W czwartkowy wieczór na placu przy ulicy obrońców tobruku gościliśmy drużyny z najwyższej klasy biznesowej, a dokładnie Impuls UA podejmowało Team Ivulin. Już od samego początku drużyny ze sporym zaangażowaniem dążyły do zdobycia pierwszego gola, a jako pierwszym udało się to Gością, którzy już w 6 minucie meczu otworzyli wynik spotkania za sprawą Valeriy Parshyn po pewnym strzale w boczną siatkę. Szybko wyprowadzony cios Ivulinu nie zrobił wyrażenia na Gospodarzach i już zaledwie minutę później piłkę do siatki umieścił Vadym Tymoniuk to dobrym zagraniu Dymytro Stesiuk. Od tego momentu mecz stał się niezwykle zacięty, a jedna jak i druga ekipa co chwilę kreowała dogodne sytuację. Mimo zaciętej wymiany zdań, żadna drużyna do końca pierwszej połowy nie zdobyła gola, choć duża to w tym zasługa bramkarzy, którzy w kluczowych monetach stawali na wysokości zadania. Po zmienię stron Implus błyskawicznie zaznaczył się na murawie strzelając bramkę w 21 minucie po pięknej wymianie podań, a cała akcje pewnym strzałem z głowy wykończył Bogdan Ivaniuk. Po tej sytuacji mogło wydawać się, że Gospodarze wejdą na wyższe obroty i znaczną dyktować warunki tego meczu, jednak nic bardziej mylnego. 3 minuty po straconym golu Team Ivulin przeprowadził skuteczny kontratak, dzięki któremu doprowadził do remisu. W dalszej części meczu drużyny nie zamierzały zwalniać tempa, a my z niecierpliwością czekaliśmy na to kto zdobycie zwycięskiego gola. Na dwie minuty przed końcem tego faktu dokonali Gospodarze, a raczej myśleliśmy, że to właśnie po tym trafieniu mecz zakończy się zwycięstwem Impulsu, jednak w 40 minucie spotkania nasze nadzieje rozwiał Viatli Gaydychik, który silnym strzałem pokonał bramkarza i finalnie mecz zakończył się wynikiem 3:3.