co przyniesie nam 4. kolejka? Zapraszamy na zapowiedź!

31 styczeń 2022, 15:13

Tylko na najwyższym szczeblu SuperLiga6 Biznes lider ma teoretycznie łatwe zadanie. Eleganckie Chłopaki zmierzą się z ostatnimi w tabeli Profesjonalnymi Finansami. Na pozostałych szczeblach nie mają już tak kolorowo. W drugiej lidze Haratacze podejmą wicelidera, Fast Trans, a poziom niżej Chłopcy do bicia spróbują zdetronizować lidera, SM Team. Uwagę też zwraca wejście do ligi Bad Boys Zielonki, którzy uzupełnią drugoligową stawkę. Zapraszamy na zapowiedź 4.kolejki biznesowych rozgrywek przy Obrońców Tobruku 11.

1. Biznes Liga:

Czwartą kolejkę SuperLiga6 Biznes rozpocznie jedyne poniedziałkowe starcie Zakątka Shot Bar & Cafe z FK Almaz. Jesteśmy bardzo ciekawi tego starcia. Obie drużyny plasują się w drugiej połowie tabeli, ale to gospodarze mają na koncie dwa punkty więcej. Wygrali jedno z trzech spotkań, podczas gdy rywal, póki co punktował tylko w zremisowanym spotkaniu, jednak zagrał jak dotąd tylko dwa razy. Zakątek jest nieobliczalny. Jak trafi ze składem i formą może pokonać każdego. Gości charakteryzuję szeroka, wyrównana kadra, waleczność i „żelazne płuca”. Będzie ciekawie, ale jak dla nas na remis. Przechodzimy do meczu numer 2, w którym faworyt nasuwa się sam. Profesjonalne Finanse podejmą w nim Eleganckich Chłopaków, a dokładnie beniaminek zmierzy się z obrońcą mistrzowskiego tytułu. Mało tego tej zimy gospodarze zdobyli tylko 1 punkt, podczas gdy goście wygrali wszystkie trzy mecze i przewodzą w ligowej tabeli. Póki co do boju prowadzi ich duet Mateusz Soliwoda – Szymon Kolasa. Pewna „dwójka”. W 3. Kolejce obejrzymy także aktualnego wicelidera, Lamico, który stanie w szranki z The New GreenBack. Gospodarze przed tygodniem pauzowali, ale wygrane dwa pierwsze mecze pozwoliły im do tej serii przystąpić z drugiego miejsca. Goście tymczasem z trzech meczów jeden zremisowali, ponosząc ponadto dwie porażki. W obu tych meczach jednak walczyli do końca. Adam Tomaszewski i spółka mają jednak więcej piłkarskich argumentów, jak choćby wspomniany kapitan, Eryk Stoch czy Maciej Latosiewicz. Stawiamy na Lamico. Wiele emocji zapowiada się w konfrontacji FC Hermesa z El Barrio Mexa. Gospodarze mają już na koncie 6 punktów i coraz lepiej rozumiejący się zespół. Goście rozumieją się niemal bez słów i mają tylko dwa oczka mniej. Obie ekipy mogą powiedzieć, że dobrze weszły w sezon zimowy. Warto także dodać, że jedni i drudzy słyną z ostrej gry i walki o każdą piłkę. Będą emocje – remis. Jako ostatni na murawie zameldują się, trzeci oraz szósty zespół w stawce, czyli Cleo Partner zmierzy się z Barlettem. Gospodarze wprawdzie już raz się potknęli, ale to oni legitymują się najlepszym atakiem w lidze z Dmytro Zhdanovem na czele. Goście tymczasem po dwóch porażkach na start sezonu przed tygodniem w końcu wygrali, ale z najsłabsza drużyną w lidze. Jedni to młodość i zwinność, drudzy doświadczenie i wyrachowanie. Ci pierwsi jednak mają więcej asów w rękawie i to na ich zwycięstwo postawimy.

Zakątek Shot Bar & Cafe – FK Almaz X
Profesjonalne Finanse – Eleganckie Chłopaki 2
Lamico – The New GreenBack 1
FC Hermes – El Barrio Mexa X
Cleo Partner – Barlett 1

