Podsumowanie sezonu Jesień 2022 Biznes Pierwszej Ligi!

Podsumowanie sezonu Jesień 2022 Biznes Pierwszej Ligi!

Czas na podsumowanie sezonu Biznes Pierwszej Ligi Jesień 2021. W naszych pierwszych, historycznych rozgrywkach biznesowych nie brakowało tego, co w futbolu najlepsze – ogromnych emocji, wielu spektakularnych goli i zaciętej rywalizacji. Poziom był naprawdę wysoki, a z całego grona utalentowanych ekip najlepszy okazał się zespół Eleganckich Chłopaków. Tuż za nimi zameldował się FK Almaz, a skład podium uzupełnili zawodnicy Cleo Partner. Wszystkim tym trzem drużynom serdecznie gratulujemy i zapraszamy na podsumowanie jesiennych zmagań w Biznes Pierwszej Lidze!

Nasze omówienie jesiennych zmagań rozpoczniemy oczywiście od złotych medalistów. Jaki był to sezon w wykonaniu najlepszych na finiszu Elegancki Chłopaków. Jak sama nazwa wskazuje – elegancki. Siedem wygranych i tylko jeden remis (po pasjonującym thrillerze z Cleo Partner, w którym padł wynik 4:4). Do tego wygrana 3:0 „po profesorsku” z późniejszym wicemistrzem FK Almaz. Do tego statuetki indywidualne. Najlepszy Bramkarz Adrian Sosnowski, Najskuteczniejszy Snajper Ligi Maciej Ziemski, Król Asyst, tu znowu Ziemski i jeszcze tytuł MVP, który powędrował do gabloty, rzecz jasna, Macieja Ziemskiego. W świetnej formie byli też Szymon Kolasa czy Kamil Sygitowicz, ale tak naprawdę cała ekipa EC zasłużyła na wielkie uznanie. Najmocniejszy atak, druga najszczelniejsza defensywa, kilka wysokich i spektakularnych triumfów (jak chociażby z Plusem 14:1, AllIn 14:4 czy The New GreenBack 13:4 ) – z tego też zapamiętamy ten zespół. Eleganckie Chłopaki w cuglach sięgnęli po mistrzowski wazon i trzeba przyznać, że był to tytuł jak najbardziej zasłużony. Wielkie brawa!

Oklaski należą się też wicemistrzom FK Almaz. Ekipa rodem z Ukrainy srebrne medale zdobyła dzięki niesamowitej defensywie, którą kierował Najlepsze Obrońca Ligi Ihar Bakun wraz z golkiperem Viktorem Polonskim i Alexem Lazovikiem. Tylko 18 straconych goli to wynik, który budzi podziw. Lecz w przodzie zespół w zielonych trykotach także miał kim straszyć. Roman Chukhach aż dziewięciokrotnie trafiał do siatki i był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. Trzy trafienia dołożył też wspomniany bramkarz Polonski. Stąd też, jak łatwo wywnioskować, nie było łatwo FK A pokonać. Udało się tylko późniejszym mistrzom, Eleganckim Chłopakom, tak to, jak tylko Zieloni wybiegali na boisko, to kończyło się ich zwycięstwami. Zapamiętamy na pewno fantastyczne widowisko z Cleo Partner, zakończone 5:3, wygraną w dramatycznych okolicznościach z The New GreenBack 2:1 czy też pokaz siły z El Barrio Mexa (9:3). FK Almaz pokazali jesienią, że są kolektywem z prawdziwego zdarzenia i drugie miejsce na podium nie było przypadkiem.

Trzecim zespołem na pudle zostali Cleo Partner. Brązowi medaliści zaczęli sezon od nieznacznej przegranej z FK Almaz (późniejsi wicemistrzowi), w następnej kolejce jako jedyni urwali punkty zdobywcom tytułu Eleganckim Chłopakom (po pasjonującym widowisku zakończonym wynikiem 4:4), a potem było już z górki. Sześć zwycięstw z rzędu i to naprawdę nieprzypadkowych. Mówimy tu chociażby o wysokiej wygranej z 12:4 z Plusem czy The New GreenBack czy też kapitalne zawody przeciwko Lionbridge (7:2). Seria triumfów dała finalnie trzecią pozycję na pudle i trzeba przyznać, że CP w pełni zasłużyli na to. A do jeszcze lepszych osiągnięć zabrakło niewiele. Omówiliśmy poszczególne mecze Czerwonych, czas też przyjrzeć się ich indywidualnością, a tych nie brakowało w ich kadrze. Ihor Pyzenko, Anton Schevchenko czy Dmytro Zhdanov to zawodnicy, z naprawdę dużymi umiejętnościami, nieszablonową techniką i boiskową inteligencją. Bez nich sukcesu w postaci brązowych medali na pewno by nie było. Czapki z głów!

Czwarty na finiszu Double Team to zespół, który jak tylko wyeliminuje kilka mankamentów w swojej grze oraz poprawi się w starciach z czołówką, w przyszłym sezonie będzie mógł bić się o najwyższe cele. Do podium jeszcze trochę zabrakło, ale widzimy, że ta drużyna sufit ma wysoko. Jest tam niezwykle skuteczny Radosław Parszewski, drugi strzelec ligi, wszędobylski Jakub Gonciarski czy też Ivan Yahniuk. DT w minionej już kampanii zaimponowali zwłaszcza w meczu z Plusem (efektowne 6:1), ale wygrane po zaciętych zawodach z The New GreenBack 5:3 czy też z El Barrio Mexa 6:4 także zapadną nam w pamięć. Double Team ma wszystko, by powalczyć wiosną o miejsce na pudle, a jak zacznie punktować ze ścisłym topem, to jesteśmy przekonany, że jest to realny scenariusz.

