W konfrontacji Moonfox z Eternis II w ramach Trzeciej Ligi Biznes SuperLiga6 faworytem byli nominalni goście i przebieg tych zawodów w pełni to potwierdził. W 4 minucie wynik otworzył Grzegorz Goliszewski, w 7 poprawił Oskar Górecki i było już 0:2. Co prawda po niespełna kwadransie gola kontaktowego zdobył Łukasz Rysz, ale jeszcze przed przerwą Emil Słomczyński oraz Goliszewski wbili po „sztuce” i po pierwszej odsłonie było 1:4. O ile Lisy jeszcze w pierwszej połowie starali się nawiązywać walkę, tak w drugiej nie mieli za wiele do powiedzenia. A nawet jeśli udawało im się przedrzeć w pole karne, to zawsze na posterunku był znakomicie dysponowany tego dnia golkiper Rafał Grzywacz (który w tym meczu zdobył też pięknego gola po uderzeniu z dystansu). A gdy dodamy do tego skuteczność Goliszewskiego, ogromną ruchliwość Słomczyńskiego, celne podania Michała Dryńskiego oraz wsparcie reszty drużyny, to końcowy rezultat 1:15 nie mógł wcale dziwić. Eternis II w wielkim stylu zrobił kolejny krok w stronę mistrzostwa, w pełni zasłużenie pokonując bezradny Moonfox.