Zimne Dranie grając przeciwko Saints United nie byli faworytami. Co prawda w początkowej fazie meczu prezentowali się nieźle, natomiast dali się przełamać niedługo przed przerwą. Trzy gole - dwa Zakhariiego Mora oraz jedno Jakuba Ćwika w niespełna 3 ostatnie minuty przesądziły o losach meczu. „Święci” spokojnie kontrolowali boiskowe wydarzenia i nie dali sobie strzelić gola przez pełne 40 minut, co jest rzadkością w minifootball’u. Decydująca w zespole gości była wyżej wymieniona dwójka, która napędzała niemalże wszystkie akcje bramkowe. Ostatecznie Zimne Dranie przegrały aż 0:8, przez co znacząco oddalili się od ligowego podium. |