W spotkaniu lidera z kandydatem do spadku nie spodziewaliśmy się niespodzianki. Marwick powinien bez większych kłopotów poradzić sobie z GGiP Adwokaci i zrobić kolejny krok w kierunku mistrzostwa. Pierwsza połowa zakończyła się jednak skromnym prowadzeniem 1:0 po tym, jak precyzyjnie w górny róg bramki przymierzył Yevgeniy Antonov. Co prawda przewaga gospodarzy na boisku nie podlegała dyskusji, to jednak brakowało klarownych okazji. Z drugiej zaś strony goście nie mieli pomysłu, jak odpowiedzieć. W drugiej części meczu szybko prowadzenie podwyższyli gospodarze, lecz tym razem natychmiast odpowiedział Bartłomiej Gilewski golem na 2:1. Tak naprawdę była to jedna z nielicznych okazji GGiP Adwokaci do pokonania bramkarza. W kolejnych minutach Marwick konsekwentnie utrzymywał się przy piłce cierpliwie szukając luki w defensywie przeciwnika. Pozwoliło to na zdobycie jeszcze jednego gola, a hat-tricka skompletował Yevgeniy Antonov. Tym samym, po dość jednostronnym meczu, liderzy tabeli odnieśli zwycięstwo 3:1, które mogłoby być wyższe, ale całkiem nieźle w bramce spisywał się awaryjnie grający zawodnik z pola.