Rozkręcamy się!

Rozkręcamy się!

Choć jeszcze niemrawo, wchodzimy na dobre w sezon jesienny. Powoli zostawiamy za sobą ciepłe dni, choć w tym tygodniu pogoda do gry w piłkę podobno będzie sprzyjająca. Mamy nadzieję, że nie zawiedzie nas zarówno ona, jak i zawodnicy, od których oczekujemy, że zaprezentują nam się z tak dobrej strony, jak przed tygodniem. Niektórych, tak jak Nadwiśle czy 99R zobaczymy na murawie dopiero po raz pierwszy. Na każdym poziomie wciąż wiele może się wydarzyć, a zatem z niecierpliwością czekamy na pierwsze gwizdki.

 

1. Liga Biznes:

W ekstraklasie drugą już kolejkę rozpoczniemy we wtorek o godzinie 21.15. Na murawie zobaczymy graczy Niskiego Pressu i FK Almazu, który po pierwszej serii gier znajduje się na pozycji lidera. Gospodarze z kolei sezon zaczęli nie najlepiej, bo od porażki. Trudno będzie im powalczyć o punkty z komandą z Ukrainy, w której czuć powiew świeżości. Jeśli Yurii Neudakh i Vladyslav Andriusta podtrzymają strzelecką formę, wygrana Almazu jest tu najbardziej realnym scenariuszem. Na boisku obok Eternis podejmie Impuls UA. Spodziewamy się tu bardzo wyrównanego pojedynku, choć coś podpowiada nam, że gospodarze mają nieco większe szanse na zainkasowanie kolejnego kompletu oczek. Wiemy, że nikt tu nie zamierza odpuszczać, jednak przed tygodniem bardziej przekonująco wyglądał właśnie Eternis. Następnego dnia SS Cyrkulatka podejmie Nadwiśle, dla którego będzie to pierwszy mecz tej jesieni. Poprzednie starcie tych ekip miało miejsce na wiosnę i wtedy lepsi okazali się goście, którzy wygrali 4:6. Gospodarzom udało się wygrać na starcie, jednak wydaje nam się, że tym razem będą musieli uznać wyższość rywali, którzy z pewnością znów będą chcieli powalczyć o złoto. W czwartek o 19.00 Knurino FC podejmie 99R. Trudno tak naprawdę przewidzieć, co wydarzy się w tym spotkaniu, ponieważ gości jeszcze na murawie nie widzieliśmy. KFC dość dotkliwie przegrało w swoim pierwszym meczu, jednak być może był to tylko lekki „falstart”. Wstrzymujemy się zatem z typowaniem faworyta. Tuż po nich Ultima stanie naprzeciw The New GreenBack i tu również może być mocno „remisowo”. Oba zespoły w poprzedniej kolejce przegrały swoje mecze, a zatem tym razem będą bardzo zmotywowane, by zdobyć swoje pierwsze punkty. Wiele będzie tu zależało od tego, kto lepiej zacznie to spotkanie.

 

Niski Press – FK Almaz  2
Eternis – Impuls UA  1
SS Cyrkulatka – Nadwiśle  2
Knurino FC – 99R  X
Ultima – The New GreenBack  X

 

