W starciu Trzeciej Ligi Biznes SuperLiga6 pomiędzy Eternisem II i Cezarem zdecydowanym faworytem był aktualny lider. I bardzo szybko potwierdziły się te prognozy. Już w 2 minucie Emil Słomczyński dobrze dobrał do Michała Dryńskiego, a ten trafił na 1:0. Po kolejnych 360 sekundach było już 2:0. Kamil Kuczewski odebrał piłkę, podał ją do Słomczyńskiego, a ten zanotował drugą tego dnia asystę, tym razem przy golu Grzegorza Goliszewskiego. Po następnych 2 minutach nominalni gospodarze zadali kolejny cios, tym razem za sprawą Kuczewskiego. Potem jednak przebudzili się goście. Po niespełna kwadransie załoga w czerwonych trykotach miała rzut wolny. Artur Czajkowski najpierw uderzył w mur, ale od razu poprawił i mieliśmy 3:1. Lecz Eternis kierowany przez Kuczewskiego, Goliszewskiego i Słomczyńskiego jeszcze trzykrotnie zdołał trafić do siatki i do przerwy było 6:1. W drugiej części zespół w białych koszulkach nieco zwolnił tempo, ale nadal kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń, finalnie podwyższając jeszcze rezultat do 9:1. Ten wynik mógł być wyższy, ale lider pozwalał sobie od czasu do czasu na nutkę nonszalancji, niemniej ta wygrana była w pełni zasłużona.