O 20:15 w środowy wieczor na boisko przy ul. Obrońców Tobruku 11 wybiegły ekipy Teamu Ivulin III i Jogadores. W trzeciej minucie ujrzeliśmy dość nietypowa sytuacje. Jeden z zawodników gospodarzy usiłował zdobyć bramkę ręka niczym Maradona. Wypatrzył to jednak arbiter i odrazu ukarał zawodnika żółta kartka, co osłabiło drużynę na 2 minuty. W 10 minucie po indywidualnej akcji Uładzimir Malauka wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Długo się jednak nim nie nacieszyli, gdyż minutę później Eryk Zieliński wylozył piłkę Piotrowi Baranowi i mieliśmy 1:1. Na minutę przed końcem Jakub Godlewski uderzył z dystansu w stronę lewego słupka i pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 1:2. Druga odsłona rozpoczęła się od szybkiego trafienia dla gospodarzy. Ihar Pikuła uderzył z dystansu w stronę bramki gosci. Futbolówka wpadła do siatki tuż przy słupku i tym samym mielismy ponownie remis. W 25 minucie Piotr Baran wypatrzył Łukasza Jaronia na dogodnej pozycji i odrazu zagrał piłkę w jego stronę. Jaroń bez zastanowienia uderzył w stronę bramki i mieliśmy 2:3. Goście ponownie szybko utracili prowadzenie, gdyż minutę później Malauka uderzył po krótszym słupku i mieliśmy 3:3. W 30 minucie po wysokim odbiorze sytuacje sam na sam miał Malauka, ale bramkarz okazał się lepszy. W samej końcówce Jakub Godlewski wykorzystał swoją okazje i tym samym dał gościom 3 punkty. |