Nadwiśle po bardzo dobrym sezonie Zimowym, na inaugurację Wiosny przyszło im się zmierzyć z byłymi mistrzami SL6 Biznes, Eleganckimi Chłopakami. Gospodarze prezentują ofensywny i szybki futbol, który naprawdę cieszy oko. Goście zaś wracają do nas po krótkiej przerwie, by znów pokazać kto rządzi w tej lidze. Początek należał do Eleganckich, którzy już w 6 min objęli prowadzenie. Wiktor Kruczyński wyłożył piłkę Szymonowi Kolesie, który pewnym strzałem otworzył wynik. Trzy minuty później Nadwiśle doprowadzili do wyrównania. Dominik Trepiak wytrącił piłkę spod nóg obrońcy, podając do Mateusza Pogonowskiego, który strzałem tuż przy słupku pokonał bramkarza. Minutę później Maciek Ziemski zabrał piłkę obrońcy tuż przy linii bocznej, pognał w kierunku bramki i trafił na 1:2. Od tej pory Nadwiśle zaczęli zdobywać coraz większą przewagę. W 14 min po dobrze wykonanym rzucie różnym, Piotr Budziński strzelił na 2:2. Cztery minuty później źle ustawienie obrony spowodowało że Jan Kącki znalazł się sam na sam i tuż przed przerwą wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Wynik do przerwy brzmiał 3:2. Druga odsłona była bardzo wyrównana. Obie ekipy tworzyły sobie sytuację bramkowe, lecz zawsze czegoś brakło. W 37 min Kolasa przełamał impas. Dostał piłkę przed polem karnym, wbiegł w nie i płaskim strzałem po ziemi, doprowadził do wyrównania. Ostatecznie Eleganckie uratowały wynik, remisując 3:3. Obie drużyny dzielą się punktami i z niecierpliwością czekamy na ich kolejne występny. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.