2. Liga Biznes:

Na zapleczu ekstraklasy rozpoczniemy od meczu E.ON Polska z Supa Strikas (ex. Zofijki). Obie ekipy zaczęły ten sezon słabo, bo od porażki, a zatem w tej kolejce któraś z nich (lub obie) zdobędą swoje pierwsze punkty. Trudno w zasadzie ocenić, kto ma na to większe szanse, bowiem zawodnicy nie pokazali nam jeszcze tak dużo, żebyśmy mogli jednoznacznie stwierdzić, czy te porażki to były tylko „wypadki przy pracy. Tuż po nich zmierzą się ze sobą dwie drużyny z tej samej dzielnicy – Team Ivulin Wola i Lexus W-wa Wola. Obu udało się wygrać na inaugurację sezonu, a zatem i jedni i drudzy będą zmotywowani do tego, by podtrzymać dobrą passę. Białorusini na pewno muszą uważać na bramkostrzelny duet Tomczyk – Uziębło, jeśli chcą myśleć o wygranej. Oczekujemy wyrównanego pojedynku. Następnego dnia GGiP Adwokaci podejmą Budimex. Gospodarze chyba potrzebują nieco więcej czasu, by zaznajomić się z murawą i wyższym poziomem rywali, niż w poprzednim sezonie Ligi Bemowskiej. Najprawdopodobniej na pierwsze oczka przyjdzie im jeszcze poczekać, bowiem Budimex przed tygodniem zaprezentował się z naprawdę dobrej strony i będzie chyba jednym z kandydatów do TOP3. W środę, East Crew zmierzy się z Jogadores. Oczywistym faworytem będą tu gospodarze, którzy wyglądali przy piłce zdecydowanie lepiej, niż ich rywale, którzy zajmują obecnie ostatnie miejsce w tabeli. By dopełnić formalności, Marwick powalczy o utrzymanie się na fotelu lidera w starciu z Equalitem, który w poprzedniej kolejce był bliski zdobycia punktów, lecz ostatecznie musiał obejść się smakiem. Jeśli duet Paliszewski – Chwaja zagra tak samo dobre zawody, jak tydzień temu, to wygrana Marwicka wydaje się być tu nieuchronna.

 

E.ON Polska – Supa Strikas (ex. Zofijki)  X
Team Ivulin Wola – Lexus W-wa Wola  X
GGiP Adwokaci – Budimex  2
East Crew – Jogadores  1
Marwick – Equalit  1

 

3. Liga Biznes:

Na trzecim szczeblu aż trzy z pięciu meczów rozegramy we wtorek, począwszy od starcia Cool Teamu II z Moonfoxem. Team Andrzeja Krawczyka zdecydowanie mógł pokusić się w 1. Kolejce o triumf, jednak ostatecznie zremisował swoje spotkanie 5:5. No ale, lepszy remis, niż porażka. „Lisy” z kolei na czele z duetem Łukasz Rysz – Bartosz Borys będzie chciało utrzymać się na czele tabeli i naszym zdaniem ta sztuka powinna im się udać. Na boisku obok RSolution sprawdzi swoją formę po okresie letnim z Trójkątem Bródnowskim. Trudno w zasadzie wskazać tu faworyta, bowiem nie wiemy jeszcze, jak po powrocie zaprezentują nam się gospodarze. Tuż po nich Zimne Dranie podejmą Reytana. W starciu z „czerwoną latarnią” ligi zawodnicy gości są oczywiście w lepszym położeniu, jednak należy pamiętać, że to wciąż dopiero początek sezonu i wszystko może się wydarzyć. Mimo wszystko na ten moment liczby są po stronie Reytana. W środę Fast Trans podejmie Team Ivulin Exile. Choć Białorusini zdołali wygrać swoje pierwsze spotkanie, nie wiemy, w jakim składzie i dyspozycji zobaczymy na boisku FT. Jeśli wśród graczy pojawią się takie nazwiska jak Karol Mroczkowski czy Kamil Łukasik, to szanse zdecydowanie się wyrównają. Na koniec zmierzą się ze sobą dwie ekipy z dolnych partii tabeli – Alea Iacta Est i Dental Doctor. Obu krótko mówiąc przed tygodniem nie poszło, a więc w drugiej kolejce staną przed szansą na zdobycie pierwszych oczek. W naszej opinii ten mecz może potoczyć się zarówno w jedną, jak i drugą stronę.

