Na zakończenie środowych zmagań, East Crew podejmowali Fast Trans. Gospodarze wciąż są w grze o medal. Goście zaś, z dorobkiem 1 pkt zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Już w 2 min, Igor Khromych otworzył wynik. Mimo w miarę wyrównanej gry, po kilkunastu minutach, EC podwyższają na 2:0 po bramce samobójczej. W 20 min, Filip Błoński strzela bramkę kontaktową i rezultat do przerwy wynosił 2:1. Po zmianie stron Radek Trzciński strzałem po ziemi doprowadził do wyrównania. W 25 min, EC znów wyszli na prowadzenie. Do końca spotkania dołożyli oni jeszcze dwa trafienia, żeby finalnie wygrać 5:2. Zwycięstwo to, znaczenie przybliżyło ich do podium. Po więcej, zapraszamy do materiału VEO. |