Po godzinie 21 doszło do starcia w ramach 7 ligi biznes, gdzie na przeciw siebie stanęły ekipy GNS Warszawa vs XYZ. Mecz rozpoczął się od błyskawicznego trafienia Gospodarzy, którzy to już 7 minucie meczu otworzyli spotkanie za sprawą Macieja Krupińskiego, który pewnym uderzeniem dał prowadzenie swojej drużynie. Goście nie zmierzali długo stać w cieniu i z każdą kolejną minutą czekaliśmy na ich odpowiedź aż w końcu po kwadransie gry ta sztuka im się udała. Do wyrównania w 15 minucie doprowadził Michał Zając, który skutecznie wykorzystał podanie Pawła Gwoździa i na protokole zawidniał wynik 1:1. Po zmienię stron worek z bramki nieco bardziej się rozwiązał. Pewnie drugą część meczu rozpoczęli Gospodarze zdobywając szybkie dwa gole, a dzięki temu poczuli wiatru w żagle i że spokojem kontrolowali spotkanie. W dalszej fazie meczu to oni dyktowali warunki, jednak rywale wciąż deptali im po piętach. Goście dopiero pod koniec spotkania zdobyli gola kontaktowego i mimo sporego zaangażowała musieli uznać wyższość rywali, którzy na minutę przed końcem wbili gwóźdź do trumny, a dokładniej uczynił to Paweł Boruc i mecz zakończył się zwycięstwem Gospodarzy 4:2.