W poniedziałek wieczorem na trzecim szczeblu rozgrywkowym ligi biznes odbył się mecz pomiędzy Bidfood Farutex a Alea Iacta Est. Pierwsza bramka padła bardzo szybko, bo już w 2 minucie, prowadzenie objęła ekipa Bidfood za sprawą Bartka Stokowca. Oponenci nie pozostali dłużni, już minutę później do remisu doprowadził Jakub Szlezinger. Zaledwie 5 minut później, ponownie na prowadzenie wyszła ekipa w białych strojach, tym razem do siatki trafił Piotr Błaszyk, lecz nie nacieszyli się tym prowadzeniem za długo, bo już w 10 minucie odpowiedzieli zawodnicy w niebieskich znacznikach, konkretniej Andrzej Gorlov. W 15 minucie było już 3:2 po pięknym uderzeniu w okienko z rzutu wolnego Marcina Rostowskiego. Jednak ponownie ekipa niebieskich wyrównała w 18 minucie, za sprawą Rafała Krukowskiego, i rezultatem remisowym skończyła się pierwsza odsłona spotkania.Trzeba przyznać że tym spotkaniu obie drużyny szły łeb w łeb, a spotkanie było bardzo wyrównane. W drugiej odsłonie spotkania jednak nie oglądaliśmy już tylu bramek, bo padła zaledwie jedna. Tuż po przerwie ponownie na prowadzenie wyszła ekipa białych koszul i nie oddała go już do końca meczu. Po bardzo wyrównanym i pełnym emocji spotkaniu to oni dopisali sobie 3 oczka do ligowej tabeli, a końcowy rezultat to 4:3 dla ekipy Bidfood Farutex. |