O 21:00 na boisku pod balonem przy ul. Obrońców Tobruku mierzyły się ze sobą drużyny Gang i Fc Franczyzna. Początek należał do gosci, a dokładniej do Maciej Majewskiego, który w ciągu 4 pierwszych minut skompletował hattricka. W 9 minucie popisał się indywidualnym rajdem i mieliśmy 4:0. Późniejsza faza meczu była cały czas pod kontrola graczy w czarnych trykotach. Do przerwy trafili łącznie aż 7 razy, gdy gospodarze tylko raz po strzale Bartosza Borysa. W druga odsłonę lepiej weszli gracze w białych trykotach i ponownie duet Borys - Marcin Blazejczyk rozprawili się z obrona rywali i mieliśmy 2:7. Te rezultat długo się nie utrzymał, bo 2 minuty później odpowiedzieli goście, a dokładniej drugi raz na listę strzelców wpisał się Mateusz Blaszkiewicz. Rezultat ten trzymał się do samej koncowki, a gra była bardzo wyrównana. Ostateczny wynik ustalił jednak Dmytro Kurgan w 40 minucie, gdy wykorzystał sytuacje sam na sam z bramkarzem.