Gladiatorzy wciąż uchodzą za niepokonanych. Z kompletem zwycięstw są jednym z kontrataków do mistrzowskiego tytułu. SS Cyrkulatka, która w tej kolejce stawiła im czoło, do tej pory zgromadziła 3 pkt w trzech meczach, więc na tle rywala, wyglądają dość słabo. Początek meczu należał do Gladiatorów, którzy wypracowali sobie widoczną przewagę. Jednak nie umieli oni przekuć tej przewagi na bramkę. Tą niemoc wykorzystała Cyrkulatka, która w 6 minucie objęła prowadzenie po szybkim kontrataku. Na listę strzelców wpisał się Maciej Wieliczuk. Następne minuty, to również natłok ataków Gladiatorów. Jednak ich bramka w 11 min, strzelona przez Michała Kielaka, również padła po szybko przeprowadzonej kontrze. Po kolejnych pięciu minutach Cyrkulatka, znów wyszła na prowadzenie po bramce Adama Mazurka. Wynikiem 1:2 zakończyła się pierwsza odsłona. Po zmianie stron Cyrkulatka wyprowadziła kolejny cios. Mazurek zauważył wysuniętego bramkarza i postanowił uderzyć z zza połowy. Ta próba okazała się w punkt, ponieważ piłka zatrzepotała w siatce. W 30 min Kielak zdobył bramkę kontaktową, kompletując dublet. Pięć minut później, Michał Dryński, grający jako lotny bramkarz, strzałem zza pola karnego, doprowadził do wyrównania. W ostatniej akcji meczu Dryński rzucił piłkę do wybiegającego Kielaka, który będąc sam na sam, strzelił zwycięskiego gola dla Gladiatorów. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:3, czym gospodarze podtrzymali serię zwycięstw. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.