2. Biznes Liga:

Czas na 4.kolejkę drugiego szczebla biznesowych rozgrywek SuperLigi6. Zmagania rozpoczniemy od dwóch poniedziałkowym meczów, które rozpocznie konfrontacja Bad Boys Zielonki z Gastro Spartą Kooperacja. Gospodarze w ostatnim momencie wskakują na ostatnie wolne miejsce i trzeba od razu powiedzieć, że mogą namieszać. Znamy świetnie drużynę Pawła Szczepaniaka z rozgrywek Ligi Bemowskiej, gdzie on ze swoją świtą już nie jeden medal zdobyli. Jaką pakę uda im się zebrać tego nie wiemy, ale w starciu z Gastro wyglądają na faworytów. Tym bardziej, że Gastro przegrało oba swoje mecze i to znacząco, „jedynka”. Tymczasem na boisku obok obejrzymy hit, w którym w szranki staną Haratacze oraz Fast Trans. Ekipa Patryka Rosłańca póki co nie ma sobie równych, ale umówmy się, że to będzie jej najtrudniejszy sprawdzian. Goście są wiceliderem i trzecią drużyną bez porażki, a do tego mają w swoich szeregach takich fachowców jak Filip Błoński czy Karol Mroczkowski. Naszym zdaniem szykuje się świetny piłkarski spektakl, w którym wynik jest sprawa otwartą. Tymczasem w jedynym środowym meczu w akcji znów obejrzymy debiutujących Bad Boys Zielonki, którzy tym razem zmierzą się z Catanaccio Varsovie. Gospodarze póki co nie zachwycili, przegrali oba swoje mecze, ale wstydu nie przynieśli. Walczyli ile sił, ale rywal okazywał się za mocny. Patrząc na dokonania obu drużyn w LB szala zdecydowanie jest po stronie BBZ i to na ich zwycięstwo postawimy. Czas na dwie czwartkowe konfrontacje. Zaczniemy od starcia Cezara z UKS-em Wilanowskie Wilki. Gospodarze grają nieźle, ale zaliczają tendencję spadkową, o czym świadczy choćby ostatnia porażka. Goście z kolei dopiero się rozkręcają. Zremisowali jeden mecz z FT, innym kandydatem do medalu, ale już tydzień potem nie dali szans Gastro. Gospodarze w przegranym meczu byli osłabieni, ale mimo wszystko to ekipa z Wilanowa jest zdecydowanym faworytem i to nie podlega żadnej dyskusji. Na koniec też powinno być ciekawie. W szranki staną Natolin oraz Airwent. Tutaj faworyta nie ma. Gospodarze zagrali w kratkę, inkasując w dwóch meczach trzy punkty. Goście z kolei grają równo, ale dwa razy na remis. Jeżeli gospodarze zaprezentują się jak w wygranym meczu, gdy brylowało trio: Mazurkiewicz – Wymiar – Kozioł, to goście mogą mieć spory problem. Oni jednak również mają kim grać. Takie nazwiska jak Wakeford, Kępka czy Wiercioch potrafią rozstrzygnąć losy meczu. Z naszych rachunków wychodzi remis.

Bad Boys Zielonki – Gastro Sparta Kooperacja 1
Haratacze – Fast Trans X
Catenaccio Varsovie – Bad Boys Zielonki 2
Cezar – UKS Wilanowskie Wilki 2
Natolin – Airwent X

3. Biznes Liga:

Trzecioligowe zmagania zaczniemy od bardzo ciekawej konfrontacji czwartej drużyny w tabeli z liderem. Dokładnie Chłopcy do bicia podejmą SM Team. Gospodarze przegrali tylko na inaugurację, potem wygrali dwa razy po 4:1, pokazując się dobrej strony. Goście tymczasem wygrali wszystkie trzy mecze i tylko w ostatnim musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Jedni i drudzy opierają swoją silę na zespołowości, ale mają swoich liderów, choćby Maćka Dubickiego czy Bartka Sułeckiego. Szykuje się ciekawy i zacięty bój, naszym zdaniem na remis. Przechodzimy do trzech środowych meczów, które rozpocznie konfrontacja Double Team-u z Cool Team-em. Gospodarze przywitali się z zimową kampanią porażką, ale przed tygodniem zainkasowali już pewne trzy punkty, pokazując się z bardzo korzystnej strony jako zespół. Goście tymczasem jeszcze nie zasmakowali zdobyczy punktowej. Chociaż trzeba przyznać, że przed tygodniem zmusili Flamenco do gonienia wyniku. Ostatecznie rywal ich przełamał, ale niezłe wrażenie pozostało. W naszym odczuciu faworytem jest ekipa Bartka Borysa, na której zwycięstwo stawiamy. Chwile potem Szkoła Nauki Jazdy ELMOL zmierzy się TransGourmet. Gospodarze przygodę z naszymi rozgrywkami zaczęli od drugiej serii, ale zdążyli już wygrać dwa mecze, choć w obu stworzyli widowiska pełne dramaturgii, rozstrzygając je jednym golem. Pierwsze skrzypce gra sam kapitan, Piotr Rucki. Goście tymczasem mają już w swoim dorobku dwie porażki, ale i jedno zwycięstwo. Tutaj z kolei prym wiedzie Tomasz Roczniak, ale warto też zwrócić uwagę na bramkarza, Grzegorza Reterskiego. ELMOL słynie z thrillerów i taki właśnie scenariusz byśmy sobie zażyczyli, ale tak czy siak w roli zwycięzców widzimy gospodarzy. Środowe starcia zakończy rywalizacja Zimnych Drani z Kosmasami. Gospodarze po dwóch pierwszych zwycięstwach przed tygodniem musieli uznać wyższość właśnie ELMOLa, ale zapowiadają rychłą rehabilitację. Goście póki co zdobyli tylko jeden punkt, ale trzeba przyznać, że rywale musieli się sporo namęczyć by ich pokonać. To zwiastuje tylko emocje. Zdecydowanie więcej piłkarskich argumentów jest jednak po stronie ZD, którzy straszą choćby Mateuszem Dmowskim, Piotrem Bieńkowskim czy Jakubem Bagińskim. Stawiamy na gospodarzy. Pozostał nam jedyny czwartkowy mecz, w którym w szranki staną Biznesmeni z Flamenco SPS. Obie drużyny tym sezonem debiutują w naszych rozgrywkach, ale zdecydowanie lepiej radzą sobie goście. Flamenco przegrało tylko z liderem, ponadto wygrało pozostałe starcia, a pierwsze skrzypce gra Przemek Prusaczyk. Gospodarze z kolei wywalczyli tylko jeden punkt, ale w ogólnym zarysie prezentują się jako bardzo waleczna drużyna, która przy odrobinie szczęścia może sprawić niespodziankę. My jednak nie widzimy takiego rozwiązania i postawimy na FSPS.