Pierwsze minuty tego pojedynku to na prawdę wyrównane zawody. Jesteśmy skłonni nawet stwierdzić , że to Gastro Sparta prezentowała się początkowo nieco lepiej . Widać było , że goście są już obyci z boiskiem przy Obrońców Tobruku i czują się na nim co raz lepiej. Jogadores , które powróciło do gry po dłuższej przerwie początkowo nie mogło się odnaleźć i grało dosyć chaotycznie czego niestety goście nie potrafili wykorzystać . Tego dnia warunki do gry nie były najłatwiejsze , bardzo śliska murawa utrudniała zadanie obu drużynom jednak jak się okazało po około 9 minutach pomagał również ekipie Jogadores.
Jakub Godlewski w zasadzie bardziej podawał niż strzelał przy pierwszej bramce a bramkarz gości nie przewidział takiego obrotu wydarzeń. Kolejne minuty były nadal na prawdę zacięte i wyrównane, goście potrafili stworzyć sobie kilka niezłych sytuacji jednak albo brakowało dokładności przy ostatnim podaniu albo po prostu bardziej skutecznego wykończenia. Gospodarze cały czas grali cierpliwie i w końcówce pierwszej odsłony aż trzykrotnie dobrze rozegrali akcje ofensywne i trochę wykorzystali śliską murawę . W 18 minucie Karol Rodak dał sygnał drużynie gości , że można jeszcze powalczyć jednak jak się okazało w drugiej odsłonie nie było to takie proste. 

Drugie 20 minut tego pojedynku to co raz lepsza gra ekipy Jogadores , które wyraźnie przyzwyczaiło się już trochę do boiska i co raz lepiej rozgrywali piłkę i co raz pewniej stwarzali sobie kolejne sytuacje bramkowe.  Trzeba jednak przyznać , że Gastro Sparta nie zamierzała się w tym meczu jedynie bronić i również stworzyła sobie co najmniej kilka świetnych okazji bramkowych jednak na przestrzeni całego spotkania po prostu było kompletnie nieskuteczna . Tutaj spora zasługa bramkarza Jogadores - Tomasza Grackiego, który rozgrywał na prawdę świetne zawody. Gospodarze z minuty na minutę rozkręcali się i gdyby byli nieco bardziej skoncentrowani przy swoich licznych akcjach bramkowych to wynik mógłby być zdecydowanie bardziej okazały. Pomimo wysokiej porażki Gastro Sparta na prawdę nie ma powodu do wstydu , pokazali się z niezłej strony i przy odrobinie pracy i koncentracji w kolejnym meczu zdecydowanie powinni powalczyć o punkty. Jogadores zaliczyło fantastyczny debiut i aż nie możemy się doczekać co zaprezentują w kolejnym pojedynku