Późnym poniedziałkowym wieczorem doszło do pojedynku w 3 lidze biznes, gdzie walkę o 3 punkty toczyły drużyny Natloin vs Betfan. Oba zespoły znajdują się na sąsiadujących miejscach w tabeli więc przed meczem spodziewaliśmy się wyrównanego pojedynku i tak też wyglądała pierwsza odsłona. Drużyny od samego początku starały się przejąć inicjatywę w meczu, lecz bardziej wychodziło to ekipie Betfanu, częściej tworzyli dogodne sytuacje i byli bliżej tego by zdobyć gola. W końcu po kilku nieudanych próbach sprawę w swoje ręce  postanowił wziąć Jan Kidawa, który pewnie dobił futbolówkę po wcześniejszym uderzeniu kolegi i wyprowadził Betfan na prowadzenie. Radość po strzelonym golu nie trwała długo, ponieważ po tym ciosie obudził się Natolin i pewnie po zagraniu Artura Guziaka piłkę do siatki skierował Łukasz Nowak, który pewnym strzałem pokonał bramkarza. Po tym golu znacznie częściej przy piłce byli Gospodrze i było u nich widać głód kolejnych goli, który z każdą kolejną minutą tylko narastał. W końcu po upływie 5 minut Gospodarze stanęli przed idealną okazją by wyjść w tym spotkaniu na prowadzenie. I wtedy to znów przy piłce pojawił się Łukasz, który nie miał najmniejszych problemów z tym by ponownie wpakować piłkę do siatki. Po tym golu nie oglądaliśmy więcej trafień, a Zawodnicy zeszli na przerwę z wynikiem 2:1. W drugiej połowie bardziej wyróżniał się Natolin, po zdobytej bramce złapali pewności siebie i wraz z każdą kolejną minutą to oni przejmowali kontrolę nad spotkaniem, a świetnym tego przykładem były po czasie zdobyte kolejne gole. W 35 minucie piłkę do nogi otrzymał Guziak i nie wahając się podwyższył wynik spotkania na 3:1. Betfan miał jeszcze kilkukrotnie okazję na zdobycie bramki, lecz koniec końców nie zdołali oni pokonać bramkarza. Chwilę przed zakończeniem spotkania nokautujący cios zadali Gospodarze, a dokładnie to Nowak oszukał bramkarza i spokojnym strzałem ustanowił wynik 4:1, tym samym kompletując w tym meczu swoje trzecie trafienie.