 

Cool Team II – Moonfox  2
RSolution – Trójkąt Bródnowski  X
Zimne Dranie – Reytan  2
Fast Trans – Team Ivulin Exile  X
Alea Iacta Est – Dental Doctor  X

 

4. Liga Biznes:

Drugą kolejkę 4.Ligi Biznesu rozpoczniemy od wtorkowej konfrontacji Żabki Polska z Torpedo. Obie ekipy zgoła odmiennie rozpoczęły zmagania w jesiennej kampanii. Nominalni gospodarze po wielkich emocjach i świetniej postawie Rafała Barzyca pokonali TUT, podczas gdy goście zostali zmiażdżeni przez debiutanta, Explo. Nie jest jednak powiedziane, że obejrzymy jednostronne widowisko. Wręcz przeciwnie. Liczymy na wyrównaną rywalizację. W tym wszystkim jednak ciut więcej piłkarskich argumentów widzimy po stronie ekipy Dawida Świetlika i na jej zwycięstwo postawimy.

Przenosimy się do środowych meczów, które zaczniemy od starcia Przepiórek Włochy z Cezarem. Gospodarze w pierwszej serii spotkań ulegli tylko jednym golem ZB, tracąc punkty w ostatnich minutach meczu. Goście wraz z Finansovą zafundowali nam kanonadę goli, ale to ich rywal był zdecydowanie lepszy. Przepiórki tym sezonem debiutują z SL6 Biznes, Cezar zaś, to już doświadczona ekipa na naszym podwórku i ten atut jest po jej stronie. W naszych oczach obie ekipy prezentują podobny poziom sportowy, a my skłaniamy się ku remisowi.

Chwile potem powinno być bardzo ciekawie. Na murawie zameldują się Finansova II oraz El Barrio FC, a więc drużyny, które w pierwszej serii wygrały swoje mecze. Mateusz Machnio i spółka po świetnym występie duetu Łukasz Rysz – Łukasz Jarosz okazali się lepsi od Cazara o 4 gole. Tymczasem goście pewnie pokonali 5:0 Airwent, a poprowadził ich do tego inny duet: Saul Green – Urivan Diaz. Obaj rywale w swoich pierwszych starciach dostarczyli nam mnóstwo emocji, pięknych goli i bardzo dużo ofensywnego futbolu. Ten mecz będzie inny. Zetrą się rywale podobnej klasy, a my kwestię wyniku pozostawiamy otwartą.

Tymczasem czwartkowe zmagania rozpocznie konfrontacja Teamu Ivulin TUT z Airwentem. Obie drużyny od porażek rozpoczęły zmagania w jesiennej kampanii. Białorusini długo walczyli, ale ostatecznie musieli uznać wyższość Żabki. Przegrali jednak tylko dwoma golami i byli bliscy choćby remisu. Goście tak korzystnie się nie zaprezentowali. Wprawdzie nie dali się do końca zdominować Meksykanom, ale ci wypunktowali ich do zera. Ciężko kogoś wyróżnić po pierwszym meczu. Obie ekipy mają kilku ciekawych graczy, ale ten element jest po stronie gości, którzy mają w składzie Dimę Zhdanova, najlepszego gracza wiosennej edycji piątej ligi. Ten w pierwszym meczu nie mógł pomóc kolegom, jak będzie teraz przekonamy się w czwartek. Tymczasem stawiany na zacięta rywalizację, w której widzimy podział punktów.

2.kolejkę zakończy starcie Explo FC z Zimmerem Biomet. Po cichu można mówić o hicie kolejki. Jakby nie było oba zespoły wygrały przed tygodniem ale zdecydowanie wyżej zrobili to gospodarze. Debiutujący w naszych rozgrywkach gracze Explo po kapitalnym występie trio: Łukasz Chluchnik – Kamil Jeczeń – Patryk Róg rozbili w pył Torpedo, zostając pierwszym liderem rozgrywek. Nominalni goście tymczasem dopiero rzutem na taśmę pokonali innego debiutanta, Przepiórki Włochy, zdobywając gola na wagę 3 punktów na kilka minut przed końcem meczu. Gospodarze debiutują w SL6 Biznes, goście znają już smak podium. Ten element jest po stronie ZB, ale więcej piłkarskiej jakości widzimy w gospodarzach, na których zwycięstwo postawimy.

