Ostatnim poniedziałkowym spotkaniem był mecz rozgrywany o godzinie 21:45, w którym mieliśmy przyjemność gościć drużyny z 2 ligi biznesu, a dokładnie mowa tu o zespołach Eternis vs Stara Lama. Mecz rozpoczął się błyskawicznie, już w 4 minucie spotkania wynik otworzył nam Emil Słomczyński, który sprytnym strzałem pokonał bramkarza i tym samym wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. Mimo szybko strzelonej bramki Stara Lama nie zamierzała się podawać i od tego momentu mecz stał się bardzo wyrównany. Przez kilkanaście dobrych minut drużyny naprzemiennie wymieniały się groźnymi atakami, lecz żadnej z drużyn nie udało się znaleść odpowiedniej sytuacji, w której pokonali by bramkarza. W końcu po kilkuminutowej ciszy bramkę zanotował Viataii Vierchenko i na przerwę zawodnicy zeszli przy stanie 1:1. Po zmianie stron gra lepiej zaczęła układać się Gospodarzom, którzy z każdą kolejną minutą byli coraz groźniejsi pod polem karnym rywala, a to szybko zaowocowało kolejnymi golami. Pierw w 28 minucie Adrian Cuch wyprowadził Eternis na prowadzenie, a chwilę później Alex Wolski dołożył bramkę na 3:1. W kolejnej fazie meczu Gospodarze mieli pełną kontrolę nad meczem i to rywal musiał bardziej nabiegać się za futbolówką, bowiem Eternis nie zamierzał szczędzić Starej Lamy i w 35 oraz 37 minucie dołożyli kolejne trafienia. Stara Lama miała swoje okazje, aczkolwiek brakowało im odpowiedniego wykończenia akcji i właśnie to zaważyło nad ich losem tego wieczoru. W 40 minucie Eternis dobił bezbronnego rywala, a strzelcem ostatniej bramki był Mikołaj Wysocki i ostatecznie mecz zakończył się pewnym wynikiem 6:2.