Zarówno Catenaccio, jak i FC Ursynów wygrali swoje poprzednie mecze. Zdecydowanie okazalsze zwycięstwo zaliczyła drużyna gości. I to oni górowali od początku spotkania. Już w 6 min, wynik otworzył Staś Kędzierski. Sześć minut później, asystował on przy bramce Pawła Pająka. Po kolejnych dwóch minutach, dublet zalicza Kędzierski. Jednak od tego momentu zaczęły się problemy drużyny FC U. W 15 min Marcin Pettke strzela na 1:3, a chwilę później Catenaccio łapie kontakt po bramce Pawła Tworka. Wynik do przerwy brzmiał 2:3. Po zmianie stron, Pająk podwyższył na 2:4, lecz to był tylko przerywnik, w tym co nadchodziło. Następne minuty należały już do gospodarzy, którzy zaczęli punktować rywali i finalnie wygrali 6:4. |