Sprawa medali na piątym szczeblu rozgrywek była już rozstrzygnięta, zatem dla Alea Iacta Est mecz był bez większej stawki. Zimmer Biomet natomiast miał szansę zawalczyć o opuszczenie miejsca spadkowego, ale patrząc na problemy kadrowe, wcale nie musiał być to łakomy kąsek. Nominalni gospodarze stawili się w bardzo okrojonym zestawieniu, co zwiastowało łatwą przeprawę dla rywali. Tak jednak nie było – ambicja pozwalała skutecznie odpowiedzieć na dwa pierwsze trafienia Alea Iacta Est. Wydawało się, że po ładnym golu Jose Gutiereza do przerwy utrzyma się rezultat remisowy, lecz na 2:3 chwilę przed zmianą stron do siatki trafił Kamil Zawada. Goście, którzy może nieco lekceważąco podeszli do przeciwników, w drugiej odsłonie rywalizacji zdecydowanie zaczęli grać z większym zaangażowaniem. Świetne statystyki wykręcił Piotr Maleńczak, który zanotował niemalże wszystkie gole dla swojego zespołu. Ostatecznie Alea Iacta Est zwyciężyła 2:9 dzięki solidnie rozegranej drugiej połowie spotkania. Zimmer Biomet musiał przez jej długi fragment grać jednego gracza mniej po tym, jak Pablo Palmero doznał kontuzji. Tym samym w 5. lidze rozstrzygnęły się losy spadku.