Na zakończenie wtorkowych zmagań Zimne Dranie podejmowali Cezara. ZD zajmują 3 miejsce w tabeli i są na dobrej drodze żeby zająć miejsce na podium. Cezar zaś jak dotąd przegrał wszystkie swoje mecze. Tu nie zanosiło się żeby było inaczej, bo już po dwóch minutach gospodarze prowadzili 2:0. Po następnych trzech minutach był już remis. Obydwie bramki zdobył Cezary Koper. To zwiastowało szybki i zacięty mecz. Po kolejnych dwóch minutach było 3:3. W 11 min Igor Przybyłek trafił po raz drugi, dzięki czemu ZD prowadzili 4:3. Po tej bramce skuteczność drużyn spadła, a wynik do przerwy nie uległ zmianie. Drugą połowę rozpoczęliśmy bramką Mateusza Weśniuka, dzięki czemu ZD znów odskoczyli na dwie bramki. Dzięki bramkom Damiana Szczyrka i Łukasza Kadyka, Cezar znów doprowadził do wyrównania. Po stracie tego gola Zimne Dranie spięli wszystkie siły i zaczęli punktować rywala. W 30 min Grzegorz Koński strzelił jeszcze bramkę kontaktową na 7:6, lecz to wszystko ja co było ich stać. „Granatowi” do końca meczu zdobyli jeszcze pięć bramek, wygrywając łącznie 12:6. Zwycięstwo to pozwoliło im awansować na 1 miejsce w tabeli, lecz teraz muszą poczekać na wynik meczu Eternisu II, którzy grają w czwartek. Po więcej zapraszamy do materiału VEO. |