Zarówno El Barrio FC, jak i Moonfox stracili już szansę na strefę medalową. Ten mecz pokazał jednak, że nawet mecz o przysłowiową pietruszkę, może być zacięty i ciekawy. Pierwsza bramka padła w 9 min, której autorem był Horacio Flores. Dostał on piłkę w pole karne i sprytnym strzałem otworzył wynik. Trzy minuty później wyrównał Łukasz Rysz, po dwójkowej akcji z Bartkiem Borysem. Po kolejnej minucie, „Meksykanie” znów wyszli na prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Aarab Hamza. W 17 min Borys doprowadził do kolejnej równowagi. W 20 min El Barrio wykorzystało błędy rywali i zdołali oni strzelić dwie bramki. Wynik do przerwy brzmiał 4:2. Po zmianie stron Rysz strzelił bramkę kontaktową. Ale po kolejnej minucie, El Barrio znów powiększyło przewagę. Pod koniec meczu Ryszowi udało się strzelić jeszcze dwie bramki, ratując remis swojej drużynie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:5. Remis ten nie miał większego wpływu na wygląd tabeli. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.