Lionbridge to zespół, z którym każdemu gra się szalenie ciężko. W przeciągu całej piłkarskiej jesieni tylko późniejsi brązowi medaliści z Cleo Partner wygrali z nimi wyżej, tak to jak tylko Lwy wybiegały na boisko, to mogliśmy spodziewać się wyrównanego widowiska. Tak też było w wygranych potyczkach z Plusem 5:3 czy Double Team 7:4, był też remis 4:4 z AllIn. Był też nieznaczne porażka z The New GreenBack czy też postawione twarde warunki wicemistrzom z FK Almaz. Czyli emocji w ich spotkaniach nie brakowało. No i do tego dochodzi kapitalne zwycięstwo 6:1 z El Barrio Mexa. Piąta pozycja na koniec sezonu mogła z pewnością być lepsza, ale o tym, że Lionbridge nie byli wyżej zadecydowała słabsza końcówka kampanii. Niemniej jesień pokazała, że Lwy mają spory potencjał, a takich Dominik Rajca czy Arkadiusz Kiraga może im pozazdrościć każdy rywal.

Pierwsza połowa sezonu w wykonaniu Plusa? Do zapomnienia. Pięć porażek z rzędu, w tym dwie dotkliwe i jeszcze do tego walkower. Wydawało się, że to będzie fatalna jesień dla tej drużyny. Potem jednak nastąpiła przemiana i już do końca rozgrywek Plus wygrywał. Najpierw 7:4 z El Barrio Mexa, a potem efektowne 9:5 z The New GreenBack. A w międzyczasie wpadły darmowe punkty od AllIn. W efekcie ekipa Andrzeja Pobochy zajęła miejsce w środku ligowej stawki z dorobkiem dziewięciu oczek. Wydaję nam się, że jak tylko Plus ustabilizuje skład, bo z tym były drobne problemy, i utrzyma w kadrze Marcina Krucza i Artura Jończyka, to w następnych rozgrywkach mogą namieszać.

Siódme miejsce w ostatecznym rozrachunku na pewno było poniżej możliwości tak doświadczonej paki, jakim są The New GreenBack. Zieloni zaczęli jesień od wygranej 6:4 z El Barrio Mexa, potem już w praktyce wszystko przegrywali. Czasem po walce (1:2 z mocnym FK Almaz czy 3:5 z Double Team), a czasem też to były wysokie porażki (z Eleganckimi Chłopakami i Cleo Partner). Na osłodę przyszło im jeszcze jedno zwycięstwo z Lionbridge, ale mimo wszystko bilans 2-0-6 dla ekipy, w której są tak uznane nazwiska jak Grzegorz Gaworek, Bartek Woźniak czy Paweł Michoński – no nie ukrywamy, powinno być lepiej. I wierzymy, że tak będzie, a ta jesień to była po prostu przejściowa dla The New GreenBack.

Tylko jedna wygrana w ośmiu spotkaniach. I to walkowerem. A do tego siedem przegranych spotkań. No nie była to dobra jesień w wykonaniu El Barrio Mexa. Zespół rodem z Meksyku przeżywał wyraźny kryzys formy i trzeba też przyznać, że miał też sporo pecha, gdyż te porażki były zazwyczaj po zaciętych bojach, nie były to w żadnym wypadku dotkliwe pogromy. Stąd też głęboko wierzymy, że był to sezon przejściowy w wykonaniu EBM i niebawem znowu zobaczymy ich w dobrej dyspozycji. Ekipa z Horacio Floresem i Saulem Greenem na pokładzie stać na więcej i wiemy to doskonale.

Ligową stawkę zamknęli AllIn i to wielka szkoda, bo ta drużyna z powodów problemów kadrowych musiała wycofać się z rozgrywek. Do tego momentu grali przyzwoicie, zwyciężyli na inaugurację sezonu z The New GreenBack 9:5, był potem remis z Lionbridge 4:4, następnie przyszła porażka z Eleganckimi Chłopakami i to był koniec występów AI. Mimo tego na pewno docenimy Denisa Bezpalko, który w tych trzech meczach pokazał się z naprawdę dobrej strony.

Na sam koniec naszego podsumowania chcieliśmy bardzo podziękować wszystkim drużynom za to, że razem z nami zainaugurowali rozgrywki biznesowe. I to był debiut w naprawdę dobrym stylu. Przeżyliśmy wspólnie moc wrażeń na boiskach przy Serwisowej i powiemy tylko – mamy nadzieję, że już niebawem spotkamy się na zielonej murawie!

MVP: Maciej Ziemski (Eleganckie Chłopaki) 

Król strzelców: Maciej Ziemski (Eleganckie Chłopaki) 

Król asyst: Maciej Ziemski (Eleganckie Chłopaki) 

Najlepszy Obrońca: Igor Bakun (FK Almaz)

Najlepszy Bramkarz: Adrian Sosnowski (Eleganckie Chłopaki) 

Drużyna sezonu: 

Sosnowski (Eleganckie) - Bakun (FK Almaz) - Lazovik (FK Almaz), Sygitowicz (Eleganckie) - MACIEJ ZIEMSKI (Eleganckie), Pyzenko (CleoPartner)

Sponsorzy

Partnerzy

Gdzie gramy