W czwartkowy wieczór doszło do starcia w ramach 3 ligi biznes, gdzie na przeciw siebie stanęły zespoły Cool Team ll vs Dental Doctor. Mecz rozpoczął się od błyskawicznego trafienia Gospodarzy, którzy to już w 5 minucie meczu otworzyli wynik spotykania za sprawą Leonarda Balasa. Ten gol dodał sporego napędu drużynie w żółtych strojach i dokładnie minutę później znów mogliśmy oglądać ich w groźnej akcji, gdzie świetnie akcje wykończył Sebastian Maśniak i na protokole widniał wynik 2:0. Drużyna przeciwna nie zamierzała stać w cieniu. Po straconych golach Dental Doctor próbowało przebić się przez skuteczną obronę rywali, jednak ten fakt był niezwykle ciężki do wykonania, a nawet jak już udało się zaskoczyć obrońców to na drodze stał dobrze prezentujący się tego wieczoru Stanisław Mazur. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy to znów Gospodarze stworzyli sobie dogodną akcje, gdzie jeszcze przed przerwą zdołali podnieść rezultat na 3:0. Na początku drugiej połowy w końcu wyczekiwanego gola zdobyli Goście, a właściwie to Damian Nabit.  Po tej sytuacji mieliśmy nadzieje, że Goście w końcu odbiją się od dna i zaczną wykorzystywać swoje okazje, jednak rzeczywistość była nieco inna. W dalszej części spotkania to Cool Team potwierdzał swoją dobra jakość. Cały czas widzieliśmy ich w akacjach ofensywnych, a te wraz z biegiem czasu skutecznie zostały zamieniane na kolejne gole. Z czasem gra Gospodarzy była na tyle pewna, że bardziej przypominała trening strzelecki, bowiem do 36 minuty na Regalicy wyników zawidniał rezultat 8:1. W końcówce spotkania Goście wykreowali sobie jeszcze jedną okazje, która pozwoliła im zdobyć gola na 8:2, jednak ten gol nie miał większego znaczenia i tez takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.