Ostatnim wtorkowym pojedynkiem było stracie w ramach 3 ligi biznes, gdzie w walce o trzy punkty mierzyły się ekipy Zimne Dranie vs Cool Team ll. Już od samego początku spotkania można było zauważyć dobrą jakość Gości, którzy już w pierwszych minutach tworzyli sobie sporo okazji podbramkowych tak wiec strzelenie pierwszego gola było jedynie kwestią czasu. W końcu po 3 minutach wynik spotkania otworzył nam Sebastian Maśniak, który z zimną krwią wykorzystał sytuacje sam na sam z bramkarzem i pewnie umieścił futbolówkę w siatce. Od tej pory naszym oczom nieustannie ukazywały się skuteczne ataki Cool teamu, który z minuty na minutę były zamieniane na podwyższający się wynik spotkania i do 16 minuty na protokole widniał wynik 0:4. Mimo dobrej jakości Cool teamu, rywale nie zamierzali się podawać i cały czas szukali sposobu na zdobycie swojego pierwszego trafienia, jednak w ich przypadku cały czas brakowało dopięcia akcji na ostatni guzik. W końcówce pieszej połowy Goście dorzucili jeszcze piąte trafienie i ciężko tu było mówić o jakimkolwiek powrocie Gospodarzy. Druga część spotkania w zasadzie niczym nie różniła się od drogiej. Dobra postawa Cool teamu umożliwiała im kreowanie coraz to dogodniejszych okazji czego skutkiem były kolejne gole. Główna role w tym spotkaniu odegrał Sebastian Maśniak, bowiem to on aż pięciokrotnie siadywał sposób na pokonanie goalkeepera, a do tego dołożył również dwie asysty. Na słowa uznania również zasługuje Jakub Uzarski, gdyż na jego koncie mogliśmy ujrzeć trzy trafienia oraz jedną asystę co w współpracy z Maśniakiem tworzyło komplety duet. Ostatecznie jedno stronne spotkanie zakończyło się wynikiem 0:11 i Cool Team mógł cieszyć się z łatwo wywalczonych trzech punktów.