Środowe zawody rozpoczęliśmy spotkaniem Agawy i Team Ivulin. Gospodarze są tuż za podium i mają punkt przewagi nad rywalem. Obie drużyny próbowały narzucić swój styl gry, ale do 10 min nie było żadnych konkretnych sytuacji. Wtedy do głosu doszedł Ivulin, który po bramce Pasha Kananenka wyszedł na prowadzenie. Trzy minuty później Leanid Smolski miną dwóch rywali i podwyższył prowadzenie. W 17 min Agawie udało się strzelić bramkę kontaktową, a na listę strzelców wpisał się Bartek Nowak. Wynik do przerwy brzmiał 1:2. Po zmianie stron Karol Janasz doprowadził do wyrównania. W 26 min Anton Dychenko sfaulował przeciwnika przed swoim polem karnym. Rzut wolny na bramkę zamienił Ihor Bahun. Dwie minuty później Bahun przeszedł trzech rywali i mocnym strzałem po ziemi, po długim słupku, trafił na 2:4. W 36 min Janasz wziął sprawy w swoje ręce i przebiegając całe boisko strzelił bramkę na 3:4. Reszta meczu należała do Ivulinu który zdominował końcówkę i finalnie wygrał 3:7. Przegrana dla Agawy oznacza praktycznie koniec szans na strefę medalową, zaś Ivulin tą szansę podtrzymał. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.