O 21:15 we wtorkowy wieczór odbywały się ostatnie spotkania w ramach rozgrywek Biznesowych. Nie były to jednak spotkania o tak zwaną "pietruszkę", gdyż Cyrkulatka walczyła o złoty wazon w pierwszej lidze, a podejmowała Eternis. Warunek do zgarnięcia pucharu to wygrana minimum sześcioma trafieniami. Początki były trudne, gdyż do 12 minuty utrzymywał się remis 1:1. Później ruszyła maszyna i do przerwy mieliśmy już 4:1. Po zmianie stron gospodarze jeszcze bardziej przycisnęli. Mieli bardzo dużo sytuacji, ale z ich skutecznością bywało różnie. Mimo wszystko co jakiś czas dopisywali trafienie na swoje konto. Na pięć minut przed końcem wygrywali dokładnie sześcioma trafieniami. Tym samym końcówka była bardzo nerwowa, ale ostatecznie wcisnęli jedno trafienie i zgarnęli złoto. |