O 21:15 we wtorkowy wieczór na boisku „B” mierzyły się ekipy Finansovej i Reytana. Na samym początku spotkania gracze w czerwonych trykotach przycisneli i już dwie minuty po rozpoczęciu piłkę do siatki skierował Paweł Zarzycki. Piec minut później drugie trafieni dla przyjezdnych zdobył Alvaro Barber i po niecałych 10 minutach mieliśmy 0:2. Wtedy przebudziła się ekipa gospodarzy. Krzysztof Patla zagrał do Filipa Szewczyka, który mocnym strzałem nawiązał kontakt z rywalami. Chwile później mieliśmy odpowiedz z drugiej strony. Jednak gospodarze nie poddali się i jeszcze przed przerwa zdołali wyrównać po strzałach Bartosza Borysa i Artura Jarosza. Druga odsłona była pod dyktando Reytana. Dobrze bronili i byli konkretni pod bramka rywali. Dzięki czemu zdołali trafić jeszcze trzy razy i spotkanie zakończyło się 3:6.