Wystartował sezon wiosenny SuperLiga6 Biznes!

Ostatecznie nie cztery a trzy poziomy rozgrywkowe wystartowały w sezonie Wiosna 2022. Zagrały wszystkie trzy ligi, przywitaliśmy zupełnie nowe drużyny i przeżyliśmy pierwsze emocje. Na najwyższym szczeblu z wysokiego C rozpoczął aktualny wicemistrz, Lamico. W drugiej lidze to debiutująca drużyna Jogadores najefektowniej wygrała w pierwszej kolejce, zaś na trzecim froncie tabelę otwiera Double Team. Zapraszamy na podsumowanie 1.kolejki biznesowych rozgrywek przy Obrońców Tobruku 11.

1. Biznes Liga:

Rywalizację na najwyższym szczeblu SuperLiga6 Biznes w sezonie wiosennym rozpoczęliśmy od trzech spotkań. Na początek aktualny wicemistrz Lamico podejmował debiutanta w naszych rozgrywkach, drużynę FC Devs. Znaliśmy potencjał gości z Ligi Bemowskiej i wiedzieliśmy, że zdecydowanym faworytem będą gospodarze. Ekipa Adama Tomaszewskiego nie pozostawiła nikomu złudzeń i rozbiła rywala aż 9:1. Najlepszy na murawie okazał się sam kapitan zwycięskiej drużyny, który strzelił jednego gola i dwa razy otwierał kolegom drogę do bramki. Tym samym Lamico zostało pierwszym liderem. W drugim środowym meczu działo się już znacznie więcej. FK Almaz mierzy się z El Barrio Maxa a my faworyzowaliśmy gospodarzy. Ci zagrali bardzo dobre zawody i można powiedzieć że dominowali, osiągając w drugiej połowie przewagę czterech goli (6:2). Meksykanie zadbali jednak o emocje. Od 30 minuty zaczęli pogoń, która niewiele zabrakło, a zakończyła by się choćby 1 punktem. Niestety dla gości zabrakło już czasu. Ostatecznie gospodarze dowieźli prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego triumfując 6:5. Co ciekawe najlepszym zawodnikiem spotkania został zawodnik przegranej drużyny Aarab Hamza, który zakończył zawody z hattrickiem i jedną asystą. Na zakończenie ostrzyliśmy pazury na rewanż na sezo0n zimowy, pomiędzy UKS-em Wilanowskie Wilki a Harataczami. Przypomnijmy, że w końcówce sezonu zimowego lepsi o gola okazali się goście, którzy finalnie wygrali drugą ligę, podczas gdy gospodarze finiszowali za podium. Tym razem było inaczej. Wprawdzie Haratacze nie trafili ze składem, ale w końcowym rozrachunku liczy się wynik. Ekipa z Wilanowa była lepsza w każdym aspekcie i zasłużenie wygrała 7:1. Wyróżniony w tym meczu został Michał Gajos, który rozpoczął wiosnę hattrickiem.

2. Biznes Liga:

Od czterech meczów rozpoczęliśmy zmagania wiosennej edycji drugiego szczebla SL6 Biznes. 1.kolejkę zainaugurowaliśmy poniedziałkowym starciem Flamenco SPS z debiutującą ekipą Franczyza FC. O gościach nie mogliśmy za dużo napisać, tymczasem okazali się za silni na brązowego medalisty trzeciej ligi z zimy. FFC na przełomie połów odskoczył na dwie bramki. Wprawdzie gospodarze złapali kontakt, ale ostatnie słowo należało do najlepszego na boisku Macieja Majewskiego. Ostatecznie niespodzianka stałą się faktem. Franczyza FC swoją przygodę z SL6 Biznes rozpoczęła od zwycięstwa 3:1. W środowy wieczór zobaczyliśmy dwa mecze, ale tylko jeden przyniósł nam emocje. Cezar podejmował w nim beniaminka, drugą drużynę trzeciej ligi minionej kampanii, Zimne Dranie. Obie ekipy szły łeb w łeb. Pierwsi do głosu doszli goście, ale tuz przed przerwą przyszło wyrównanie, a po zmianie stron karta się odwrócił i to ZD musieli gonić wynik. Dwa razy im się to udało, ale na gola Damiana Szczyrka w 34 minucie nie zdołali już znaleźć riposty i zwycięstwo Cezara 4:3 stało się faktem. Najlepszy na boisku okazał się autor dwóch trafień Robert Jarosz. Na koniec zostawiliśmy jedyny czwartkowy mecz pomiędzy ELMOL Szkoła Jazdy a Podaj wynik. Tutaj spodziewaliśmy się najwięcej emocji i tak też było. Byliśmy ciekawi postawy obu drużyn. Gospodarze wygrali trzecią ligę, zaś goście na drugim szczeblu zanotowali kapitalną końcówkę sezonu. Jak widać to Pw lepiej ograł się na nowym obiekcie, bo pewnie pokonał beniaminka 7:4. Już po pierwszej połowie goście prowadzili 3:1. Wprawdzie rywal zaraz po wznowieniu zniwelował stratę do jednego gola, ale potem goście szybko odpowiedzieli, a następnie trzymali rywala na dystans. Bohaterem gości został najmłodszy zawodnik w naszych rozgrywkach, Mateusz Łokietek.

