O godzinie 19 rozpoczął się mecz w ramach 5 ligi biznes, gdzie na przeciw siebie stanęły drużyny La Masia Vs Razam. Spotkanie szybko rozpoczęli Gospodarze, którzy to już w 5 minucie starcia wyszli na prowadzenie za sprawą dobrej skuteczności Alexey Zubkovsky, który pewnym strzałem pokonał bramkarza oddając strzał po krótkim słupku. Po tym zdarzeniu Gospodarze zyskali pewności siebie, dzięki czemu pewnym krokiem przeszli do konstruowania kolejnych składnych akacji i w 10 minucie byliśmy świadkami kolejnego ich trafienia, gdzie piłkę do siatki skierował Artsem Masakovsky. Ta sytuacja mocno rozdrażniła drużynę przeciwną, która po błyskawicznych  dwóch ciosach, jak najszybciej starała odbić się od dna i w 11 minucie mogliśmy oglądać ich odpowiedź. Pierwsza połowa do samego końca była niezwykle zacięta. Drużyny naprzemiennie tworzyły sobie ciekawe rozwiązania, a dzięki temu otworzyły sobie drogę do strzelania kolejnych trafień i po pierwszych 20 minutach zawodnicy opuszczali plac przy stanie 3:2. W drugiej części meczu oczekiwaliśmy równie zaciętej rywalizacji, jednak obraz gry nieco się zmienił. Oczywiście dalej bywaliśmy świadkami  kilku ciekawych akcji, które były kreowane przez obie ekipy, jednak z tą różnicą, że do siatki trafiała tylko jedna ekipa. W dalszej części spotkania to Gospodarze lepiej czuli się z piłką przy nodze, a to miało sobie korzyści w następnej fazie meczu, gdzie La Masia trzykrotnie umieszczała piłkę w siatce, finalnie ustalając końcowy wynik meczu na 5:2.