Na najwyższym szczeblu rozgrywek Biznesowych Superligi6 The New Greenback mierzyło się z El Barrio Mexa, które do tego sezonu przystąpiło w odświeżonym składzie względem poprzednich występów tej ekipy. I faktycznie, już od pierwszych momentów spotkania widać było efekty, bo już po siedmiu minutach prowadzili dwoma bramkami. Obie, efektownymi uderzeniami zdobył Urivan Diaz. W ich grze widać było dużo techniki i szybkości, jednak to nie sprawiło, że gospodarze pozwalali tanio sprzedać swoją skórę. Po chwili złapali kontakt i zdołali wyrównać, a więc zdecydowanie walczyli jak równy z równym, co tylko obrazował wynik do przerwy - 3:3. Takie mecze to prawdziwa piłkarska uczta. Oglądaliśmy bardzo wiele składnych i kombinacyjnych akcji, dużo groźnych strzałów, atrakcyjnych dla oka pojedynków i dryblingów z obu stron. Tuż po tym, gdy sędzia zaprosił zawodników na drugą odsłonę tego spotkania, kapitalny przerzut bramkarza El Barrio wykorzystał Javier Peraza, który sprytnym strzałem głową zmusił golkipera rywali do wyciągania piłki z siatki. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać, bo już minutę później Paweł Michoński zamienił celne podanie Grzegorza Gaworka na bramkę, po raz kolejny doprowadzając do remisu 4:4. Taki wynik utrzymał się już do końca spotkania, które w późniejszej fazie pełne było agresywnych starć i momentami brzydkiej gry. Arbiter miał tego dnia naprawdę dużo na głowie, ale dobrze wywiązał się ze swojego zadania. Najważniejsze, że na koniec obie drużyny rozeszły się w przyjaznej atmosferze, godnej piłkarskiego widowiska. Piłkarzem meczu wybrany został Urivan Diaz, który był prawdziwym motorem napędowym zarówno w ofensywie, jak i defensywie El Barrio Mexa,

VIDEO Z MECZU