3. Biznes Liga:

Tymczasem wiosenne rozgrywki na trzecim szczeblu udało się rozpocząć kompletem pięciu meczów. Z SuperLiga6 Biznes przywitały się trzy nowe drużyny. Dwie z nich stoczyły nawet bezpośrednie starcie. Zacznijmy jednak od początku. 1.kolejkę otworzyły dwa mecze jednocześnie, a my zaczniemy tak jak na stronie, od konfrontacji Chłopców do bicia z Kosmasami. Faworytem byli gospodarze, którzy przymierzani są nawet do strefy medalowej. Tymczasem gościom wystarczyły dwa solidne wzmocnienia by odprawić z kwitkiem faworyzowanego rywala. Kosmasy już do przerwy prowadziły 2:0, a po zmianie stron jeszcze bardziej podkręciły tempo i finalnie triumfowały 7:2. Tak wysoki wynik to zasługa Szymona Koalsy, który miał bezpośredni udział przy czterech trafieniach. Na boisku obok niewiele zabrakło a odnotowalibyśmy podobną niespodziankę. W szranki stanęli TransGourmet oraz Natolin i to goście stali zdecydowanie wyżej w ligowej hierarchii. Ekipa z Ursynowa już na początku drugiej połowy po hattricku Artura Guziaka (w sumie 4 gole, 1 asysta i tytuł MVP) prowadziła już 3:0, ale rywal dość szybko zdoła złapać kontakt i zrobiło się emocjonująco. Goście jednak pokazali charakter i odparli atak rywala, po czym dowieźli dwubramkowe (6:4) prowadzenie do końca meczu. Na koniec poniedziałkowym zmagań obejrzeliśmy wspomniane starcie dwóch debiutantów. Na murawie zameldowały się drużyny: Ekypconu oraz Alea Iacta East. Tutaj też nie zabrakło emocji. Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy nawet prowadzili 2:1. Końcówka pierwszej odsłony to jednak popis gości, którzy na przerwę schodzli prowadząc 4:2. Po zmianie stron gospodarze próbowali walczyć, ale im dalej w mecz, tym przewaga gości rosła. Ostatecznie drużyna AIE zasłużenie zwyciężyła 8:4, a poprowadził ją do tego autor hattricka i jednej asysty, Piotr Maleńczak. Warto również podkreślić postawę Lewisa Chukwueruka, który zdobył wszystkie gole dla gospodarzy. Przenosimy się do jedynego środowego meczu, w którym Double Team nie dał szans Cool Team’owi gromiąc go 8:1. Tutaj nie było absolutnie wątpliwości kto był lepszy na boisku, o czym najlepiej świadczy wynik. Bohaterem gospodarzy okazał się król strzelców zimowego sezonu, Bartłomiej Niedziałkowski, który obronę korony zaczął 4 goli i 3 asyst. 3.Ligę Biznesu zakończymy czwartkowym starciem debiutującego Zimmera Biomet z Airwentem. Tutaj ciężko było wskazać faworyta, a to dlatego, że nie wiedzieliśmy jak prezentują się gospodarze. Tymczasem goście nie dali im większych szans, psując ich debiut w SL6 Biznes. Airwent pewnie zwyciężył 9:3, a pierwsze skrzypce zagrał zawodnik o tajemniczym pseudonimie ”Krystian”, autor 4 goli i 1 asysty.