Na zakończenie środowych zawodów, Cezar podejmował Kosmasy. Obie drużyny jak dotąd nie zebrały nawet punktu. Plusem tego spotkania było to, że wreszcie któraś zapunktuje. Ten mecz był bardzo jednostronny. W pierwszej połowie Cezar zdobył tylko jedną bramkę w 8 min, której autorem był Damian Szczyrek. Druga odsłona była zgoła inna. Cezar atakował śmielej, co przełożyło się na liczbę strzelonych bramek. W 22 min, Łukasz Węcławek podwyższył na 2:0. Następne bramki były już kwestią czasu. Cezar punktował rywali regularnie. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 6:0, dzięki czemu, Cezar uciekł z miejsc spadkowych. Po więcej, zapraszamy do materiału VEO. |