Żabka Polska – Torpedo  1
Przepiórki Włochy – Cezar  X
Finansova II – El Barrio FC  X
Team Ivulin TUT – Airwent  X
Explo Team – Zimmer Biomet  1

 

5. Liga Biznes:

Czas na drugą serię spotkań na piątym szczebli ligi biznesu. Zaczniemy poniedziałkowego starcie Marsylii z IKEĄ, czyli od konfrontacji drużyn, które po pierwszej serii mają na koncie komplet punktów. Nominalni gospodarze po istnym rollercoasterze i świetniej postawie Michała Wójcickiego pokonali jednym golem AK, pokazując kawał charakteru. Goście tymczasem wypunktowali Kosmasy, sąsiada w tabeli po wiosennym sezonie. Pierwsze skrzypce zagrało trio: Przemek Czaplicki – Paweł Żywiecki – Wojciech Jerlecki. Stawiamy na spore emocje, zaciętą rywalizację i walkę o każdy centymetr boiska. W tym wszystkim nie widzimy faworyta, remis.

Przenosimy się do wtorkowego starcia La Masii z Pure Play. Gospodarze w swoim debiutanckim meczu w SL6 Biznes gładko ograli CT. Tylko przed przerwą ekipa Andrzeja Krawczyka stawiła im opór. Potem duet Alexey Zubkovsky – Alexey Chudovsky załatwili sprawę. Będą mieli dużą okazję powtórzyć swój wyczyn, bo to właśnie PP w pierwszej serii doznał najwyższej porażki. Pamiętajmy jednak, że gracze w biało-niebieskie pasy w letniej edycji Ligi Bemowskiej wygrali 12 ligę, a więc w piłkę grać potrafią. Nie mniej postawimy na to co widzieliśmy przed tygodniem, czyli na zwycięstwo LM.

W drugim wtorkowym meczu Tornado UA podejmie Kosmasy i tutaj faworyt nasuwa się sam. Gospodarze przed tygodniem bez problemów odprawili z kwitkiem PP, podczas gdy goście dali się wypunktować IKEI. Pewniakiem do zwycięstwa są tutaj Ukraińcy, którzy po decyzji o grze pięć poziomów niżej niż wiosną z miejsca są faworytem całych rozgrywek. W pierwszym meczu błysnął Mykola Levenets, ale Tornado ma więcej graczy, którzy potrafią zrobić różnice i wziąć ciężar meczu na swoje barki.

Na koniec zostało nam środowe starcie Aplikacji Krytycznych z Cool Teamem. Obie ekipy od porażek rozpoczęły sezon jesienny. Z dużo lepszej strony zaprezentowali się jednak gospodarze, którzy przegrali tylko jednym golem. Ekipie Andrzeja Krawczyka w starciu z LM starczyło sił tylko na pierwsza połowę, która przegrali 1 trafieniem, potem było już tylko gorzej. W naszym odczuciu będzie to starcie godnych siebie rywali, a bardzo duży wpływ na przebieg meczu będą miały zestawienia personalne w jakich stawią się oba zespołu. My tymczasem stawiamy na zacięte widowisko, w którym wynik jest sprawa otwartą.

