Na koniec poniedziałkowych zmagań Cezar podejmował E.ON Polska. Obie drużyny przegrały swoje pierwsze starcia, więc tu była dobra okazja na przełamanie. Od początku delikatną przewagę mieli gospodarze, którzy udokumentowali to w 5 min. Wtedy ma listę strzelców wpisał się Mariusz Lipiński, który przejął podanie między obrońcą i bramkarzem i wpakował piłkę do pustej bramki. Trzy minuty później do wyrównania doprowadził Leszek Marciniak. Mimo wielu sytuacji, wynik do przerwy brzmiał 1:1. Po zmianie stron Cezar znów wyszedł na prowadzenie. Tym razem do siatki trafił Artur Czajkowski. W 31 min E.ON się przebudził i strzelił dwie bramki minuta po minucie, co pozwoliło im wyjść na prowadzenie. W 40 min Grzesiek Kowerski postawił kropkę nad i E.ON wygrał 2:4. Dzięki temu E.ON jak na wicemistrza przystało wygrywa pierwszy swój mecz w ten rundzie. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.