Ciekawe spotkanie miło miejsce na głównej płycie Osiru przy ul. Obrońców Tobruku 11. Mierzyły się ekipy Trójkątu Bródnowskiego i Natolinu. Pierwsza zaatakowała ekipa z Ursynowa. Artur Guziak kapitalnie zagrał do Łukasza Nowaka, który z zimną krwią wykończył sytuacje. W kolejnych minutach mogliśmy dostrzec, że gospodarze się rozkręcają. W 11 minucie sędzia podyktował dla nich jedenastkę, którą pewnie wykorzystał Eryk Murzyński. Nakręciło to ich jeszcze bardziej. Konstruowali coraz więcej ataków, a w obronie zbudowali prawdziwy mur nie do przejścia. Do przerwy jednak rezultat nie uległ zmianie. Po przerwie Murzyński dostrzegł dziurę w defensywie rywali, którą kapitalnie wykorzystał i posłał piłkę w długi róg bramki, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. Chwile później Daniel Sikor dojrzał Aleksa Janasa i wyłożył mu piłkę. Aleks nie zawahał się i prezycyjnym uderzeniem pokonał bramkarza rywali. W 32 minucie „kropkę nad i” postawił Murzyński kompletując hattricka i przypieczętowując zwycięstwo swojej ekipy w tym meczu. Goście jeszcze walczyli, ale udało im przebić się tylko raz przez mur ustawiony z zawodników gospodarzy .