Marsylia – IKEA  X
La Masia – Pure Play  1
Tornado UA – Kosmasy  1
Aplikacje Krytyczne – Cool Team  X

 

6. Liga Biznes:

Zapowiedź kończymy szóstym szczeblem rozgrywkowym, na którym zaplanowaliśmy komplet spotkań. W poniedziałkowy wieczór jako pierwsi na murawie zameldują się drużyny RKS-u Huragan Czeczotka i Razamu. Zdecydowanie lepiej sezon zaczęli goście, ale rywale jednych i drugich nie byli miarodajni. RKS w swoim debiucie uległ 4 golami Chdb, podczas gdy Razam, rozbił w pył poważnie osłabione kadrowo Inferno Team. Gospodarze mają w swoich szeregach Pawła Wysockiego, który latem na boiskach Ligi Bemowskiej pokazał się z bardzo dobrej strony. Wśród gości zaś błysnął Mikhail Basovich, który poprowadził kolegów do triumfu. RKS na pewno tanio skóry nie sprzeda, ale to Białorusini wyglądają w tej konfrontacji na faworytów.

Kolejne trzy mecze rozgramy we wtorkowy wieczór, a pierwsze na murawie zameldują się drużyny Chłopców do bicia oraz FC Port Żerań. Gospodarze po koncertowej grze trójki: Maciej Dubicki – Patryk Kutra – Igor Muszko wypunktowali RKS. Tymczasem goście przed tygodniem pauzowali, a więc będzie to ich debiut w SL6 Biznes. Ich najjaśniejszym punktem w letniej edycji LB był Patryk Zgorzelski. Obie ekipy potrafią grać do przodu, ale potrafią także bronić, co tylko sprawi, że mecz będzie ciekawszy. Naszym zdaniem może wydarzyć się absolutnie wszystko.

Na sektorze obok dojdzie do starcia BakerTilly TPA z Neostands. Gospodarze przed tygodniem pauzowali, a więc będziemy świadkami kolejnego debiutu w lidze biznesu. Oglądaliśmy ich latem w Lidze Bemowskiej, gdzie w jednej z najniższych lig nic wielkiego nie ugrali. Goście tymczasem w pierwszej kolejce w dość pragmatycznym stylu pokonali Piłeczkę Lobem, ogrywając rywala dwoma golami. Błysnął duet Cezary Koper – Robert Jarosz, który poprowadził kolegów do triumfu. To może nie mieć większego znaczenia na przebieg wtorkowego starcia. TPA ma kilku znanych nam graczy jak choćby Mateusz Skowroński, którzy też w piłkę grać potrafią. Stawiamy na emocje i podział punktów.

Na koniec wtorkowych zmagań w szranki staną Piłeczka Lobem oraz GNS Warszawa. Po pierwszej serii to goście byli w lepszych nastrojach, choć musieli się sporo namęczyć by zgarnąć komplet punktów. Udało im się to dopiero w ostatniej minucie meczu, gdy pięknym strzałem z dystansu zwycięstwo zapewnił im Paweł Gwóźdź. Gospodarze tymczasem ulegli Neostands, ale mecz ten był bardzo wyrównany i gdyby nie rozregulowane celowniki graczy w różowych trykotach wynik mógłby być zupełnie inny. Patrząc na przebieg obu meczów skłaniamy się ku remisowi.

Pozostało nam czwartkowe starcie Baru ETV Ulubiona z Inferno Team. Tutaj mamy bardzo mieszane uczucia. Gospodarze do tej pory w naszych rozgrywkach niczego znaczącego nie ugrali. Tymczasem przed tygodniem ulegli tylko 1 golem GNS-owi, pokazując się z niezłej strony. Inferno tymczasem latem zostali wicemistrzem 4 szczebla LB, ale w pierwszej serii sezonu jesiennego nie trafili ze składem i zostali rozbici w pył przez Razam. Jeżeli zaczną zbierać się podstawowym składem, to obraz ich gry powinien się diametralnie zmienić. My widzimy to właśnie w takich barwach. Stawiamy na podział punktów.

RKS Huragan Czeczotka – Razam  2
Chłopcy do bicia – FC Port Żerań  X
BakerTilly TPA – Neostands  X
Piłeczka Lobem – GNS Warszawa  X
Bar ETV Ulubiona – Inferno Team  X

 

Sponsorzy

Partnerzy

Gdzie gramy