Od początku tego pojedynku na sztucznej trawie inicjatywę przejęli goście. Już w 5 minucie wyszli na prowadzenie po świetnej zespołowej akcji wykończonej przez Jana Śmigielskiego. W kolejnych minutach Fc Franczyza, próbowała wrócić do gry jednak kompletnie nie potrafili poradzić sobie z dobrze zorganizowaną defensywą "Zakątka" 

Goście nie zwalniali tempa i konstruowali kolejne akcje w ataku pozycyjnym, co zaowocowało dwoma kolejnymi trafieniami do przerwy. Gospodarze jedynie sporadycznie wyprowadzali kontry z których nie był zbyt dużego zagrożenia. W drugiej odsłonie obraz gry nie wiele się zmienił, nadal to goście przeważali jednak trzeba przyznać, że FC Franczyza zaczęła grać nieco odważniej a ich akcje ofensywne były już groźniejsze. Nie przełożyło się to jednak na zdobycz bramkową, tylko Zakątek Shot Bar & Cafe strzelali w tym meczu i ostatecznie wygrały wysoko i w pełni zasłużenie