Jak dotąd niepokonane Bam Peanut Butter & Jam podejmowało Optime, która w tym sezonie również radzi sobie przyzwoicie, ale przed meczem typ był jasny - gospodarze. Ku zaskoczeniu wszystkich w mecz bardzo dobrze weszli goście i już w 3 minucie prowadzili 0:2 po bramkach Artura Michalika i Artura Zawadziskiego. Następny fragment meczu był wyrównany kilka akcji z obu stron, ale tuż przed przerwa przyjezdni wpakowali piłkę do siatki po raz trzeci i na druga cześć wychodzili z dużym zapasem goli. Druga odsłona rozpoczęła się od szybkiego trafienia dla gospodarzy autorstwa Bartka Grzywacza i mieliśmy 1:3. Optima szybko sprowadziła rywali na ziemie i 5 minut później trafili po raz czwarty fenomenalnie rozgrywając rzut wolny. Przez następne minuty dobijali rywali, aż doszli do wyniku 1:6. W tym komencie gracze w białych trykotach się przebudzili, ale zabrakło im czasu i zatrzymali się na 3 trafieniach tym samym kończąc mecz wynikiem 3:6. |