ELMOL, znajdujący się na szarym końcu ligowej tabeli, podejmował Team Ivulin III. Goście szansę na top3 mają już tylko matematyczne. Od początku jednak to oni mieli przewagę i potwierdzili to bramką w 5 min, której autorem był Zmicer Jarmolenka. ELMOL będący w całkiem niezłym składzie, próbował dogonić rywala. Niestety w 14 min Antoś Łahviniec podwyższył na 0:2. W 15 min, Artur Baranowski zdobył bramkę kontaktową. Jak się później okazało, to była jedyna ich bramka w tym meczu. Po kolejnej minucie, Jauhien Shaban przejął piłkę w środku pola i po indywidualnej akcji, podwyższył na 1:3. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po zmianie stron strzelał już tylko Ivulin. Wyrzucili oni rywalowi cztery bramki, wygrywając finalnie aż 1:7. To zwycięstwo przybliża ich teoretyczne szanse do strefy medalowej. Po więcej zapraszamy do materiału VEO. |