W czwartkowy wieczór doszło do starcia w ramach 1 ligi Biznes, gdzie czoła stawiły sobie drużyny Lamico vs Bad Boys Zielonki. Przed starciem mogło się wydawać, że drużyna Gospodarzy pewnie podejdzie do meczu i nie będzie miała żadnych problemów z pokonaniem rywala i tak też się zapowiadało. W początkowej fazie meczu znacznie przeważało Lamico, które szybko otworzyło wynik spotkania już w 3 minucie meczu. Zdobyty gol wyraźnie podniósł na duchu ekipę Gospodarzy, a to dało jeszcze mocniejszy impuls do działania, który po kilkunastu minutach gry przerodził się w kolejne zdobyte gole. Obojętni nie zamierzali pozostać rywale, którzy po trzech mocnych ciosach postanowili się otrząsnąć i zaraz ruszyli do działania. W 18 minucie pierwsze trafienie dla Gości ustrzelił Paweł Szczepaniak, a dwie minuty później ten sam zawodnik ponownie wpisał się na listę strzelców, dając kontakt swojej drużynie jeszcze przed przerwą. Po zmianie stron role się odwróciły, coraz częściej do groźnych sytuacji doprowadzali Goście, a w skutek tego byliśmy świadkami kolejnych goli, które średnio co 4 minuty padały na konto Bad Boysów. Po tym fakcie Lamico nieco przygasło, mieli oni swoje sytuacje, jednak nie stwarzały one tak dużego zagrożenia jak te z pierwszej połowy i w drugiej części spotkania tylko raz udało im się znaleść drogę do bramki. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 4:6 dla Gości, którzy swoją drogą dzięki temu zwycięstwu uzyskali swoje pierwsze punkty w obecnym sezonie. Kluczową postacią tego wieczoru był Paweł Szczepaniak, ktory aż czterokrotnie znajdował sposób na to, aby przechytrzyć bramkarza rywali.